teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108816.95 km z czego 15571.85 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 20.17 km
  • 1.50 km terenu
  • czas 01:33
  • średnio 13.01 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

Ognisko na Zwierzyńcu

Piątek, 24 września 2021 · dodano: 04.10.2021 | Komentarze 9

Jechaliśmy na ognisko pod Skierniewice, toteż najpierw do Skier pociągiem, a potem z opony.

Ostatnio nawet mieliśmy pomysł, żeby pojechać z Kluską do Skierniewic na czołg, ale odłożyliśmy to na później by upiec dwie kiełbaski na jednym ognisku.



A tak było kilka lat wcześniej



Ale po kolei - pociągiem jechała z nami Offca i jej najlepszy przyjaciel Pipek (bardzo nas cieszy, że wobec współczesnej obfitości, czy wręcz zalewu plastikowych zabawek, Kluska umie się cieszyć własnoręcznie zrobioną zabawką z odpiłowanego kawałka drewna, gwoździ i pinezek).



To chyba pierwsza podróż kolejowa Pipka, toteż przez większość drogi podziwiał widoki za oknem (z wyjątkiem fragmentów zaekranowanych).



Oto nasz pociąg



Dworzec w Skierniewicach. Dla mnie był on odkryciem kilkanaście lat temu, bo od 1980 do 2003 był w remoncie i w Skierniewicach kojarzyłem tylko dworzec tymczasowy... a jak oddali go z powrotem do użytku, to było wielkie WOW!




Stara wiata peronowa




Wnętrza




Bardzo ciekawe są socrealistyczne sgrafitta. Oczywiście trafili się jacyś idioci, którzy chcieli je ostatnio zniszczyć... przepraszam, zdekomunizować, ale na szczęście póki co przetrwały.





Ostatnio jest moda na oklejanie pociągów, czy lokomotyw, trafił się też Griffin oklejony dla uczczenia stulecie Powstania Śląskiego... ale oklejony nie po całości, tylko fragmentarycznie, jakby ktoś baner powiesił.




W peronach stoi Impuls w barwach ŁKA do Łowicza (albo i Kutna).



Po opuszczeniu dworca jedziemy na wspomniany czołg. Też były pomysły, by czołg usunąć, ale ostatecznie skończyło się na usunięciu tablicy pamiątkowej, a czołg ocalał i możemy sobie na nim zrobić zdjęcie.





Na asfalcie przy czołgu.




Jedziemy za Skierniewice, na miejsce ogniskowe w Lesie Zwierzynieckim. Przez las jest dobra, asfaltowa ddr-ka, ciekawy jest fragment przez jeziorka, gdzie szosa leci groblą, a ddr-ka pomostem. Na środku jest wiatka z ławkami, ale niestety centralnie przed nią jest wbita w dno jeziorka tabliczka "zakaz kąpieli", która psuje najlepsze kadry.





Skręcamy w las, a tam...




Docieramy na ognisko zorganizowane dla dzieci z edukacji domowej i ich rodziców, dzieciaki szaleją sobie dookoła, włażą na wszystko co się da, za to my ma spokój i możemy sobie spokojnie posiedzieć przy ognisku i pogadać.



Wyskoczyłem do szkółki, gdzie rośnie sosna tolkienowska o imieniu Meliana. Jest to sosna wyhodowana z nasion sosny czarnej z ogrodu botanicznego w Oxfordzie, ponoć ulubionego drzewa Tolkiena. Szyszki zebrali fani w 2008 roku (sosny obecnie już nie ma, bo się odłamały konary i w końcu została ścięta), a w tej szkółce zostało wyhodowanych z nich siedem sosenek. Jedna została posadzona tutaj, a gdzie inne to nie wiem... wyguglałem, że kilka jest chyba gdzieś w rejonie Katowic i Sosnowca.

Nie byłem stuprocentowo pewien, czy to Meliana, bo tabliczki ustawionej po nadaniu jej imienia już nie ma. Ale porównując ze zdjęciami dostępnymi w necie, tak na 95% mogę stwierdzić, że to ona.




Nie mogło się obyć bez robali






Po ognisku wracamy do Skierniewic - najpierw na czołg, potem na plac zabaw w parku, potem znów na czołg i na dworzec.




Byliśmy tu ostatnio ładne parę lat temu, gdy trzeba było Kluski pilnować, by się z tych drabinek i sieci nie spi... nie spadła. Teraz śmiga aż miło.




Bardzo klimatyczna ławeczka, akurat by obalić w tym winie jakieś winko.



Jakoś mniej teraz w parku tych ławek dookoła drzew. Nie ma już dwóch na placu zabaw, mysleliśmy że w ogóle zniknęły z parku, ale potem ze dwie dostrzegliśmy.



A pod dworcem zaczyna się szlak Jabolka... eee, Jabłcusia.




A oto i sam Pan Jabolek... znaczy Jabłcuś.



Ma na kapeluszu autostopowicza... no, jabolkostopowicza.



No i dworzec - peron oświetlony przez opadające Słońce.



Jedziemy pociągiem przyspieszonym. Mogliśmy jechać wcześniejszym, ale poczekaliśmy na następny, bo jedzie szybciej... tak więc czekaliśmy pół godziny, by zaoszczędzić sześć minut na jeździe. A na serio, to po to by pojechać piętrusem. Ja zostałem na dole z rowerami, a Klu z lavinka obowiązkowo podrałowały na górę.  Też lubiłem jeździć piętrusami i też oczywiście na górze, tylko baaardzo rzadko miałem okazję nimi jeździć.



Na pięterku



A oto piętrus (typu puszh-pull) w Żyrardowie. Sesja zdjęciowa gdy odjeżdżał - jest lokomotywa, wagony środkowe i wagon sterowniczy.









Komentarze
meteor2017
| 18:13 czwartek, 7 października 2021 | linkuj @Trollking - No, fajnie że Koleje Mazowieckie zakupiły piętrusy, to na starość mogę sobie nimi wreszcie więcej pojeździć, a Kluska już za młodości ;-) Pierwsza partia piętrusów była od Bombardiera, ale druga (głównie wagony środkowe) były już od naszej Pesy. Teraz jeszcze PKP Intercity będzie chciało zamawiać piętrusy.

Cieszymy się, że Pipek sie podoba :-) Chyba musimy kiedyś jeszcze wrzucić fotkę Pimpusia.
meteor2017
| 17:55 czwartek, 7 października 2021 | linkuj @yurek - jak się jedzie wieczorem w kierunku Warszawy i to na początku trasy, to są puchy... jak innego dnia jechaliśmy wieczorem z Wwy (tym samym piętrusem), to na dole było kilka rowerów i osób w tym kadrze, a na górze ciężko było znaleźć dwa miejsca obok siebie.

Ale fakt, że kiedyś było więcej ludzi w pociągach... a samochodów mniej na drogach.
meteor2017
| 17:51 czwartek, 7 października 2021 | linkuj @Marecki - Czworo, bo Offcę trzeba doliczyć, skoro jej nie wymieniamy osobno ;-)
Trollking
| 22:15 poniedziałek, 4 października 2021 | linkuj Fajnie, że ktoś bierze przykład ze starych Bdhpumn-ów i tworzy piętrowce. To były od zawsze moje najlepsze wagony :)

Remont dworca na plus, ale i tak wygrywa Pipek :)
yurek55
| 20:30 poniedziałek, 4 października 2021 | linkuj Powietrze wożą te pociągi teraz. Kiedyś nie można się było wepchać. Stare czasy.
Marecki
| 18:15 poniedziałek, 4 października 2021 | linkuj trzej, trzech,, ich troje :)
meteor2017
| 17:50 poniedziałek, 4 października 2021 | linkuj @Marecki - Trzech pancernych i Offca ;-)

@lavinka - najeździmy się piętrusami za wszystkie czasy :-)
Marecki
| 16:14 poniedziałek, 4 października 2021 | linkuj Trzej pancerni i dworzec :)
lavinka
| 10:23 poniedziałek, 4 października 2021 | linkuj W tym roku udało się kilka razy pojechać piętrusami, też je lubię. :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ibylo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]