teczka bikera meteor2017

Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

Czerstwe batony

Pocztówki zza miedzy

Hołmpejcz

Wujka To Miego pocztówki zza miedzy
Archiwum MfPRDKW
Mini Atlas Motyli

Znajomi bikestatsowi

wszyscy znajomi(28)

Poczet rowerów

Srebrny Rower 52845 km

Tęczowy Rower

Zardzewiały Rower itp 7731 km

Wrześniowy Rower 49425 km

Miejski Rower 109 km

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

dystans 4.43 km
czas 00:23
średnio 11.56 km/h
rower Srebrny Rower
Jazda na rowerze

współrowerzyści ma wycieczce:

Z Klu do parowo... spalinowozu

Wtorek, 20 lutego 2018 · dodano: 25.02.2018 | Komentarze 13

Dziś była zupa brokułowa, jedna z ulubionych zup Kluski, że aż wzięła dokładkę, ale potem przez cały dzień marudziła, że ją boli brzuszek z przeżarcia.

W szatni nowa wystawa prac przedszkolaków - kotki z okazji Dnia Kota.

Po drodze, w parku zaczęła opowiadać o czym uczyli się w przedszkolu przedszkolu.
- Jak się inacej nazywa lokomotywa.
- Ciuchcia.
- Nie. Inacej.
- To może parowóz?
- Tak! To dzisiaj było o palowozach.

Skoro się zgadało, to zaproponowałem że pojedziemy obejrzeć lokomotywę na Bielniku. Najpierw zrobiłem mały wykład jakie są lokomotywy - parowe, elektryczne, spalinowe, czym się różnią i że na bielniku stoi taka spalinowa.

- No ceść.

A potem pojechaliśmy poszukać kwiatków

Komentarze

meteor2017 | 15:42 piątek, 9 marca 2018 | linkuj Nie ma. W tym wpisie są aktualne zdjęcia Bielnika zza stawu, w tym kadrze było widać wieżę:
http://meteor2017.bikestats.pl/1651794,po-miescie-x6.html

teich | 14:40 piątek, 9 marca 2018 | linkuj Czy na Bielniku jest jeszcze wieża ciśnień?

meteor2017 | 11:46 wtorek, 27 lutego 2018 | linkuj Też mam taką nadzieję :-)

Gość wariag | 16:14 poniedziałek, 26 lutego 2018 | linkuj Super że te kwiatuszki jeszcze są. Oby jak najdłużej.

huann | 22:11 niedziela, 25 lutego 2018 | linkuj Deser też można jeść aż do następnego posiłku ;)

meteor2017 | 21:46 niedziela, 25 lutego 2018 | linkuj Chyba że ciasteczko jest na deser

huann | 21:41 niedziela, 25 lutego 2018 | linkuj To jest bardzo dobre pod-jeście - pod warunkiem wszakże posiadania jeszcze kebaba, pizzy i jajecznizzy!

meteor2017 | 21:39 niedziela, 25 lutego 2018 | linkuj Kluska rozwiązała kiedyś ten dylemat następująco - zjeść ciasteczko i zjeść ciasteczko... to razem dwa ciasteczka.

huann | 21:31 niedziela, 25 lutego 2018 | linkuj To jest dylemat pokrewny temu, jak zrobić, by zjeść ciasteczko i mieć ciasteczko. Otóż zawsze jedząc ciasteczka trzeba mieć jedno więcej. W omawianym przypadku rozwiązaniem problemu byłby zatem wielo-ryb (nie mylić z wielotrybem).

meteor2017 | 21:24 niedziela, 25 lutego 2018 | linkuj Kawioru nie mogli dać, bo z czego by się te ryby wylęgły... ryb nie mogli podać, bo musiały ikrę złożyć. Oczywiste

huann | 21:22 niedziela, 25 lutego 2018 | linkuj Nie zawsze mowa (czyli słowa) idzie w parze, pyrze, czy też parówkowozie z rzeczywistością!
Np. ostatnio nasza instytucja miała zaszczyt brać udział w konferencji "Od ikry do ryby", czy coś takiego. W sumie na zaszczycie się skończyło, bo jedzenia to tam specjalnie nie było :(
Może byłoby lepiej, gdyby zorganizowano zajęcia terenowe "Od głodo-skrzeku do Żabki obfitości"...

meteor2017 | 20:56 niedziela, 25 lutego 2018 | linkuj No, tego dnia akurat o niedojedzeniu nie mogło być mowy ;-)

huann | 17:52 niedziela, 25 lutego 2018 | linkuj Brzuszek boli z niedojedzenia, a nie z przeżarcia ;)

Komentuj

Wujka

To Mi'ego

rowerowy blog