teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 50.78 km
  • 0.30 km terenu
  • czas 02:52
  • średnio 17.71 km/h
  • rekord 36.60 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Gdzie by tu dziś... może Polfa Grodzisk?

Niedziela, 21 grudnia 2014 · dodano: 22.12.2014 | Komentarze 10

Gdzie by tu dziś pojechać? Nie lubię jeździć zupełnie bez celu... owszem, jazda na rowerze jest przyjemnością sama w sobie, ale jazda po dobrze znanym terenie jest dosyć nudna i dla samej jazdy niezbyt mi się chce w ogóle wsiadać na rower. Ponadto padające od ponad tygodnia deszcze praktycznie dyskwalifikują większość odcinków terenowych, a zatem wykluczają też część możliwych celów podróży. Ostatecznie postanowiłem pojechać do Grodziska po dwie skrzynki.

Izdebno Kościelne - dwór, niedawno postawiony głaz z zarysem historii na tablicy i kapliczka (a właściwie krzyż)





Jakiś cyklogrobbing też musi być - zajrzałem na cmentarz i odwiedziłem opisywaną kiedyś na blogu mogiłę.




No dobra, popylam dalej do tego Grodziska... wjazdy do tego miasta charakteryzują się w większości zakazem jazdy rowerem po ulicy i dosyć upierdliwymi ciągami pieszo-rowerowymi. Ten fragment i tak jest jeden z lepszych, ale przejazd rowerowy w lewo ma jeden z wyższych krawężników jakie ostatnio na przejazdach widziałem.



No cóż, polityka rowerowa jest lub była w polskich miasteczkach taka: "Rowerzyści won z ulicy na chodniki"... nie dziwi potem, że rowerzyści w Grodzisku jeżdżą po chodnikach (także tam, gdzieś śmieszek rowerowych nie ma). Jak potem siedziałem na przystanku popijając kawę, to z sześciorga rowerzystów którzy przejechali obok, pięcioro jechało chodnikiem (z czerwonej kostki, a jakże!)... i nie da się tego inaczej wytłumaczyć inaczej jak przyzwyczajeniem do takiej jazdy, bo uliczka boczna z ruchem niemal zerowym, nawierzchnia dosyć dobra, kałuż nie było.



No dobra, ale dojeżdżamy do Polfy. Powstała ona w 1885 jako fabryka octu itp. stąd znana była jako octówka. W międzywojniu jako Zakłady Chemiczne, fabryka produkowała dla wojska. A po kolejnej wojnie przekształcona została w Polfę Grodzisk. Niedawno znów zmieniła nazwę na Gedeon Richter, bo tak się nazywa właściciel - węgierski koncern farmaceutyczny.

Domy faryczne



Taka oto rzeźba z logo Polfa Grodzisk -to w środku to herb Grodziska (więcej zdjęć rzeźby na blogu pocztówkowym)





Pałacyk przyfabryczny



Trafo... wygląda jak wieża strażnicza przy obozie w Pruszkowie




Kolejny dom fabryczny, po wojnie siedziba UB




Dobra, to tyle jeśli chodzi o Polfę, jedziemy dalej



Rozpierducha na przejeździe kolejowym, buduje się wiadukt. Jest to obecnie dla mnie spore utrudnienie przy wjeździe do Grodziska, gdy nie jadę szosą główną, tylko bocznymi drogami przez Izdebno. Teraz żeby przedostać się do prawotorowej części Grodziska (czyli centrum), muszę przenosić rower kładką przy dworcu, albo jechać dalej do wiaduktu ruchliwej szosy na Błonie i A2... jeszcze trochę ta sytuacja się utrzyma.



A obok kapliczka z papieżykiem.




Płaskorzeźba może być tego samego autorstwa, co Odlotowa Kapliczka #2 (niestety ciągle nie udaje mi się zlokalizować ponownie Odlotowej Kapliczki #1)




W temacie kapliczek, jeszcze jeden stary kapliczko-krzyż





Na koniec w Kozłowicach kapliczka z odłamanym krzyżem (ale trzyma się jeszcze na krzaczorach, choć na zdjęciu słabo widać)


Kategoria mazowieckie



Komentarze
meteor2017
| 22:22 sobota, 27 grudnia 2014 | linkuj No, to było jeszcze w Teresinie... Niepokalanów jest po drugiej stronie torów w Paprotni ;-P
huann
| 16:05 piątek, 26 grudnia 2014 | linkuj Jak Niepokalanów to z pewnością co najmniej biskup :)
lavinka
| 14:17 piątek, 26 grudnia 2014 | linkuj Kremówki to były nawet w Niepokalanowie Paprotni (pod stacją). Ale nie było podpisu, czy papież był, czy nie był.
huann
| 10:44 piątek, 26 grudnia 2014 | linkuj Albo wyjedzie se człowiek do Watykanu a tam tabliczka "Tu byłem. Papież."
meteor2017
| 21:32 czwartek, 25 grudnia 2014 | linkuj Z kremówek to ja wolę karpatkę... człek wlezie na jaki szczyt w Karpatach, a tam tabliczka, że papież już tu był
huann
| 21:15 czwartek, 25 grudnia 2014 | linkuj W Papieżach (i kremówkach;) jesteśmy bezkonkurencyjni ;)
meteor2017
| 20:45 wtorek, 23 grudnia 2014 | linkuj @huann - zaiste konkurencja godna, ale papieże to osobna kategoria... a konkurej
cja jest silna ;-)

@lavinka - na pewno nie, jest gdzieś między Grodziskiem a Jaktorowem
lavinka
| 21:36 poniedziałek, 22 grudnia 2014 | linkuj Wiosną trzeba się wybrać na dokładne poszukiwania #1. Może będzie widać ją zza krzaków. Chociaż to wcale nie musi być tam, gdzie podejrzewasz. Ja bym jednak obstawiała rejon gdzieś między Pruszkowem a Grodziskiem.
Gość wariag | 19:13 poniedziałek, 22 grudnia 2014 | linkuj Nnnno ... nareszcie widzę konkurenta dla misia z Dynowa :)
huann
| 16:10 poniedziałek, 22 grudnia 2014 | linkuj Głodzisk! Tych kostek nie da się zapomnieć (niestety)...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ioslo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]