teczka bikera meteor2017

Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

Czerstwe batony

Pocztówki zza miedzy

Hołmpejcz

Wujka To Miego pocztówki zza miedzy
Archiwum MfPRDKW
Mini Atlas Motyli

Znajomi bikestatsowi

wszyscy znajomi(28)

Poczet rowerów

Srebrny Rower 52845 km

Tęczowy Rower

Zardzewiały Rower itp 7731 km

Wrześniowy Rower 49425 km

Miejski Rower 109 km

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

dystans 17.25 km
4.80 km terenu
czas 01:02
średnio 16.69 km/h
rower Srebrny Rower
Jazda na rowerze

współrowerzyści ma wycieczce:

Kiełbaskowa wycieczka

Środa, 3 czerwca 2020 · dodano: 14.06.2020 | Komentarze 6

Postanowiliśmy się wybrać na miejsce ogniskowe w lesie... jako, że jest tam oficjalne miejsce ogniskowe, to najpierw musieliśmy zacząć od pozbierania śmieci.

Kluska uczy się rozpalać ognisko po harcersku - kora i patyczki były suche, więc wszystko ładnie się rozpaliło od jednej zapałki.

W menu była kiełbaska z ogniska, ale jakoś wyjątkowo szybko skończyło się picie w termosach, więc trzeba było dogotować herbaty i mięty (na szczęście coś mnie tknęło i wziąłem szczury i cukier).

Z zabaw - Kluska przywiązała sznurek do kawałka betonu i potem prowadzała go na smyczy jak psa, wołając na niego Betonik.

Przegląd robali

Komentarze

meteor2017 | 19:54 wtorek, 16 czerwca 2020 | linkuj Tego się obawiałem :-/ Ale przynajmniej jeszcze potrafisz zadziwić wszystkich dookoła, szkoda tylko, że ten stan nie jest trwały.

Co do Klu, to ostatnio zakładała swoją pierwszą skrzynkę, o Panu Marianie:
https://opencaching.pl/viewcache.php?wp=OP9601

Gość wariag | 14:56 wtorek, 16 czerwca 2020 | linkuj No nietęgo, nietęgo. Po 4-ej operacji w sierpniu ub. roku prawie cały oddział zjawił się na sali zdziwiony że jeszcze dycham :) Jeszcze bardziej zdziwiony był personel że niedługo po operacji spacerowałem przed budynkiem podczas gdy znacznie ode mnie młodsi pacjenci leżeli po zabiegu na wyrkach ledwie dychając, zazwyczaj z wysoką gorączką. No ale tak to ze mną jest - tuż po operacji jest o kay, potem zaczynają się schody :(

Kluska odziedziczyła wzrost po Tobie i Lavince, nie dziwię się że taka wysoka.

meteor2017 | 10:18 wtorek, 16 czerwca 2020 | linkuj O, kogo to ja widzę :-) A już od dawna zastanawiałem się, że trzeba by napisać na priv z pytaniem o zdrówko (pewnie nietęgo, sądząc po dłuższej nieobecności online).

A Kluska wyrosła i nadal trzyma czoło stawki i jest wzrostu dzieciaków rok, dwa, a nawet trzy lata starszych.

Gość wariag | 16:07 poniedziałek, 15 czerwca 2020 | linkuj O, widzę że Kluska wyrosła na piękną pannę :)

meteor2017 | 20:27 niedziela, 14 czerwca 2020 | linkuj Grunt, że ognisko się załapało :-) Jak chrust jest suchy, to choćby człowiek się starał, to trudno jest nie rozpalić ;-) zabawa zaczyna się przy mokrym drewnie i do tego słabym gatunkowo (jakieś olchy, wierzby i inne badziewie z łęgów nadrzecznych).

Trollking | 20:14 niedziela, 14 czerwca 2020 | linkuj Tytułowej kiełbaski nie widzę - i wcale nie jest mi z tym źle :)

Brawa dla Kluski za zdobycie kolejnej praktycznej umiejętności. Ja już nie pamiętam, czy to umiem :)

Komentuj

Wujka

To Mi'ego

rowerowy blog