teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 113941.20 km z czego 16559.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.98 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2024 2023 2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 44.60 km
  • 3.50 km terenu
  • czas 02:17
  • średnio 19.53 km/h
  • temperatura 10.0°C
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Cytrynek, kotki i inne badziewie

Poniedziałek, 27 stycznia 2025 · dodano: 27.01.2025 | Komentarze 2

Nad ranem przymrozek, a w ciągu dnia temperatura przebiła 10 stopni. Zrobiło się tak ciepło, że obudził się pierwszy cytrynek.



Cytrynki zimują w ściółce schowane między liściami, dlatego są pierwszymi z motyli, które się budzą, wystarczy że zrobi się ciepło i słonecznie, nawet jeśli to styczeń lub grudzień. Takie rusałki pawik chowają się w przepustach, bunkrach, piwnicach strychach... co roku jakiś próbuje zimować u mnie w łazience. W takich miejscach trudniej im się zorientować w pogodzie i dlatego później się pojawiają.




Pokazały się też tramwaje, znaczy kowale bezskrzydłe.



Z pluskwiaków była też jakaś tarczówka



A chrząszcze reprezentowała siedmiokropka.



Muchi tyż byli.



No i kotki. Dziś trafiły się topolowe.



A poza tym standardowo - olchowe



Wierzbowe



Leszczynowych dziś jakoś nie było na trasie, a jak trafiłem, to takie jeszcze zamknięte.



Dopiero pod koniec trafiły się otwarte. Były też brzozowe, ale akurat na gałązkach zbyt wysoko.



Mimo to zaparzyłem sobie herbatkę leszczynową, bo zapobiegliwie zabrałem ze sobą garstkę kotków, no i osłodzony wrzątek w termosie. Jak zrobić taką herbatkę - ot zalewamy garstkę kotków wrzątkiem, ewentualnie słodzimy, czekamy az naciągną i gotowe.A jak nazbieracie tych kotków, to możecie zrobić w domu placki leszczynowe).




Głóg też był



A z grzybów - grzybów dzwoneczkowata. Tę kolonię widziałem ponad miesiąc temu (w tym wpisie). Od tej pory podrosły, ale zę zużyły, nic dziwnego, w końcu przetrwały śniegi i mrozy.



W bezchmurny dzień lubię zajrzeć na zalane wyrobiska dawnej żwirowni we Wręczy, błękit nieba najładniej wygląda, gdy się odbija w tafli wody.





A, taki tam zestaw, trochę eksperymentów. Dżem z dyni zabrałem na przekąskę, a lemoniady do zdjęcia, zresztą nie są gotowe, muszą jeszcze trochę pofermentować. Świerkowa była odkryciem grudnia (przepis we wpisie Skubnąć Świerka), a leszczynowa jest moim prywatnym eksperymentem, nie wiem czy wyjdzie, jeśli tak, to do nazwy dodam epitet "wiosenna".



Dżem... na etykietce jest, że konfitura, a w przepisie miałem, że powidła... jak zwał, tak zwał, można nawet nazwać "pomarańczowa breja do smarowania chlebka".



Ruiny dworu we Wręczy



Żyrardowskie klimaty.






Komentarze
meteor2017
| 07:48 wtorek, 28 stycznia 2025 | linkuj @Trollking - No, przyłapałem ją... a raczej jego, bo to samiec był ;-)
Trollking
| 23:27 poniedziałek, 27 stycznia 2025 | linkuj Odkryłeś wiosnę :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa asnas
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]