teczka bikera meteor2017

Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 109683.10 km z czego 15689.75 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.92 km/h
meteor2017 bs-profil

Czerstwe batony

Pocztówki zza miedzy

Hołmpejcz

Wujka To Miego pocztówki zza miedzy
Archiwum MfPRDKW
Mini Atlas Motyli

Znajomi bikestatsowi

wszyscy znajomi(28)

Poczet rowerów

Srebrny Rower 52487 km

Tęczowy Rower

Zardzewiały Rower itp 7731 km

Wrześniowy Rower 48899 km

Miejski Rower 109 km

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

dystans 18.34 km
9.00 km terenu
czas 01:01
średnio 18.04 km/h
rower Wrześniowy Rower
Jazda na rowerze

Kurs na 21 podgrzybków

Niedziela, 25 września 2022 · dodano: 08.10.2022 | Komentarze 7

Znów krótki wypad do lasu żyrardowskiego.

Ta sama miejscówka co za poprzednik krótkim kursem leśnym Tym razem więcej grzybów, ale większość to małe egzemplarze, które dopiero co wyskoczyły spod ściółki i są słabo widoczne... widać, że miejscówka generalnie wyzbierana.

Ten większy w trawie był wyjątkiem

Większość była taka. W sumie 21 sztuk, co jak na ograniczony czas, którym dysponowałem i bliskość miasta (choć oczywiście odjechałem jak najdalej), to uważam za sukces. Gdy odjeżdżałem, zauważyłem rower oparty o drzewo przy ścieżce i kogoś łażącego w lesie, w rejonie który już wyzbierałem... ha, tym razem byłem pierwszy.

Poza tym takie grzybki były.

Komentarze

meteor2017 | 18:59 środa, 12 października 2022 | linkuj @Trollking - jeszcze z Ciebie będzie doświadczony grzybiarz, od czego trzeba zacząć ;-)

Trollking | 20:43 wtorek, 11 października 2022 | linkuj O, te z przedostatniego zdjęcia kojarzę. Te widzę :)

meteor2017 | 15:58 niedziela, 9 października 2022 | linkuj @huann - to akurat nie jest dobry dowód, bo nietywpowo jak na Mazowsze, ale jak na podgrzybki to dosyć typowo... nawet w Wikipedii piszą: "Najczęściej spotykany jest pod sosną zwyczajną i świerkiem pospolitym."

@Marecki - ja na razie 6, także ususzyłem małe co nieco ;-)

Marecki | 07:09 niedziela, 9 października 2022 | linkuj Bardzo podobne grzybki udało mi się zebrać wczoraj, w sumie 3 słoiczki i reszta do suszenia..

huann | 21:22 sobota, 8 października 2022 | linkuj Kolejny dowód na to, że grzyby bywają nieprzewidywalne.

meteor2017 | 19:35 sobota, 8 października 2022 | linkuj @huann - tutaj jest trochę nietypowo, bo pod świerkami (których u nas niedużo i zwykle nieduże), a nie pod sosnami :-)

huann | 19:02 sobota, 8 października 2022 | linkuj Czyli las typowo podgrzybkowy. W Jamborach też tak było 10-20 lat temu. A potem coraz to mniej i mniej podgrzybków (i kozaków), a coraz więcej różnych sitako-maślaków.

Komentuj

Wujka

To Mi'ego

rowerowy blog