teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108816.95 km z czego 15571.85 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2023

Dystans całkowity:609.00 km (w terenie 55.00 km; 9.03%)
Czas w ruchu:32:27
Średnia prędkość:18.77 km/h
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:32.05 km i 1h 42m
Więcej statystyk
  • dystans 45.60 km
  • 1.10 km terenu
  • czas 02:22
  • średnio 19.27 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Rundka bezzdjęciowa

Piątek, 30 czerwca 2023 · dodano: 01.08.2023 | Komentarze 0

Gorąc taki, że nawet fotostopów nie robiłem, zwłaszcza że interesujące mnie obiekty (motylki, kwiatki) były w pełnym słońcu i nim bym skończył, to chyba bym już skwierczał.


  • dystans 24.05 km
  • 9.60 km terenu
  • czas 01:23
  • średnio 17.39 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Jagody i Bubble Berry Coffee

Środa, 28 czerwca 2023 · dodano: 31.07.2023 | Komentarze 3

Przekąska w czasie zbierania jagód - kanapki z serkiem lub dżemem i jagodami, to już od dawna stały element jagodobrania. A oto mój nowy wynalazek, czyli leśna odmiana Bubble Coffee, gdzie tapiokę zastąpiłem jagodami i nazwałem Bubble Berry Coffee.

Bubble Berry Coffee

To była wersja testowa w lesie, zaś w domu przygotowałem w szklance, by prezentowała się w całej okazałości. Poza tym trochę poeksperymentowałem i wnioski są następujące:

- jagody pływające - jeśli chcemy by jagody pływały, wystarczy podczas mycia wybrać te, które unoszą się na wodzie,
- jagody opadające na dno - trudniej będzie, jeśli chcemy by jagody opadły na dno, gdy wsypiemy te które podczas mycia utonęły, to w kawie jedynie część z nich opadnie, a część będzie pływać (ale moim zdaniem lepsze jest kawa z pływającymi jagodami),
- jagody mrożone - można użyć mrożonych jagód, nawet w chłodnej kawie szybko się rozmrażają, świeżo mrożone smakują praktycznie tak jak świeże, nie próbowałem jeszcze długo mrożonych... mrożonych jagód można użyć przy przygotowywaniu kawy mrożonej.

Kawa jest nadal w fazie testowej, eksperymenty trwają, więc może jeszcze jakieś wnioski mi się nasuną.

Bubble Berry Coffee
Bubble Berry Coffee

A co tam jeszcze w lesie poza jagodami? A na przykład taki chrząszczyk, zdaje się że złotka jasnotowa.



Motylek na paproci




Z kwiatków taki żółty






  • dystans 34.70 km
  • 3.00 km terenu
  • czas 01:55
  • średnio 18.10 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Rundka biblioteczna

Poniedziałek, 26 czerwca 2023 · dodano: 30.07.2023 | Komentarze 9

Przeplatka atalia



Jasieniec piaskowy, a na nim druga przeplatka




Przeniec zwyczajny



Skwerek przy kościele we Mszczonowie. Ta kulka to w zasadzie fontanna, ale akurat nie działa, więc można w niej sobie strzelić szerokokątnego selfika.




Pole gryki



  • dystans 22.50 km
  • 8.00 km terenu
  • czas 01:16
  • średnio 17.76 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Początek sezonu jagodowego

Niedziela, 25 czerwca 2023 · dodano: 29.07.2023 | Komentarze 6

Wpis oczywiście nie jest bieżący, tylko sprzed miesiąca. Teraz jest schyłkowa faza sezonu jagodowego, ale jeszcze jagody są i przez jakiś czas powinny być.

Bałem się, że wiosenne upały susza zaszkodzą jagodom, ale jakoś przetrwały ten okres, chyba dlatego że wcześniej było mokro, ściółka była tak napompowana wodą, że aż się ulewało. Generalnie u nas ten sezon jest dosyć dobry, ale to zależy od miejscówki, bo w jednych z jagodami słabo, a w innych krzaczki aż się uginają od owoców. Tak więc do głównie kwestia wybrania dobrego miejsca.






  • dystans 26.50 km
  • 1.00 km terenu
  • czas 01:19
  • średnio 20.13 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Rundka z podróżnikiem

Piątek, 23 czerwca 2023 · dodano: 29.07.2023 | Komentarze 6

Walka z żywiołem (znaczy z upałami) tak mnie wykończyła, że nic mi się nie chciało, stąd trochę zaległości mi się narobiło na bikestatsie... powoli nadrabiam. To jedna z takich przejażdżek, gdy mimo wczesnej pory już było gorąco... stąd tylko jedna szybka fotka, bo najciekawsze obiekty (kwiatki, motylki) były w pełnym słońcu i przystając ryzykowałem przypalenie i usmażenie.

Cykoria podróżnik, ponoć "podróżnik" dlatego, że chętnie rośnie przy drogach, dlatego też nie musiałem się oddalać od trasy (szybki fotostop). W zasadzie jest to gatunek obcy, ale przybył do nas już w czasach rzymskich i się zadomowił. Jest to tzw archeofit, czyli gatunek obcy który przybył w czasach wczesnohistorycznych, lub wręcz w prehistorii.



  • dystans 24.50 km
  • 0.50 km terenu
  • czas 01:28
  • średnio 16.70 km/h
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze

po mieście

Środa, 21 czerwca 2023 · dodano: 29.07.2023 | Komentarze 0



  • dystans 46.55 km
  • 1.20 km terenu
  • czas 02:23
  • średnio 19.53 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Rundka z gąsieniczką

Poniedziałek, 19 czerwca 2023 · dodano: 28.07.2023 | Komentarze 4

Spotkanie z taką gąsieniczką. Kiedyś coś takiego widziałem na zdjęciach, ale teraz sobie nie przypomnę co to było.





Zielone na zielonym ciężko zauważyć, spotkałem ją na asfalcie i przeniosłem w powyższą miejscówkę.



Jeszcze dwie czarne, tak na oko pewnie jakieś rusałkowate. Na liściu pokrzywy, co by się zgadzało, bo gąsienice rusałek lubią żerować na pokrzywach.



Na koniec chrząszczyk







  • dystans 35.10 km
  • 3.00 km terenu
  • czas 01:58
  • średnio 17.85 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Gorąca rundka

Piątek, 16 czerwca 2023 · dodano: 27.07.2023 | Komentarze 6

Jako że gorąco, to nie ryzykowałem usmażenia robiąc fotki w jakimś słonecznym miejscu, tylko podczas przejazdu przez las... nawet jeśli starałem się dorwać motylka w miejscu nasłonecznionym, to zaraz mogłem hycnąć w cień.

Karłątek na liściu brzozy



Ten sam, ale na kwiatku jeżyny



A tu inny motylek



Tramwajowe przedszkole... to się chyba nazywa zajezdnia.



Naparstnica zwyczajna





Sałatnik leśny, bywa zaliczany do rodzaju sałata, do którego oprócz znanej z naszych stołów sałaty siewnej, należą gatunki o takich ciekawych nazwach jak:
- sałata jadowita - ceniona przez zabójców i innych trucicieli
- sałata kompasowa - lubiana przez przewodników, harcerzy itp.
- sałata krakowska - najczęściej służy do przystrojenia talerzy z suchą krakowską
- sałata solna - używana jako substytut soli, zwłaszcza w zupach warzywnych
- sałata tatarska - a myslicie, że sos tatarski jest z czego?
no i
- sałatnik leśny - to taki sałatowy odpowiednik wyrobu czekoladopodobnego





  • dystans 46.50 km
  • 1.00 km terenu
  • czas 02:17
  • średnio 20.36 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Korzystając z zachmurzenia

Środa, 14 czerwca 2023 · dodano: 26.07.2023 | Komentarze 8

Latem trzeba korzystać z nielicznych chwil, gdy nie ma ani słońca, ani deszczu. Toteż skorzystałem.

Przedstawiciel prostoskrzydłych nad Pisią Tuczną




Największy dmuchawiec jaki znam - kozibród. Swoją drogą, z nazwą mam zawsze problem, bo gdy próbuję sobie przypomnieć, to najpierw z  otchłani pamięci na wierzch wypływa "wężymord", chociaż wiem, że to nie to... dopiero po ciężkim główkowaniu udaje się wydobyć z głębiny "kozibród" (a gdy jest to pierwsze spotkanie w danym roku, to bywa ze muszę się wspomóc atlasem).







  • dystans 36.40 km
  • 4.80 km terenu
  • czas 01:54
  • średnio 19.16 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Rundka z ważkami i bocianami

Poniedziałek, 12 czerwca 2023 · dodano: 25.07.2023 | Komentarze 5

Jesli chodzi o wazki, to w tym wpisie dominują samce w kolorze blue.

Samiec ważki płaskobrzuchej ładnie zapozował na swoim punkcie obserwacyjnym




A to samiec jakiejś łątki



Oraz samiec pióronoga



Parka pióronogów



Z motylków trafił się taki niepozorny łaciaty.




W bistro "Łąka" spotkałem grupkę bocianów (na zdjęciu jest 5 sztuk) podczas lunchu, w lokalu  tym obowiązuje samoobsługa, posiłem należy sobie znaleźć i złapać, za to ceny są przystępne.



Na koniec kwiatek - pszeniec gajowy