teczka bikera meteor2017

Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 122528.05 km z czego 18482.55 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 17.12 km/h
meteor2017 bs-profil

Czerstwe batony

Hołmpejcz

Wujka To Miego pocztówki zza miedzy

Szef kuchni poleca - Bubble Berry Coffee

Bubble Berry Coffee - czyli kawa z jagodami

Mini Atlas Motyli

Archiwum MfPRDKW

Znajomi bikestatsowi

wszyscy znajomi(29)

Poczet rowerów

Wrześniowy Rower 58449 km

Srebrny Rower 55782 km

Tęczowy Rower

Zardzewiały Rower itp 7731 km

Miejski Rower 109 km

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

dystans 17.00 km
10.50 km terenu
czas 00:53
średnio 19.25 km/h
rower Wrześniowy Rower
Jazda na rowerze

Wodnichobranie nim złapie mróz

Środa, 19 listopada 2025 · dodano: 18.12.2025 | Komentarze 6

Grzybstats:
- 308 wodnich
- 11 podgrzybków
- 11 opieniek
- 1 suchogrzybek

Krótki (w sensie dystansu) wypad do pobliskiego lasu by zdążyć dozbierać wodnich nim przyjdą zapowiadane przymrozki (ale teraz już nie tylko poranne, ale przez większość dnia). Zacząłem od miejscówki, z której mnie poprzednio wygonił zmrok, ale tam już większość wyzbierałem i okazało się, że niewiele zostało. Po drodze jeszcze trafiłem w jednym miejscu na niewielką ilość, jednak główny zbiór był w miejscówce, do której poprzednio nie zdążyłem zajrzeć. Tam było najobfitsze wodnichobranie i nazbierałem tam chyba tyle ile we wszystkich pozostałych miejscówkach (teraz i poprzednim razem), albo niewiele mniej.

Czasami występują wręcz masowo, gdyby nie to, nie za bardzo opłacałoby się ich zbierać, bo są dosyć małe.

Rewers, czyli blaski - te prawie białe są młode, a pomarańczowe stare.

Jeden z nieco podobncyh grzybków, ale jest szereg cech wyróżniających - nie ma garbka pośrodku (u starych, owocników też nie ma, ale one są zwykle bardziej wywinięte i brązowe), nie ma śluzu (choć suche wodnichy też nie są za bardzośluzowate), najpewniejsza identyfikacja jest jednak po blaszkach, które mają zupełnie inny, nie wpadający w żółć odcień.

Oprócz wodnich trafiło się nieco podgrzybków

A także opieniek

Oraz zajączek (suchogrzybek).

Ponadto trzęsak pomarańczowożółty.

Pierścieniak grynszpanowy.

A te narośla (galasy) na liściu dębu, choć mogą się kojarzyć z grzybami, to efekt działalności owadów.

Komentarze

yurek55 | 16:11 poniedziałek, 22 grudnia 2025 | linkuj .

yurek55 | 16:10 poniedziałek, 22 grudnia 2025 | linkuj Tak, dziękuję. Pytam, bo jesteś jedyną znaną mi osobą (acz wirtualnie), która zbiera takie nieoczywiste grzyby i je przygotowuje do konsumpcji. Większość ludzi jak mniemam, a moi znajomi na pewno, nie zbierają wcale tzw. blaszkowatych. Kiedyś, kiedyś, jako jedyne z nich były zbierane i marynowane olszówki, teraz uznawane za niezdatne do jedzenia.

meteor2017 | 20:14 niedziela, 21 grudnia 2025 | linkuj @yurek - pytanie bardzo ogólne i nieprecyzyjne, więc takaż i odpowiedź ;-)

Rozwijając tematykę kulinarną, wodnichy można dusić (i tak je głównie spożywałem), można robić zupę (dodałem garść do zupy podgrzybkowej, ale z samych wodnich nie robiłem, bo bałem się że będzie zbyt wodnista ;-)), mozna marynować (zrobiłem na próbę jeden słoiczek, ale jeszcze nie otwierałem), a pewnie też sporo innych rzeczy.

O to chodziło?

yurek55 | 18:55 niedziela, 21 grudnia 2025 | linkuj Nie o taką odpowiedź mi chodziło, ale cóż... :)

meteor2017 | 18:27 niedziela, 21 grudnia 2025 | linkuj @yurek - Do zbierania ;-) I do jedzenia jeszcze :-)

yurek55 | 17:42 niedziela, 21 grudnia 2025 | linkuj Do czego służą wodnichy?

Komentuj

Wujka

To Mi'ego

rowerowy blog