teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108816.95 km z czego 15571.85 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 44.16 km
  • 9.00 km terenu
  • czas 02:23
  • średnio 18.53 km/h
  • rekord 41.60 km/h
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze

Wzdłuż Pisi Gągoliny

Wtorek, 24 kwietnia 2012 · dodano: 25.04.2012 | Komentarze 5

Trochę kwiatko-wiosnowycieczka wyszła





Nad Pisią



Czosnek niedźwiedzi już jest, ale jeszcze nie kwitnie



A tu sam nie wiem co mam myśleć - grób rozkopany, obok karteczka Gminnego Centrum Informacji Mszczonów... pytanie czy to jakiś wandalizm i kartka pojawiła się później, czy jakieś działania GCI które jak wandalizm wyglądają? W każdym razie - grób rozkopany, obok walają się płotek i krzyż z tabliczką.

Edit: sprawa się wyjaśniła - link. Do samej inicjatywy mam mieszane uczucia - oto zamiast ziemnej mogiłki, stanie tu zwykły grób i miejsce straci całą swoją magię.






Jak przedzierałem się przez las i krzaki, to czułem się jak w jakim Wietnamie, bo nade mną kilka razy przeleciały dwa śmigłowce... aż miałem odruch, żeby przylgnąć do jakiegoś drzewa (strój miałem zielono-zielony, więc i tak mnie nie bardzo było widać).



A to korek który zaczynał się na 50-tce w połowie drogi ze Mszczonowa do Żyrka... i wcale nie przez to zwężenie, bo za nim też zakorkowane aż do samego Żyrardowa, ciekawe gdzie się zaczynał? W Wiskitkach?

Kategoria mazowieckie



Komentarze
wariag | 19:10 środa, 25 kwietnia 2012 | linkuj Ależ piękny ten groszek! U nas takiego pewnie "najstarsi górale nie pamiętają":) O ile w ogóle kiedykolwiek kwitnął w naszych lasach...
meteor2017
| 18:54 środa, 25 kwietnia 2012 | linkuj Mało. Jest jedno stanowisko w Lesie Radziejewskim, to samo miejsce to też jedyne gdzie spotkałem groszek wiosenny.
wariag | 18:34 środa, 25 kwietnia 2012 | linkuj No właśnie - a propos kaczeńcy :) - pierwiosnki u Was w lasach nie rosną ?
lavinka
| 16:49 środa, 25 kwietnia 2012 | linkuj Urzekły mnie kaczeńce, wkurzył pomysł harcerzy z "remontem" mogiły i pierdolnięciem płyty nagrobnej (sądząc z funduszy będzie lastrico) :/
wariag | 15:22 środa, 25 kwietnia 2012 | linkuj Podzielam Twoje zdanie. Uwielbiam takie stare miejsca, zwłaszcza w lasach, które nie zmieniają sie od lat. Myślę wtedy ileż to one śnieżyc i ulew przetrwały, ile zawieruch politycznych ... Niestety coraz ich mniej :(
Czosnek niedźwiedzi - cóż, tylko pozazdrościć takiego areału. Widać Pisia jeszcze czysta :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa monci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]