teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 113194.50 km z czego 16388.35 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.97 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2024 2023 2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 46.40 km
  • 6.20 km terenu
  • czas 02:27
  • średnio 18.94 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Jagody z miętą

Piątek, 4 sierpnia 2023 · dodano: 11.08.2023 | Komentarze 2

Wiało dosyć mocno, jak jechałem do lasu to najpierw miałem odcinek z wiatrem, potem z bocznym, a na koniec pod wiatr. Natomiast jak wracałem, to na odwrót - najpierw z wiatrem, potem z bocznym, a na koniec pod wiatr... no dobra, w zasadzie to tak samo, choć na odwrót.

Udało mi się spotkać, a nawet fotnąć taką oto ważkę. Wydaje mi się, że to samica szablaka krwistego, o ile dobrze zidentyfikowałem.





Co do tytułu, to nie, nie robiłem kolejnego eksperymentu typu Bubble Berry Mint Tea... chociaż może warto spróbować, upał idzie to na zimno, może jeszcze z cytryną może być niezła. Tym razem jagody były osobno i mięta też osobno.

Oto tytułowa mięta, a dokładniej mięta polna. Zerwałem kilka na spróbowanie i była całkiem niezła... sęk w tym, że jak potem próbowałem, ro smak zależy od konkretnej roślinki, z moich obserwacji wynika, że jak nie ma takich dorodnych liści, to smak miętowy jest mniej intensywny, w najgorszym wypadku może wyjść nawet herbatka o smaku trawy.




Żołędzie zaczynają spadać, trzeba uważać, by w głowę nie dostać.



Larwa pluskwiaczka, zdaje się że odorka zieleniaka.






  • dystans 35.80 km
  • 3.00 km terenu
  • czas 01:54
  • średnio 18.84 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Rundka z modraszkiem

Środa, 2 sierpnia 2023 · dodano: 11.08.2023 | Komentarze 2

Parę fotek z przydrożnego rowu:

Modraszek na krwawnicy




A obok starzec





  • dystans 48.60 km
  • 12.70 km terenu
  • czas 02:42
  • średnio 18.00 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Pierwsze kurki i mokre jagody

Wtorek, 1 sierpnia 2023 · dodano: 10.08.2023 | Komentarze 6

Juuupi, dogoniłem sierpień! Niestety aura taka sobie, owszem zapowiadali możliwe niewielkie opady, ale temperatura wreszcie idealna, totez nie mogłem się powstrzymać... zwłaszcza że wielokrotnie zapowiadanych opadów nie było, więc liczyłem że skoro opady mają być niewielkie, przelotne i tylko być może, to jest szansa że w ogóle ich nie będzie, albo będą w postaci niezbyt upierdliwej mżawki.

Wybrałem się więc na jagody, początkowo było super, jednak po jakimś czasie zaczęło siąpić. Deszcz był niewielki, ale kapał i kapał, a las zaczął się robić coraz bardziej mokry. Po godzinie był juz kompletnie przemoczony, a ja stwierdziłem że pora wracać bo zbieranie jagód w mokrych krzakach jest dosyć upierdliwe. Po półtorej godzinie co prawda przestało padać, ale las był mokry, pewnie sporo by trwało nim krzaczki by wyschły, a poza tym możliwe były kolejne opady. Przynajmniej nie wracałem w deszczu... przez pierwszą połowę drogi, potem pojawiła się mżawka, ale na szczęście był to deszczyk w ilości nieupierdliwej.

Pojawiły się pierwsze kurki, co prawda tylko kilka, ale za to dorodne.




Znalazłem również pierwszą kanię, ale że jedna nieduża kania to mi na grzyba, więc zostawiłem żeby zebrać w drodze powrotnej, gdybym znalazł więcej... nie znalazłem, więc i ta została w lesie.



Z grzybków był jeszcze rulik nadrzewny.



Jeśli chodzi o owoce, to oprócz jagóg zebrałem troszkę jeżyn z krzaczków po drodze.



Owoców kruszyny pospolitej nie zbierałem, może jakoś bardzo trujące nie są, ale jednak trochę... a nie jestem Xiao Mao z mangi "Zapiski zielarki", żeby z tym eksperymentować (wiem, dosyć hermetyczny żarcik, trzeba przeczytać komiks, żeby wiedzieć o co chodzi).



Kruszynę zostawiłem pluskwiaczkom.




  • dystans 36.10 km
  • 3.00 km terenu
  • czas 01:57
  • średnio 18.51 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Rundka szpakowa

Poniedziałek, 31 lipca 2023 · dodano: 09.08.2023 | Komentarze 3

Na początek chrząszcz reprezentacyjny, bo ładnie się prezentuje.




Spotkałem chmurę szpaków... stada szpaków o tej porze roku to nic dziwnego, ale to naprawdę była chmura. Przeleciała i myślałem, że to tyle, ale potem jechałem przez miejscówkę gdzie osiadła na drutach i krzakach.




Ślaz dziki




Bodziszek łąkowy



Po drodze zebrałem troszkę jeżyn, to już nie jest jakaś wczesna mutacja, tylko regularne jeżyny.






  • dystans 46.60 km
  • 12.20 km terenu
  • czas 02:27
  • średnio 19.02 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Na jagody ciut za upalnie

Sobota, 29 lipca 2023 · dodano: 08.08.2023 | Komentarze 4

Miałem nadzieję, że będzie chłodniej... byłoby, gdyby pojawiło się więcej chmur, ale niestety słonko przypiekało, a w regularnie przecinanym lesie sosnowym cienia tak dużo nie ma. Tak więc trochę tam nazbierałem, ale zwinąłem się jeszcze szybciej niż poprzednio.

Osadnik egeria, typowo leśny motylek



Jakaś taka półprzezroczysta gąsieniczka, której można zajrzeć we wnętrzności.



Nie, to niest to co myślicie. To jest kokon, w środku skrywa się jakaś poczwarka.





  • dystans 45.60 km
  • 1.00 km terenu
  • czas 02:23
  • średnio 19.13 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Rundka biblioteczna

Czwartek, 27 lipca 2023 · dodano: 07.08.2023 | Komentarze 3

Gąsieniczka na jakimś zielsku z rodziny baldaszkowatych.




  • dystans 45.20 km
  • 14.50 km terenu
  • czas 02:30
  • średnio 18.08 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Kolejny wypad na jagody

Wtorek, 25 lipca 2023 · dodano: 07.08.2023 | Komentarze 7

Niestety tym razem więcej słońca niż chmur, toteż szybciej odpuściłem.

Muszka z nakrapianymi skrzydełkami i czerwonymi oczami.



Grupa pluskwiaczków na jagodowym krzaku. Większość już po przeobrażeniu w owady dorosłe, ale jest też co najmniej jedna larwa.






  • dystans 45.25 km
  • 14.50 km terenu
  • czas 02:28
  • średnio 18.34 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Na jagody

Niedziela, 23 lipca 2023 · dodano: 06.08.2023 | Komentarze 2

Dzięki temu, że nie było takiego skwaru i było sporo chmur, toteż wreszcie udało mi się wybrać nieco dalej na jagody, na lepsze miejscówki.

Motylki po drodze



Paśnik goździeniak



Przedstawiciel prostuskrzydłych



Czarny pajączek na czarnych jagodach.





  • dystans 19.60 km
  • 6.40 km terenu
  • czas 01:11
  • średnio 16.56 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Na jagody z kraśnikiem i perłowcem

Piątek, 21 lipca 2023 · dodano: 05.08.2023 | Komentarze 3

Podczas zbierania jagód spotkałem kraśnika... tego motylka spotykam drugi raz, a poza tym sądząc z układu plamek, jest to kraśnik z innego gatunku. Można u nas spotkać kilka gatunków krasników i są one dosyć podobne do siebie (zobacz kraśnikiki na stronach: Insektarium, Lepidoptera)

O ile poprzednio ledwie zdążyłem cyknąć jakieś zdjęcia nim odleciał, teraz cierpliwie czekał, aż obfocę go dookoła.






W drodze powrotnej zgarnąłem z asfaltu perłowca mniejszego (inna nazwa to dostojka latonia). Też był niezbyt ruchliwy i mogłem mu spokojnie porobić zdjęcia. Jak się zobaczy perłowe plamki na spodzie skrzydeł, to wiadomo skąd nazwa.








  • dystans 35.10 km
  • 2.80 km terenu
  • czas 01:57
  • średnio 18.00 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Rundka bezzdjęciowa

Wtorek, 18 lipca 2023 · dodano: 05.08.2023 | Komentarze 3

Nawet zdjęcia zastępcze mi się skończyły