teczka bikera meteor2017

Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

Czerstwe batony

Pocztówki zza miedzy

Hołmpejcz

Wujka To Miego pocztówki zza miedzy
Archiwum MfPRDKW
Mini Atlas Motyli

Znajomi bikestatsowi

wszyscy znajomi(28)

Poczet rowerów

Srebrny Rower 52845 km

Tęczowy Rower

Zardzewiały Rower itp 7731 km

Wrześniowy Rower 49425 km

Miejski Rower 109 km

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

dystans 42.02 km
9.00 km terenu
czas 02:49
średnio 14.92 km/h
rower Wrześniowy Rower
Jazda na rowerze

współrowerzyści ma wycieczce:

Ognicho itp.

Poniedziałek, 25 października 2021 · dodano: 08.11.2021 | Komentarze 11

Wypad na ognisko. Kluska rozpala po harcersku.... jedną zapałką, a jakże.

Komentarze

lavinka | 11:26 sobota, 13 listopada 2021 | linkuj To prawda, ona jest eksperymentem BLW, czyli daj dziecku żreć, kiedy chce i z grubsza, co chce (np. jeśli dziecko je cytrynę, to je cytrynę, proszę bardzo, cały dzień, co testowaliśmy podczas ospy wietrznej) i wtedy dziecko naturalnie sobie reguluje na bieżąco, co potrzebuje w danej chwili do wzrostu. Kluska ma takie okresy, że je bez przerwy, ale bywają też, że je nieco mniej. Jak dużo, bardzo dużo je, to już wiem, że zaraz wyrośnie z ubrań i to się zgadza. ;)

meteor2017 | 08:14 sobota, 13 listopada 2021 | linkuj @huann - my też to podejrzewamy od dawna! Jakieś pokrewieństwo astralne, cy cuś? Jest jeszcze opcja, że gdy była już z nami na weekendówce w górach (aczkolwiek my jeszcze tego nie wiedzieliśmy), to zorientowała się że na takich wyjazdach trzeba pilnować by się dobrze najeść...

Aczkolwiek mam wrażenie, że to tylko takie wrażenie... Kluska je niewielkie porcje, ale przez cały dzień i stąd wrażenie że tyle je, bo je non-stop. Ale jakby porównać typowego współczesnego "niejadka" który na obiad dostaje pełną michę zupy, potem pełen talerz i do tego dopycha się go deserem (po czym nie może tego przejeść) to się okaże, że Kluska je tyle samo lub mniej.

Bywało, że jak babcia napchała w weekend Kluskę żarciem, to potem w poniedziałek prawie nic nie jadła, a i we wtorek niewiele...

meteor2017 | 08:05 sobota, 13 listopada 2021 | linkuj Na pytanie "w kogo sie wdała Kluska", najtrafniejszą odpowiedzią jest "w siebie" ;-)

huann | 20:22 wtorek, 9 listopada 2021 | linkuj Ja bym obstawiał Stryjka Huanna, ale nie wiem, czy to politycznie poprawne ;P

lavinka | 23:06 poniedziałek, 8 listopada 2021 | linkuj Aha i nikt nie wie, po kim ma cztery żołądki i wilczy apetyt, bo my z Meteorem w jej wieku lecieliśmy na fotosyntezie. ;)

lavinka | 23:05 poniedziałek, 8 listopada 2021 | linkuj Kluska ma sporo po dziadkach, np. brodę ma po moim tacie, taką spiczastą, czoło to w ogóle swoje własne, bo my mamy raczej wysokie, a ona takie średnie. Kolor włosów pomiędzy, bo ja miałam za młodu jasny blond, a potem jasny, miodowy brąz, a Meteor ma ciemnobrązowe (stawiam na kolor włosów mojej mamy mniej więcej). Oczy też ma zmieszane, bo ja mam szare z żółtą obwódką wokół czarnej plamki, lekko wpadające w zieleń, Meteor czysty błękit, a Kluska ma niebieskie z żółtą obwódką. Nos jeszcze rośnie. Najgorsze z charakterem, zamiast wybrać sobie cechy mamy lub taty, to się jej skumulowało. ;)

Trollking | 22:46 poniedziałek, 8 listopada 2021 | linkuj Czyli Meteovinka :)

Marecki | 21:30 poniedziałek, 8 listopada 2021 | linkuj Czyli bardziej meteorzyca ? Taka kluska bez brody, a może i z brodą, jak zacznie rosnąć :)

lavinka | 21:12 poniedziałek, 8 listopada 2021 | linkuj Właśnie w ogóle nie jest podobna, nie licząc uszu. Ja w jej wieku wyglądałam zupełnie inaczej. No, może tylko byłam podobnie rozczochrana, ale wciąż miałam jaśniejsze włosy i byłam dużo chudsza. ;)

Marecki | 21:02 poniedziałek, 8 listopada 2021 | linkuj Kluska chyba coraz bardziej do mamusi podobna :)

lavinka | 20:36 poniedziałek, 8 listopada 2021 | linkuj Duma <3

Komentuj

Wujka

To Mi'ego

rowerowy blog