teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 109102.90 km z czego 15619.35 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 24.51 km
  • 8.00 km terenu
  • czas 01:48
  • średnio 13.62 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

Wypad do Lasu Radziejewskiego

Sobota, 8 października 2022 · dodano: 17.10.2022 | Komentarze 2

Korzystając z korzystnej pogody, jedziemy na jedną z ulubionych miejscówek w lesie Radziejewskim.

Las coraz bardziej jesiennieje.





Na miejscu jakiegoś szału z grzybami nie ma - ot kilka małych kolczaków obłączastych, oraz zajączki. Jak się połaziło po lesie, to tu i tam można było trafić na pojedyncze, czy po dwa-trzy zajączki.  A nie tak łatwo zauważyć zajączki - są nieduże, a kolor kapelusza jest taki, że doskonale się maskują w zeschłych liściach.





Za to w jednym miejscu na niewielkim obszarze było ich dużo - ze 20, może 30. Tu na zdjęciu cztery sztuki.



Poza tym trafiły się cztery nieduże kanie.



Poza tym byliśmy świadkami takiej oto scenki - na pobliską leśną dróżkę (na której w życiu nie widziałem samochodu), zajeżdża auto. Parkowanie, trzaskanie drzwiami i  w las rusza para z kubłami. Zatoczyli pętelkę po lesie nie oddalając się dalej niż 200 może 250m od samochodu i po jakimś czasie odjechali. Chyba nic nie nazbierali, albo niewiele, przy takim spacerze trudno było wypatrzeć dobrze maskujące się pojedyncze zajączki (trzeba naprawdę uważnie skanować ściółkę), a do tego my częściowo już wyzbieraliśmy te okolice.


A to inne grzybki




Żuczek



Byli przedstawiciele trzech królestw - rośliny, grzyby i zwierzęta, przydałyby się jeszcze jakieś protisty. No to przoszę, oto przedstawiciel czwartego królestwa, śluzowiec - zdaje się, że wykwit piankowaty w fazie schyłkowej.



Kluskę wzięło na obieranie żołędzi. Zastanawiała się, co z nimi zrobić, więc podpowiedzieliśmy że z żołędzi można robić mąkę, kawę... stanęło na tym, że zrobimy z nich mąkę, którą użyjemy do upieczenia ciasteczek żołędziowych.




A ten już kiełkuje.



Las, po prostu las.





Dziecko w lesie, nie ma to jak pobiegać sobie po lesie z kijem.






Pomnik Kluski








Komentarze
meteor2017
| 10:06 środa, 19 października 2022 | linkuj @Trollking - no tak, ze szkoły to człowiek niewiele na ten temat wyniósł. Ja tam czytając potem różne rzeczy, wiedziałem że ludzie kiedyś, zwłaszcza w ciężkich czasach, np. podczas wojny, używali żołędzi do robienia kawy, mąki itp. Aczkolwiek odnosiłem wrażenie, jakby to był bezwartościowy wypełniacz, takie trociny... potem dowiedziałem się, że jest to pożywny składnik i jeszcze że w zasadzie można to zrobić samemu, co było nawet ciekawym doświadczeniem.

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie - teraz święto zmarłych za pasem, a potem już pora latać po sklepach przygotowując się do Gwiazdki ;-)
Trollking
| 22:21 poniedziałek, 17 października 2022 | linkuj O proszę, z żołędzi da się zrobić tylko ludzika - tyle wiedziałem ze szkoły. Jak widać edukacja pozaszkolna jest bardziej kreatywna :)

Co ci biedni ludzie będą robić w listopadzie, gdy nie będzie pomysłu na życie? Ani na grzyby pokazowe na Insta, ani w słoneczniki, liście śliskie... Jak żyć? Na szczęście już niedługo Boże Narodzenie i będzie sens egzystować. Tak jakoś od drugiego listopada, wtedy polecą pierwsze kolędy w galeriach.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa chorz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]