teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 43.20 km
  • 4.50 km terenu
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze

Akcja Biblioteka 3.1

Piątek, 18 grudnia 2020 · dodano: 19.12.2020 | Komentarze 9

Istotnym momentem w tym tygodniu była czwartkowa rządowa konferencja odnośnie zapowiadanych obostrzeń... jedną z rzeczy, które mnie bardziej interesowały, była kwestia bibliotek i oczywiście nic się nie dowiedziałem. Co prawda nic o zamknięciu bibliotek nie było (ale jak ostatnio zamykali, to na konferencji też wprost o bibliotekach nic nie mówili), ale też brak jasnej informacji że na pewno będą otwarte. Wydaje się że powinny pozostać otwarte, ale... no właśnie jest to "ale", tak więc pewności nie mam. Dopóki nie ma rozporządzenia (które mogą wrzucić dopiero w święta, lub tuż przed) to nic na 100% nie powiedzieć.

Co prawda minister zapowiedział, że "nie ma planu obostrzeń innych lub w innych terminach, niż podano", ale ja im k***a nie wierzę. No właśnie, "nie ma planu"... na razie, ale za tydzień i tak mogą zamknąć. Poza tym mogą kłamać w żywe oczy, tak jak w październiku się zarzekali do końca że cmentarzy nie będą zamykać i co?

Tak więc jasnej i pewnej informacji nie mam, muszę się opierać na własnych szacunkach, a oceniam to tak, że skoro jest teraz kurs na zaostrzanie restrykcji, to istnieje ryzyku że biblioteki od 28-ego (albo od stycznia) zostaną zamknięte i trzeba się przygotować. Jeśli dodatkowe restrykcje rzeczywiście nie zostaną wprowadzone, to ok. Ale jeśli zostaną, to ja będę na nie przygotowany i nie zostanę z ręką w nocniku i Kluską, która nie ma co czytać.


Generalnie miałem zacząć objazd w przyszłym tygodniu, ale okazało się że w świąteczny tydzień biblioteka w Radziejowicach jest nieczynna, więc mogłem tam skoczyć tylko w piątek... a skoro jechałem w tym kierunku, to od razu postanowiłem zahaczyć o Mszczonów. O ile Radziejowice i Mszczonów chciałem odwiedzić jeszcze przed świętami, o tyle biblioteki w Grodzisku i Jaktorowie , które odwiedziłem na początku tygodnia, miałem zostawić w spokoju... a tak pojadę tam w przyszłym tygodniu.

Relacje z poprzednich akcji:
- Akcja Biblioteka 1
- Akcja Biblioteka po otwarciu
- Akcja Biblioteka 2


No to w drogę - choinka w przedsionku w Radziejowicach.




Choinka we Mszczonowie




Mszczonów - samotny biały składak pod biblioteką.



I czerwony krzak bukszpanu.



Powrót częściowo przez las, żeby nie rypać pod wiatr (który jednak osłabł i zaczął zmieniać kierunek), oraz nie rypać nieco główniejszymi szosami.

Jak jest zimno, można się przytulić:.. mnie było wręcz za ciepło, bo pod 7 stopni podchodziło, a byłem przygotowany na nieco niższą temperaturę, więc nie musiałem się do drzew przytulać.



W drodze powrotnej postanowiłem jeszcze zahaczyć o Międzyborów, tutaj mogłem wziąć tylko dwie książki, ale postanowiłem zapełnić konto pod korek, niż potem żałować że za mało wypożyczyłem, gdy miałem taką możliwość.




Aha, rano jeszcze zrobiłem pierwszą rundkę po żyrardowskich bibliotekach.



Tutaj wypożyczyłem także dla siebie kilka książek ze Świata Dysku na święta... co prawda pierwsze 4-5 tomów przeczytałem na bieżąco jak były wydawane w Polsce, to na kolejne przychodziła mi ochota raz na parę lat, czytałem ze 2-3 i znów kilka lat przerwy. Teraz mnie naszło.

Ale Świat Dysku bez okładki Josha Kirby'ego to już nie to samo... następca został chyba niestety wybrany ze względu na podobieństwo nazwiska (Kidby), a nie stylu.



Jeśli chodzi o lektury po angielsku dla Kluski, to wzięliśmy się za serię książeczek do nauki czytania dla angielskich dzieci -  "Biff, chip and Kipper", na razie czytamy bardzo proste historyjki z poziomu 1 i poziomu 2, które Kluska może samodzielnie bez problemu przeczytać. Poza tym wypożyczyłem na próbę książeczkę z ćwiczeniem słów (też poziom 1). Z tej serii są książeczki "First Experiences" (te już my jej czytamy), podobne trochę do "Mądrej Myszy", którą czytywaliśmy i której pierwszym tomikiem który dorwaliśmy, też był tom o tematyce kolejowej (o, w tym wpisie fotki).



Historyjki są bardzo proste i zabawne. Klusce bardzo się podobają - oto przykład (z jedzeniem!):











Jeszcze 21-ego Akcja Biblioteka 3,2, natomiast 21-ego w nocy w końcu poznaliśmy treść rozporządzenia, biblioteki pozostają otwarte. Uff, do następnej konferencji mamy spokój.



Komentarze
Trollking
| 22:04 wtorek, 22 grudnia 2020 | linkuj To fakt... :)
lavinka
| 19:12 wtorek, 22 grudnia 2020 | linkuj Mieszkanie na zboczu Etny nie jest tak fascynujące i ryzykowne jak w naszym kochanym kraju. ;)
Trollking
| 21:28 niedziela, 20 grudnia 2020 | linkuj Kurde, jak spojrzałem to aż zatęskniłem za klasycznym buszowaniem wśród regałów z książkami :)
meteor2017
| 19:20 niedziela, 20 grudnia 2020 | linkuj @Marecki - Ano się spodobało, co było zresztą do przewidzenia, skoro ogólnie lubi czytać... grunt żeby książki były śmieszne. Że też dopiero teraz wpadłem na ten pomysł ;-)
meteor2017
| 19:18 niedziela, 20 grudnia 2020 | linkuj @Trollking - Ano, źródełko sir Terry''rgo już nam niestety wyschło... przy czym mi jeszcze na długo starczy w tym tempie czytania.

Faktem jest, że biblioteki się pozmieniały w ostatnich czasach. Ta w Międzyborowie przeprowadziła się do nowej siedziby na początku roku, wcześniej wyglądała tak:
http://meteor2017.bikestats.pl/1729741,Z-Klu-do-biblioteki-w-Miedzyborowie.html

A zmieniły się nie tylko wizualnie, bo teraz normą jest wolny dostęp do całości zbiorów i katalog online (choć nieliczne muszą jeszcze dogonić XXI wiek). Pamiętam, że w 2011, jak po przerwie zacząłem regularnie bywać w żyrardowskiej bibliotece, to był już katalog online, ale tylko w centrali był już rzeczywiście online i można było sprawdzić czy książka jest w bibliotece czy wypożyczona... w pozostałych filiach był jeszcze offline, można było tylko sprawdzić czy książka jest na stanie placówki (dopiero w kolejnych latach podłączali po kolei filie).
meteor2017
| 18:23 niedziela, 20 grudnia 2020 | linkuj @huann
- Some huanns came... too late to run ;-)

Do Nieborowa to pewnie już nie, w takich mniejszych placówkach obecnie ciężko coś znaleźć co by nas interesowało, a nie ma w tych do których już jeździmy. Z okolicznych, to może jeszcze do Błonia warto się zapisać, bo tam widziałem kilka interesujących nas pozycji, których nie ma w innych.
Marecki
| 16:30 niedziela, 20 grudnia 2020 | linkuj Widze że czytanie książek po angielsku się spodobalo.
Trollking
| 21:42 sobota, 19 grudnia 2020 | linkuj Uświadomiłeś mi, że przeoczyłem ostatni tom Pratchetta! Dzięki, a miałem już więcej kasy przed świętami nie wydawać. Empik też zapewne w tym miejscu dziękuje :)

Fakt, czyta się go najlepiej z przerwami. Sprawdziłem i "Niewidocznych akademików" wciągnąłem prawie trzy lata temu, czekają jeszcze cztery tomy z tym, o którym wspomniałem. Ale że już niestety pan sir Terry więcej nie napisze, głodek będę sobie dawkował.

Jakieś dziwne te biblioteki, takie nowoczesne. Nie takie pamiętam :)

A zapobiegliwości gratuluję. Z taką władzą tylko to nas może uratować.
huann
| 14:16 sobota, 19 grudnia 2020 | linkuj A potem przyszedł Huann i żadne miejsce we Wszechświecie nie było bezpieczne ;)

Jakbyś kiedyś zapędził się po książki aż do Nieborowa, to kierownikuje tam bibliotece mój kolega - Andrzej.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa trzad
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]