teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108816.95 km z czego 15571.85 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 44.50 km
  • 1.00 km terenu
  • czas 02:17
  • średnio 19.49 km/h
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze

Akcja Biblioteka 4.2

Środa, 24 marca 2021 · dodano: 24.03.2021 | Komentarze 8

Aktualna sytuacja jest taka - część bibliotek jest zamknięta, część nie... można je podzielić na trzy grupy:

- biblioteki zamknięte (np. Żyrardów, niektóre dzielnice Warszawy)
- biblioteki z umawianiem na godzinę (np. Grodzisk, Mszczonów) - wypożyczenie na zewnątrz biblioteki w "formie bezkontaktowej", ale trzeba się umówić na dzień i godzinę odbioru
- biblioteki bez umawiania na godzinę (np. Radziejowice, Jaktorów.Międzyborów) - te działają w miarę normalnie, tyle że np. wypożyczanie odbywa się w wejściu do placówki i bibliotekarze zachęcają do wcześniejszego zamówienia książek.

Generalnie do pierwszych dwóch grup należą biblioteki w okolicznych miastach (rzuciłem okiem na te od Żyrardowa do Warszawy), natomiast w trzeciej są biblioteki z gmin wiejskich. Faktem jest jest, że w tych miejskich ruch jest istotnie większy i nieraz były kolejki przed placówkami... w tym wiejskich i w mniejszych miastach tłum jest gdy poza osobą obsługiwaną jest kolejka jednoosobowa.

Tak sytuacja na Mazowszu jest od półtora tygodnia (w reszcie kraju od tego tygodnia) i tak jak się spodziewałem, nie skończyło się na wstępnych dwóch tygodniach, obecnie są to cztery tygodnie, a nie wiadomo ile to będzie ostatecznie trwało. Poza tym nie wiadomo, czy lada moment nie zamkną bibliotek całkowicie... poza tym pewnie nie dowiemy się o tym na rządowej konferencji, a nawet z rozporządzenia, a zostaniemy zaskoczeni po fakcie, lub za pięć dwunasta. Tak właśnie było ostatnio, w rozporządzeniach nie było (i nadal nie ma) o zamykaniu bibliotek, czy "wypożyczeniu bezkontaktowym" - zostało to wprowadzone za pomocą rekomendacji z Biblioteki Narodowej.

Dodam jeszcze linki do rundek po bibliotekach prawie dwa tygodnie, gdy się znów zaczynał ten cyrk:
- Akcja Biblioteka 4.0
- Akcja Biblioteka 4.1



No cóż, w końcu się zebrał, żeby przebić się przez procedurę "wypożyczenia bezkontaktowego". Zacząłem od Grodziska, bo tam większość książek już mieliśmy do oddania. Na początku tygodnia złożyłem zamówienie online i czekaliśmy na telefon z biblioteki - dziś rano bibliotekarka nas poinformowała, że książki są przygotowane, umówiłem się na godzinę i ruszyłem.

Oto stosik książek do oddania.



Będąc pod biblioteką trzeba było zatelefonować do środka, by bibliotekarka zeszła z książkami (biblioteka mieści się na drugim piętrze), które się odbiera przed wejściem (to jest to "wypożyczenie bezkontaktowe") przekazuje ewentualne zwroty (w moim przypadku jedna książka, która nie zmieściła się do wrzutni).

Miałem trzy numery telefonu do biblioteki - raz dodzwoniłem się urzędu miasta, pod drugim był sygnał i nic się nie działo (połączenie poszło chyba w kosmos), dopiero pod trzecim włączył się automat i udało się połączyć. Tuż przede mną jakiś facet próbował się chyba dodzwonić, ale mu się nie udało i w końcu zrezygnował. Gdyby jeszcze trochę poczekał, to mógłbym mu podpowiedzieć pod który numer próbować.



Oto stosik wypożyczonych książek. Mógłbym jeszcze ze trzy wypożyczyć z filii nr 2, ale byłby problem z umówieniem się na godziny tak, aby jednocześnie obskoczyć obie placówki... poza tym już kiedyś próbowałem się tam dodzwonić i mi się nie udało.



Po drodze napotkany samczyk sarny.



Jakiś zgubiony klucz.



Krótki postój na herbatkę i odsapkę nad Pisią Tuczną (fotka z podwójną dedykacją).



Jako, że jest ryzyko całkowitego zamykania bibliotek - jutro kolejna runda, po południu jestem umówiony we Mszczonowie, a potem mam zamiar zahaczyć o Radziejowice, Jaktorów i Międzyborów. Mógłbym wcześniej, ale czekałem do ostatniej chwili, żeby było więcej książek do wymiany i nie latać na pół gwizdka.




Komentarze
meteor2017
| 21:08 czwartek, 25 marca 2021 | linkuj @lec - bywam tam regularnie, znaczy jak wpadam do biblioteki, zazwyczaj robię sobie tam krótki postój na kawkę/herbatkę.
meteor2017
| 21:07 czwartek, 25 marca 2021 | linkuj @huann - zgadza się :-) Pożyczam od Kluski, bo idealnie pasuje do małego termosu, jak się w ten kubek wstawi, to nie koleboce.
lec | 19:19 czwartek, 25 marca 2021 | linkuj w naszym psio-parku z kulkami byłeś, my tam bywamy codziennie tylko pewnie o innej porze.
huann
| 23:11 środa, 24 marca 2021 | linkuj Jamborowy - jak nic! :)
meteor2017
| 21:44 środa, 24 marca 2021 | linkuj @huann - a kubek poznajesz? ;-)
meteor2017
| 21:44 środa, 24 marca 2021 | linkuj @Trollking - ano, dostarczanie Klusce strawy duchowej, to istna orka... zwłaszcza przy obecnych kłodach pod nogi. Zaś odnośnie TVP - nie zasłużyłem na takie tortury, byłem grzeczny! ;-)

A ten rogaś, po prostu ładnie mi zapozował
huann
| 20:41 środa, 24 marca 2021 | linkuj Za Tuczną jak zwykle ciamkuję ;) - ale podwójne? Czy ktoś się podsiadł?? :-O

Jedno jest pewne (oprócz covida i podatków) - aż do końca pozostaną otwarte biblioteczki parafialne.
Nie polecam, informuję.
Trollking
| 20:10 środa, 24 marca 2021 | linkuj Przerąbane z tym czytaniem, lepiej włączyć TVP i się delektować Zenkiem :)

Pięknie uchwyciłeś koziołka, brawo!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa hwala
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]