teczka bikera meteor2017

Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

Czerstwe batony

Pocztówki zza miedzy

Hołmpejcz

Wujka To Miego pocztówki zza miedzy
Archiwum MfPRDKW
Mini Atlas Motyli

Znajomi bikestatsowi

wszyscy znajomi(28)

Poczet rowerów

Srebrny Rower 52845 km

Tęczowy Rower

Zardzewiały Rower itp 7731 km

Wrześniowy Rower 49425 km

Miejski Rower 109 km

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

dystans 48.86 km
6.00 km terenu
czas 02:44
średnio 17.88 km/h
rekord 32.80 km/h
temperatura 0.0°C
rower Wrześniowy Rower
Jazda na rowerze

Zakończenie Sezonu Rowerowego 2016

Sobota, 31 grudnia 2016 · dodano: 31.12.2016 | Komentarze 12

Most na Pisi Tucznej (oczywiście fotka z dedykacją dla huanna) - przymrozki niewielkie i z przerwami na temperatury dodatnie, toteż rzeczka nie tylko nie zamarzła, ale nawet nie ma lodu przy brzegach.

Za to rozlewiska na pobliskich łąkach mniej lub bardziej pozamarzały.

A skoro jestem przy dedykacjach dla stałych czytelników, to grzybek arktyczny z dedykacją dla wariaga.

Kościół w Izdebnie Kościelnym

Jakiś cyklogrobbing musi być na zakończenie roku, toteż zahaczyłem o miejscowy cmentarz gdzie jest mogiła wojenna... sądząc po hełmie, to z II wojny światowej (więcej o niej napisałem w tym wpisie).

Kawałek dalej odlotowa kapliczka... tez już był o niej wpis na blogu pocztówkowym.

Postój w ostoi przyrody

Tutaj też ostatnie wichury nabroiły

Wierzby mazowieckie pochodzenia holenderskiego w okolicach Holendrów Baranowskich.

Na Wydmach Miedzyborowskich.

A skoro dziś mamy chatę wolną, to pora na imprezę sylwestrową! Wstawiam więc wodę na herbatę i szukam książki... Sylwester idealny ;-) Przy okazji tego że nie musimy iść na żadną imprezę, możemy sobie z lavinką poopowiadać jak to uciekaliśmy z dyskotek szkolnych, zielonoszkolnych, kolonijnych, jak to lavinka nie poszła na studniówkę, jak to przeze mnie nie było balu na zakończenie podstawówki (moja wina, że wychowawczyni się uparła że albo wszyscy idą, albo nikt? a ja nie widziałem sensu wywalać pieniędzy w błoto i płacić za coś z czego będę się zrywał przy pierwszej okazji)...

No dobra, zapodam jakąś muzyczkę - lavinka ostatnio mi zapodała taki rosyjski zespół. Jest zima... co prawda śniegu jak na lekarstwo, ale można posłuchać o dozorcy i jego zmaganiach z odśnieżaniem. A do tego love story w warstwie wizualnej. A żeby się wprowadzić w klimat piosenki - podanie o wydanie dokumentu dającego prawo do bycia dozorcą (Łódź 1911). Dozorca to kiedyś była poważna funkcja, miał np. gwizdek (w teledysku 1:51) którym w razie czego przyzywał policję... a w niejednym rosyjskim mieście jest obecnie pomnik dozorcy.

No i ważny element - praeskapebolska zwała w 3:43. Stąd można wnioskować że co prawda filmik kręcony w Rosji, ale oryginalnie historia się działa w Łodzi albo Warszawie.

Komentarze

huann | 17:11 niedziela, 1 stycznia 2017 | linkuj Może w zaistniałej sytuacji lekarsko-geopolitycznej Jajko po Wiedeńsku byłoby korzystne? Zdrówka Dziadzi!

Gość wariag | 08:22 niedziela, 1 stycznia 2017 | linkuj Muszę obczaić jakie mają kliniki laryngologiczne w tej byłej CK monarchii i czy nie funkcjonuje tam ichni NFZ ;)

meteor2017 | 20:59 sobota, 31 grudnia 2016 | linkuj Tylko im nie wytykaj błędów z orzełkami, czy czymś tam ;-)

Ale, ale, Ty chyba podpadasz pod Austro-Węgry, więc może spróbować na południe od Karpat? Ale jak będziesz się upierac, to po znajomości możemy ci wysłać zaproszenie, a może i nawet załatwić meldunek w Królestwie.

Gość wariag | 20:39 sobota, 31 grudnia 2016 | linkuj Poznawszy realia naszej służby zdrowia (w małopolskiej mikroskali) noszę się z zamiarem wystąpienia do Ruskich o azyl polityczno-medyczny ;) Jak sądzisz, mam szansę ?

meteor2017 | 20:29 sobota, 31 grudnia 2016 | linkuj Takie małe, lokalne bum? Czemu nie

Gość wariag | 20:23 sobota, 31 grudnia 2016 | linkuj Mogę Ci dać namiary na 4-ch lekarzy którzy spieprzyli mi zdrowie mylnymi diagnozami więc może byś ich tak tylko punktowo uradykalnił po starej znajomości ?

meteor2017 | 20:14 sobota, 31 grudnia 2016 | linkuj Uuu, niedobrze. Fakt, że w Roku Meteora istnieje pewne ryzyko radykalnego rozwiązania wszystkich problemów... ale postaram się nie spowodować żadnej spektakularnej kraksy ;-)

Gość wariag | 20:07 sobota, 31 grudnia 2016 | linkuj Cały czas mocno szwankuje, ostatnio coraz bardzie, dziewiąty lekarz powoli kapituluje wobec mojej choroby, ja tracę nadzieję, ... ale może ten rok będzie przełomowy ? Bądź co bądź 2017, chyba że jakiś meteor radykalnie rozwiąże problem ;)

meteor2017 | 19:58 sobota, 31 grudnia 2016 | linkuj My? No co Ty?! Dokładnej daty nie ma, więc kapliczka może być z pierwszej połowy 1983

No, my przede wszystkim zdrowia życzymy... ostatnio to chyba trochę szwankowało, skoro w internetach się nie pojawiałeś? :-/

Gość wariag | 19:48 sobota, 31 grudnia 2016 | linkuj W 1983 chyba stan wojenny znieśli więc raczej nie. Coś musieliście regionalnie przeskrobać ;)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

meteor2017 | 19:42 sobota, 31 grudnia 2016 | linkuj Kapliczka jest z 1983, więc to może jeszcze przez Stan Wojenny?

Gość wariag | 19:27 sobota, 31 grudnia 2016 | linkuj Dziękuję :)
A coście zrobili JP 2 że taki wkurzony ?

Komentuj

Wujka

To Mi'ego

rowerowy blog