teczka bikera meteor2017

Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

Czerstwe batony

Pocztówki zza miedzy

Hołmpejcz

Wujka To Miego pocztówki zza miedzy
Archiwum MfPRDKW
Mini Atlas Motyli

Znajomi bikestatsowi

wszyscy znajomi(28)

Poczet rowerów

Srebrny Rower 52845 km

Tęczowy Rower

Zardzewiały Rower itp 7731 km

Wrześniowy Rower 49425 km

Miejski Rower 109 km

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

dystans 34.50 km
8.60 km terenu
czas 02:04
średnio 16.69 km/h
rekord 32.40 km/h
rower Wrześniowy Rower
Jazda na rowerze

współrowerzyści ma wycieczce:

Lajcik do Radziejowic

Sobota, 26 sierpnia 2017 · dodano: 26.08.2017 | Komentarze 21

Po drodze rozwałka przy jednym z naszych ulubionych głazów narzutowych... wystaje czubek i tak naprawdę nie wiadomo ile jest go pod ziemią, ale obstawiamy że może być większy nawet od Głazu Mszczonowskiego.

A w Radziejowicach... gumowy łabędź Józef.

Niestety ostatnio przegapiliśmy dożynki w Miedniewicach (program powiększenie), ojej jak nam przykro ;-)

Niestety dziś się załapaliśmy na dożynki w Radziejowicach (powiększenie)

Wracając zahaczyliśmy o pomnik w lesie. Pomnik jest przy szosie - dawniej droga krajowa nr 50, toteż kiedyś widziałem go tylko z autobusu do Mszczonowa, bo rowerem jeździłem bocznymi drogami. Później tym bardziej, bo ruch samochodowy z roku na rok się wzmagał i to co się działo na 50-tce to była masakra, człowiek raz kawałek się przejechał i miał śmierć w oczach. Chyba nawet kiedyś się tam przebiłem i mam wrażenie że żadnej tabliczki tam już (i jeszcze) nie było.

Przypomniałem sobie o nim jak otwarto obwodnice Żyrardowa, bo pomnik jest już po tym jak odbija ona w bok. Choć nadal ruch jest tam duży, ale ten kawałeczek od najbliższej drogi leśnej czy serwisówki da się przeżyć. Ostatnio jak tu byłem, to zdaje się że ta tabliczka już była (poznaję po błędzie w nazwie Radziejowic), ale nie wiem czy jest to już nowa twórczość (wygląda na jakąś samoróbkę), czy nawiązuje do dawnej treści pomnika.

Co pierwotnie upamiętniał, nie wiem... może ofiary egzekucji w tym lesie, czyli tzw. choince radziejowskiej?

Na jednej z mapek wypatrzyłem kładkę nad Pisią, toteż podjechaliśmy ją przetestować... w zasadzie nijak nam komunikacyjnie się nie przydaje, ale warto wiedzieć że jest, a jest całkiem klimatyczna.

A nad Pisią się zakrzaczyło, co cóż - lato.

Takiego ładnego kozaka znalazłem nad Pisią.

P.S. A wracając do imprez, które nas ominęły, specjalnie dla wariaga wrzucam wycinek z Wiecha z orkiestrą, której zdjęcie być może nawet posiada:

Komentarze

Gość wariag | 07:48 wtorek, 29 sierpnia 2017 | linkuj Cztery razy częściej niż w rotach występują jednakże w wzwodach :)

huann | 11:59 niedziela, 27 sierpnia 2017 | linkuj Chciałbym* ;) (*ROT - Regionalna Organizacja Turystyczna)

meteor2017 | 11:04 niedziela, 27 sierpnia 2017 | linkuj W rotach

huann | 11:02 niedziela, 27 sierpnia 2017 | linkuj A Ruskie Pierogi też występują w sotniach? :)

meteor2017 | 07:37 niedziela, 27 sierpnia 2017 | linkuj A konkretnie 2 sotnia 6 Dońskiego Pułku Krasnostawskiego* tu występowała, w Żyrku znaczy... przynajmniej tak wynika z raportu ochrany z 14.02.1905. Ale na froncie nad Rawką jest ich zwykle więcej, skoro już takie ładne kozaki, to może uda mi się podjechać i ewentualnie trochę przetrzebić tamte sotnie. Swoją drogą, ciekawe czy przy Trakcie Kozackim nie ma ich więcej (muszę sprawdzić, bo to po drodze).

*) - tak było podane/przetłumaczone, ale chyba nie chodziło o Krasnystaw, a o generała Krasnoszczekowa

meteor2017 | 07:25 niedziela, 27 sierpnia 2017 | linkuj Widać, że głaz ktoś próbował odkopać ale szybko zrezygnował ;-) To co widać z Głazu Mszczonowskiego też jest odkopane i tak naprawdę nie wiadomo ile go jeszcze jest pod ziemią! Więc może być nawet największy w Polsce.

Podobne podejrzenia mamy do tego - uważamy, że jest to tylko czubek czubka nosa.

Gość wariag | 07:14 niedziela, 27 sierpnia 2017 | linkuj Kozaki najczęściej występują w sotniach proszęż ja Wujka :)

huann | 07:04 niedziela, 27 sierpnia 2017 | linkuj A drugiego kozaka nie było? Bo one zazwyczaj występują w parach (a czasem w dwuszergach albo pułkach!)

malarz | 04:44 niedziela, 27 sierpnia 2017 | linkuj Czyli głaz musiałby mieć obwód ponad 40 metrów! Prawdziwy olbrzym!
Kozak rzeczywiście dorodny :)

Gość wariag | 19:49 sobota, 26 sierpnia 2017 | linkuj Pewnie mu ją Japońcy w czasie wojny zakosili i ostała mu się jeno szapoczka.

meteor2017 | 19:38 sobota, 26 sierpnia 2017 | linkuj A gdzie ma tę perkusję? To ta czapka?

Gość wariag | 19:35 sobota, 26 sierpnia 2017 | linkuj To on

https://cdn.blabler.pl/image/1HRp

meteor2017 | 19:35 sobota, 26 sierpnia 2017 | linkuj To może z onej orkiestry?

Gość wariag | 19:33 sobota, 26 sierpnia 2017 | linkuj Foto orkiestry chyba nie mam ale Litowca brzdąkającego na litaurach (litawrszczika) kiedyś upolowałem :)

meteor2017 | 19:27 sobota, 26 sierpnia 2017 | linkuj Dodałem jeszcze jeden wycinek na dole wpisu :-)

meteor2017 | 19:21 sobota, 26 sierpnia 2017 | linkuj Tylko nie wiem, czy aby nie w wykonaniu tej drugiej pani

Gość wariag | 19:02 sobota, 26 sierpnia 2017 | linkuj Ałła Pugaczowa :)

meteor2017 | 18:50 sobota, 26 sierpnia 2017 | linkuj Ale za to prawie się załapaliśmy na występ Klubu Seniora "Dyliżans" i Muzyczny Pokaz Karate Tradycyjnego (poprawiłem powiekszenie programu radziejowickiego)

Gość wariag | 18:41 sobota, 26 sierpnia 2017 | linkuj Ech, starzejecie się kolego Meteorze, starzejecie, tyle Wielgiej Kultfury przegapić :(

meteor2017 | 18:22 sobota, 26 sierpnia 2017 | linkuj To jeszcze pikuś, ale przegapić występy Kół Gospodyń Wiejskich z Wiskitek, Starych Kozłowic, Nowych Kozłowic i "Drzewiczki" skądzieśtam...

Gość wariag | 18:19 sobota, 26 sierpnia 2017 | linkuj No tak, przegapić Discoboys to rzeczywiście przykre ;) Ączę się fbulu.

Komentuj

Wujka

To Mi'ego

rowerowy blog