teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108914.65 km z czego 15584.05 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 36.20 km
  • 17.00 km terenu
  • czas 02:02
  • średnio 17.80 km/h
  • temperatura 25.0°C
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze

Bagnowycieczka

Sobota, 30 marca 2024 · dodano: 31.03.2024 | Komentarze 2

Rany, ale upał...  przy takich temperaturach , na postojach człowiek już nie wygrzewa się na słońcu, tylko szuka cienia, żeby ostygnąć.  Mimo krótkich spodenek, krótkiego rękawka i sandałków, było powyżej mojego optimum temperaturowego, czyli krótko mówiąc: za gorąco. Takie upały zdarzały się owszem, ale miesiąc później, w długi weekend majowy .

Wreszcie udało się zrobić zdjęcie rusałce ceik, pierwszą widziałem na początku marca, ale mi uciekła i od tamtej pory rzadko ją spotykałem, a jeśli już, to w locie.



Trafiłem też na pierwszego kaczeńca, trochę się nagimnastykowałem, żeby zrobić mu zdjęcie i nie wpaść do wody.



Bardzo się ucieszyłem z tego jednego kwiatka, a potem wbiłem się dalej w tereny podmokłe i...




Tyle, że trochę miałem problem, żeby zrobić im jakieś sensowne zdjęcie. Żałowałem że nie zabrałem woderów, wziąłem tylko pełne buty na zmianę, żeby lepiej się chodziło po podmokłym gruncie, ale zanurzenie mają one minimalne.




Siedzę sobie i popijam kawę gdy nagle coś z krzaków wyłazi... sarenka, stanęła i zaczęła się na mnie gapić , no to ja się pogapiłem na nią. Chwilę tak się gapiliśmy na siebie, po czym odwróciła się poszła sobie, a ja dalej się gapiłem jak kica przez lasobagienko.



W okolicy nie tylko las jest podmokły



W pobliskich krzakach ruiny piwniczki



Na resztkach jej dachu rośnie bluszczyk kurdybanek i nawet już zaczyna kwitnąć.




A co tam w lesie ciekawego?

Fijoł



Antena ustawiona do słońca, czyli zawilec gajowy.



Jarzębina



O, znowu to... tym razem już prawie stwardniałe. Poszperałem i upewniłem się, że to jednak śluzowiec - samotek zmienny.



Na tymże martwym drzewie zauważyłem jakieś robale, były w różnych rozmiarach, a głowę miały nie tam gdzie pomarańczowa końcówka, tylko z drugiej strony.

Duża larwa



Średnia larwa



Mała larwa



Duża zagląda do dziurki, pewnie sprawdza czy jest tam coś smacznego. A średnia chyba sprawdza, czy duża coś znalazła.



Na koniec jeszcze drzewko mirabelki w pełni rozkwitu.











Komentarze
Marecki
| 19:55 środa, 3 kwietnia 2024 | linkuj Śluzowiec wymiata, a sarenka lubi sobie popatrzeć zza drzewka. Jak się nie ruszasz, to może być to naprawdę bliskie spotkanie..
Trollking
| 23:04 niedziela, 31 marca 2024 | linkuj Pięknie, a sarenkowe spojrzenie najpiękniejsze :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa torzy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]