teczka bikera meteor2017

Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

Czerstwe batony

Pocztówki zza miedzy

Hołmpejcz

Wujka To Miego pocztówki zza miedzy
Archiwum MfPRDKW
Mini Atlas Motyli

Znajomi bikestatsowi

wszyscy znajomi(28)

Poczet rowerów

Srebrny Rower 52845 km

Tęczowy Rower

Zardzewiały Rower itp 7731 km

Wrześniowy Rower 49425 km

Miejski Rower 109 km

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

dystans 36.87 km
2.50 km terenu
czas 02:11
średnio 16.89 km/h
rower Wrześniowy Rower
Jazda na rowerze

współrowerzyści ma wycieczce:

Do kapliczki i z powrotem

Czwartek, 28 grudnia 2017 · dodano: 30.12.2017 | Komentarze 25

Taka tam wycieczka po dwie nowe skrzynki w okolicy.

Jeden z dwóch głazów Chełmońskiego w Kuklówce (to jest ten nowszy)

Dojazd do Wężyka - pod górkę po bruku.

lavinka jedzie Wężykiem

Jest i kapliczka - tutaj postój na kawę,, kanapki (i skrzynkę) i wracamy.

Bo do kamienia Sztekkera i folwarku Chawłowo dziś nie jedziemy... nie jest stąd nawet daleko, ale błotnista i straszliwie rozjeżdżona gruntówa skutecznie nas odstrasza.

Międzyborów - uwaga JEŻE!

Komentarze

lavinka | 20:15 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj Lokalnej między wódkę a zakąskę. ;)

Gość wariag | 19:57 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj A, naturalnie widziałem koncert Kluski już wcześniej :) A w jakiej kapeli ten pradziadek bębnił ?

lavinka | 19:27 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj Koncert Kluski to jest na mojej jutubie, pewnie by się z Anisiem dogadali. ;) https://www.youtube.com/watch?v=KRIbF9okk5s

meteor2017 | 19:24 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj No tak :-) Kluska niedawno nam dała koncert perkusyjny na zestawie blaszanych kubków.

O jeszcze od czasu do czasu robi kawę wsypując co się da - mąkę ziemniaczaną, kawę zwykłą i zbożową, cukier itp. itd. a potem jeszcze przelewa do kubeczków i na talerzyki, spodeczki, po czym wstawia do mikrofalówki (pod naszą kontrolą) i czasem wychodzą ciekawe efekty ;-)

Gość wariag | 19:20 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj Potem zaczyna zgrzytać i dudnić pokrywkami, wrzuca do ganków co popadnie. jak dla mnie starczy ;)

meteor2017 | 19:18 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj Hmmm, a co jest potem? Bo póki co nie widzę jeszcze powodu truchlenia ;-)

Gość wariag | 18:37 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj A co do Anisia to ja truchleję w tej jedynej sytuacji gdy zaczyna śpiewać "Malyna gotuj pielogi" i zaczyna wyciągać garnki, garnuszki, sitka, łyżki etc :)

meteor2017 | 15:42 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj Prawie sztekker (wg miary nowotarskiej) :-)

Aha, miarę żyrardowską, jako że podwarszawskie, to mozna z warsiaska nazwać sztekierami (u Wiecha taką pisownię widziałem).

Gość wariag | 15:37 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj No tak, przed czterdziestką to ja miałem prawie 97 sztekkerów :)

meteor2017 | 15:22 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj Z tym ciężka sprawa... gdyby Sztekker nie zmarł przed czterdziestką, to można by jako wzorzec ustalić obwód bicepsa w danym wieku, a tak. Zresztą wtedy uzyskalibyśmy jakąś miarę względną i skomplikowaną, a tak mamy bezwzględną (choć jednostka względem Sztekkera ;-)), prostą do wyliczenia i porównania. Zawsze można opracować siatki centylowe.

Gość wariag | 14:28 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj Trzeba by jeszcze jakiś wskaźnik korygujący obmyślić w zależności od wieku :)

meteor2017 | 14:22 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj E, to ja i tak pewnie mniej ;-) Nawet licząc prawy, który jest bardziej wyćwiczony noszeniem roweru (z sakwami) po schodach.

Gość wariag | 14:07 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj U mnie wg miary nowotarskiej 0,85 Sztekkera a wg miary żyrardowskiej 85 sztekkerów. Ech, starość nie radość, tonus już nie ten :(

meteor2017 | 08:05 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj No tak, do gminy Żabiej Woli i Muzeum Żaby tamże żeśmy nie dojechali ;-) Aczkolwiek obecnie najsensowniejszy dojazd tamże właśnie przez Wężyk.

malarz | 05:58 niedziela, 31 grudnia 2017 | linkuj Były Wężyk i Jeże, zabrakło tylko żaby i żmii ;)

meteor2017 | 21:01 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj 45cm... wiesz, nic nie szkodzi żeby dwie miary funkcjonowały równolegle, zwłaszcza przy łatwym przeliczaniu (nie tak jak mile, kilometry, czy wiorsty).

Najfajniejsze zabawki, to zwykłe rzeczy z gospodarstwa domowego ;-) Kluska np. w kąpieli ma zestaw z kuchni - łyżki, warząchwie - też z dziurkami do wyławiania kluseczek z zupy (znaczy klocków domino z wanny), menażki...

Gość wariag | 20:54 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj No dobra, niech ta be. A ile Sztekker miał w bicepsie ? Jak mi Aniś odda miarkę krawiecką którą gdzieś zakosił podczas inspekcji podam swoje dane :)

meteor2017 | 20:44 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj Można i tak (szkoła nowotarska) jako ułamek Sztekkera... ale jeśli weźmiemy że =100 sztekkerów (szkoła żyrardowska), możemy powiedzieć że ktoś ma np. 25 sztekkerów (ładnie brzmi w liczbie mnogiej).

Gość wariag | 20:36 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj Proponuję współczynnik założywszy że biceps Sztekkera = 1,00 :)

meteor2017 | 20:00 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj @wariag - myślałem, że wprowadzimy nową jednostkę: sztekker - procent bicepsu Sztekkera ;-)

meteor2017 | 19:59 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj Jak sobie gawrony wiosną wiły gniazda na drzewach obok nas... czego one tam nie znosiły (jaja dopiero później) . No i przypomina mi się pewien komiks z sową w Relaxie :-)

huann | 19:56 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj Między borów weszły Jeże
Każdy wszedł tam w dobrej wierze
Umościły sobie leże
Gdyż ponieważ weszły w perze.
Każdy chciałby jednak pierze
Choćby w jakieś drobnej mierze
No, bo zimno na spacerze
Mają w grudniu w perzu jeże!

Gość wariag | 19:16 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj W centymetrach naturalnie :)

meteor2017 | 17:55 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj W centymetrach, czy w sztekkerach ma podać? ;-)

Gość wariag | 17:47 sobota, 30 grudnia 2017 | linkuj No i ile tam w bicepsie wujku Tomi ?

Komentuj

Wujka

To Mi'ego

rowerowy blog