teczka bikera meteor2017

Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

Czerstwe batony

Pocztówki zza miedzy

Hołmpejcz

Wujka To Miego pocztówki zza miedzy
Archiwum MfPRDKW
Mini Atlas Motyli

Znajomi bikestatsowi

wszyscy znajomi(28)

Poczet rowerów

Srebrny Rower 52845 km

Tęczowy Rower

Zardzewiały Rower itp 7731 km

Wrześniowy Rower 49425 km

Miejski Rower 109 km

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

dystans 78.21 km
26.50 km terenu
czas 04:24
średnio 17.77 km/h
rekord 31.40 km/h
rower Wrześniowy Rower
Jazda na rowerze

Szwendanie się po lesie

Poniedziałek, 8 sierpnia 2016 · dodano: 11.08.2016 | Komentarze 8

- 26,5 maślaczka (pierwsze w tym roku)
- 13 zajączków
- 6 czubajek
- 2 kanie

Było parę podgrzybków, ale robaczywe, 3/4 zajączków również, a maślaczki były w większości takie maciupcie, że ciężko powiedzieć jak je liczyć... a jak był jakiś większy to i tak robaczywy. Trafiłem też dwie nierozwinięte kanie, ale że i tak jutro nie mogłem tu przyjechać (za daleko) to je skosiłem... zresztą nie wiadomo, czy do jutra kto inny by ich nie znalazł, bo rosły przy leśnej drodze.

Surojadka dla wariaga

I jeszcze taki grzybol na deser

Szwarcżołądź

Komentarze

meteor2017 | 19:26 środa, 17 sierpnia 2016 | linkuj Co tudużo gadać:
https://lh3.googleusercontent.com/b-agI82U0xxcg3dQBQmm20PZYqnBDXng3RXHSlmuvXEd0ZTJrv2VGDlOOEwJOUzUDQ40WikhxcRAHn4=s640

Gość wariag | 07:06 poniedziałek, 15 sierpnia 2016 | linkuj Znałem faceta który marynował wszystkie gołąbki jak leci twierdząc że "w occie szczypanie się wytraca" ... hmm, nie próbowałem.

meteor2017 | 20:13 niedziela, 14 sierpnia 2016 | linkuj Wierzyć wierzyłem... ale nic nie zastąpi własnego doświadczenia ;-) Może wszystkie troszkę szczypią, tylko te niejadalne bardziej?

Gość wariag | 08:34 sobota, 13 sierpnia 2016 | linkuj Przeca pisałem że czerwony i żółty szczypie niedowiarku ;)

meteor2017 | 08:18 sobota, 13 sierpnia 2016 | linkuj Ostatnio polizałem fioletowego... troszeńkę szczypał. Ale to nic w porównaniu czerwonym, ten już szczypał porządnie i stwierdziłem że daję sobie spokój z próbowaniem gołąbków. Tfu, tfu!

Gość wariag | 07:27 sobota, 13 sierpnia 2016 | linkuj U nas też większość takich i żółtych niestety. Nie mam jeszcze pewności co do ciemno pomarańczowych, coś mi się wydaje że daaaawno temu je też zbierałem. Może wtedy nie szczypały ?

meteor2017 | 07:16 sobota, 13 sierpnia 2016 | linkuj Daję co mam :-) Zresztą sam widzisz, jak mam zbierać surojadki skoro głównie takie są ;-P

Gość wariag | 07:12 sobota, 13 sierpnia 2016 | linkuj Ech, cała nauka w temacie gołąbków na nic ;) Gorszego scypioka już chyba nie mogłeś podrzucić.

Komentuj

Wujka

To Mi'ego

rowerowy blog