teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 109102.90 km z czego 15619.35 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 23.68 km
  • 7.10 km terenu
  • czas 01:30
  • średnio 15.79 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Z wichurą przez las

Czwartek, 12 maja 2022 · dodano: 15.05.2022 | Komentarze 7

Tym razem schroniłem się w lesie nie przed upałem, ale prze silnym wiatrem, Wyskoczyłem z drugiej strony, by wrócić asfaltami mając wiatr w plecy... to znaczy tak miało być, ale miałem głównie boczny (jednak i tak lepiej niż bym miał jechać w drugą stronę z wiatrem w pysk - krótkie odcinki gdy z nim musiałem walczyć, przekonały mnie o tym).

Konwalie zaczynają kwitnąć





Przetacznik



A tu chyba są jakieś jajeczka



Łan jasnoty białej



W którym odało się przydybać jakiegoś trzmiela



Trafiło się też parę motylków, choć z tym było niełatwo bo było zasadniczo pochmurno i motyle nie wykazywały zbyt dużej aktywności. Wiatr też nie pomagał, ale w lesie było z tym w miarę ok.

Rusałka kratkowiec




Jak jest słabo z motylkami, to i cytrynkiem człowiek nie pogardzi



Wydaje mi się, że jest to poproch pylinkowiak, ale mogę się mylić bo motyle z rodziny miernikowcowatych są często bardzo podobne do siebie. Jeśli jednak identyfikacja jest poprawna, to będzie to samiczka, bo ma proste czułki i białe tło skrzydeł (samiec ma czułki pierzaste i pomarańczowe tło - udało mi się złapać go następnego dnia, co ułatwiło mi obecną identyfikację - tak więc jeszcze o nich będzie).





A tu bociek wcinający jakiegoś węża. Strasznie się z nim męczył, połknąć takiego długie i dużego gada nie jest tak prosto - tak jak można narysować węża, który połknął bociana (czy tam słonia), tak można narysować bociana który połknął (a właściwie próbuje) węża. Albo przerobić na dowcip:
- Hej, wiesz że Zenek złapał w czwartek węża na obiad?
- Skąd wiesz?
- Bo od trzech dni jakiś kabel mu wisi z dzioba.




Jeszcze filmik z tym bocianem jak próbuje wszamać węża, jakość fatalna, ale coś tam widać.






Komentarze
meteor2017
| 06:59 czwartek, 19 maja 2022 | linkuj @Trollking - ciężko powiedzieć, ruszał się o tyle że bocian ruszał łbem i ten ruch się przenosił na niego... ale czy sam z siebie? Chyba już nie, ale ciężko na 100% ocenić.
Trollking
| 21:05 wtorek, 17 maja 2022 | linkuj Intrygujące :)

A ten "wonsz" się w ogóle ruszał?
meteor2017
| 16:57 wtorek, 17 maja 2022 | linkuj @huann - no tak, po takim daniu przydałaby się jakaś popitka ;-)

@yurek - cytując Czerwonego Kapturka zjadanego przez wilka (skecz Kabaretu Potem):
- Zobaczysz, ugryzę cię w żołądek!
meteor2017
| 16:55 wtorek, 17 maja 2022 | linkuj @Marecki - rusałka kratkowiec jest dosyć częstym motylem (przynajmniej u mnie), ale że jest nieduży, to nie tak łatwo go dostrzec, wcześniej też prawie go nie widywałem, a tego maja regularnie.
yurek55
| 19:18 poniedziałek, 16 maja 2022 | linkuj Jeden koniec węża już w żołądku, a drugi jeszcze na zewnątrz. :)
huann
| 09:51 poniedziałek, 16 maja 2022 | linkuj W sumie to z węża został sam-ogon :)
Marecki
| 07:05 poniedziałek, 16 maja 2022 | linkuj Bociek z wężem wygrywa, choć Rusałka Kratkowiec to dla mnie nowość.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa awiat
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]