teczka bikera meteor2017

Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108816.95 km z czego 15571.85 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

Czerstwe batony

Pocztówki zza miedzy

Hołmpejcz

Wujka To Miego pocztówki zza miedzy
Archiwum MfPRDKW
Mini Atlas Motyli

Znajomi bikestatsowi

wszyscy znajomi(28)

Poczet rowerów

Srebrny Rower 52268 km

Tęczowy Rower

Zardzewiały Rower itp 7731 km

Wrześniowy Rower 48276 km

Miejski Rower 109 km

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

dystans 48.24 km
17.00 km terenu
czas 02:31
średnio 19.17 km/h
rekord 35.50 km/h
rower Srebrny Rower
Jazda na rowerze

Po pierwiosnki i groszek dla wariaga

Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 26.04.2012 | Komentarze 3

Ale najpierw - kapliczka

Dzisiaj normalnie upał! Żeby nie być gołosłownym - to fotka z popasu (celowo w cieniu, żeby się nie ugotować), w krótkich spodenkach i rękawku.

Nie strzelać do rezerwatu!

A oto jedyne miejsce, które znam, w którym w okolicznych lasach rosną i kwitną pierwiosnek i groszek wiosenny. Jest to łagodne i niewysokie wzgórze, na którego szczycie są resztki... chyba jakiegoś wyrobiska żwiru.

Pierwiosnki są bardzo powszechne w Beskidach, dlatego może tu rosną bo to miejsce przypomina minigóry z miniurwiskami... pierwiosnki rosną tu głównie na skraju wyrobiska.

A groszek dla odmiany poza wyrobiskiem, na łagodnym wierzchołku wzgórza.

Kategoria mazowieckie

Komentarze

wariag | 07:35 piątek, 27 kwietnia 2012 | linkuj W rewanżu dla wujka ToMiego coś takiego wyguglałem :) ... są nawet liście pierwiosnków w occie. Z tym, że te angielskie były zwinięte elegancko w rulonik, a każdy a nich był przebity srebrną szpileczką. http://www.potrawyregionalne.pl/279,3075,PIERWIOSNEK_.htm

huann | 20:10 czwartek, 26 kwietnia 2012 | linkuj Groszek - ach mniam! ;) To ja poproszę majonezy w następnej wycieczce - do groszku. A te jary to nie aby w tym lesie, co się nim jedzie od CMK-i do Radziejowic?

wariag | 16:30 czwartek, 26 kwietnia 2012 | linkuj Kapliczka - ten rok 1892 mnie intryguje od dawna. W jakichś pamiętnikach wyczytałem, że wtedy na Mazowszu panowała zaraza. Mam jakieś niejasne przeczucie, że podpułkownikowa Maria Jefremowa ze Skierniewic też była jej ofiarą. W końcu miała tylko 42 lata. F - to zapewne "fundator" może "fundatio"?
Pierwiosnek - on lubi podłoże wapienne, może w Lesie Radziejewskim takowe jest? Przeciekawa sprawa z tym kwiatuszkiem. Gdy w LO pisałem pracę dyplomową zaznaczyłem w opisie, że jego liście są trujące. Tak wyczytałem w literaturze przedmiotu. Niewiele później miałem okazję być w Londynie i zauważyłem w jakimś "wiktoriańskim" sklepiku elegancki słoiczek. A w nim marynowane w occie liście pierwiosnka sprzedawane jako wyrób sygnowany "Old English". Drogie to było, że hej ...

Komentuj

Wujka

To Mi'ego

rowerowy blog