teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108860.05 km z czego 15577.35 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 32.80 km
  • 1.45 km terenu
  • czas 01:41
  • średnio 19.49 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Pętelka przepustowa

Niedziela, 8 stycznia 2023 · dodano: 09.01.2023 | Komentarze 8

Postanowiłem jeszcze pomyszkować w poszukiwaniu motylków. Raz, że dzięki temu lepiej poznam gdzie w okolicy zimują motyle, a dwa że może coś uda mi się znaleźć poza tymi dwoma standardowymi.

Pierwszy przepust pod torami kolejowymi i nic... może za szeroki i nie zapewnia stabilnych warunków do zimowania?



Sprawdziłem też ten drugi w głębi kadru, choć uznałem że jest za krótki by zapewnić odpowiedni mikroklimat. Motyli rzeczywiście tam nie było, ale powód był jeszcze inny - pająki. Pełno tam było pajęczyn i zrzuconych skórek, nawet jakby jakiś motylek próbował tu przezimowac, pewnie zostałby zaraz pożarty.



Jakiś kokon



Przerywnik kropelkowy.



Udałem się dalej, oto identyczny przepust, ale w miejscu gdzie zarzucono budowę odnogi kolejowej. Zajrzałem tu, bo i tak byłem obok, a lubie to miejsce. Na motylki się nie nastawiałem, bo myślałem że przepust i tak będzie zalany (po drodze podobny rzeczywiście był), a poza tym spodziewałem się że podobnie jak w poprzednim, nie uświadczę ich




I rzeczywiście, początkowo nie mogłem ich znaleźć, ale potem zacząłem zaglądać w szczeliny między segmentami i znalazłem jedną szczerbówkę ksieni. To był jedyny znaleziony dziś motyl, ale dzięki niemu nie wracałem z niczym.




Poza tym parę fotek z przepustu - a to z prętem zbrojeniowym



A to z plantacją mchów





Potem motylków już nie znalazłem, w jednym było tylko kilka ślimaków.



Za to zaobserwowałem pewną osobliwość, wcześniej jakoś nie zwróciłem na to uwagi. Otóż pod autostradą są przepusty, które miały być przejściami dla zwierzątek, tylko że... jakiś mocarz intelektu je zadrutował. Tak, wejścia zostały zamknięte przy pomocy siatki ogrodzeniowej. No cóż, ja jestem pełen wiary w naszych drogowców i po tym jakie cuda potrafią wymyślić choćby na śmieszkach rowerowych, to wierzę że mają nieograniczoną moc generowania absurdów. No, po raz kolejny nie zawiodłem się!



Tu zbliżenie, widać że zwierzątka sobie radzą - jest wyraźna ścieżynka i odgięta przy ziemi siatka. Podgiąłem ją jeszcze trochę do góry i tak poodginałem zakończenia, żeby się nie pokaleczyły.



Tam dadzą radę przejść średnie zwierzątka, takie jak lis. A tutaj już nie, tu zastosowano gęstszą siatkę, przez której oczka nawet dosyć małe zwierzaki by nie przeszły, ale maluchy też sobie poradziły robiąc pod nią podkop.



Generalnie z tego co widziałem, to z tym zadrutowaniem to nie były jakieś wyjątki, tylko reguła na dłuższym odcinku - oto kolejny przykład. Tutaj już jest przepust z ciekiem wodnym, ale do tej funkcji wystarczyłaby 1/3 tej szerokości, widać że po bokach jest sporo miejsca chyba właśnie dla zwierzątek... przynajmniej według projektu, bo znów wejście zostało osiatkowane (podejrzewam radosną twórczość wykonawcy).







Komentarze
Trollking
| 23:19 wtorek, 10 stycznia 2023 | linkuj No tak... Całkiem rozsądne argumenty. Jak na te dziwne polskie realia oczywiście :/
meteor2017
| 21:17 wtorek, 10 stycznia 2023 | linkuj @lavinka - to raczej nie to, bo to z dala od miasta i w zasadzie nie ma czego od czego odgradzać, z obu stron jest to samo.
meteor2017
| 21:15 wtorek, 10 stycznia 2023 | linkuj @Trollking - wiesz, to jest daleko poza miastem... bardziej powiatowe media.

Problem polega na tym, że w dużych miastach zupełnie inaczej to wygląda, jest zainteresowanie tego typu tematami... a na wsi? Mało kogo obchodzą dzikie zwierzęta, a jeśli już to są traktowane jako szkodniki, albo źródło dziczyzny. Przejścia dla zwierzątek? Jakieś wymysły i fanaberie miastowych, marnowanie kasy (no, chyba że szwagier na tym zarobi). Spróbować można, ale wątpię czy byłoby to skuteczne.
Trollking
| 19:56 wtorek, 10 stycznia 2023 | linkuj Lavinka - to by była tragedia... Ale info do mediów by nie zaszkodziło :)
Lavinka z nielogu | 14:35 wtorek, 10 stycznia 2023 | linkuj Trollking, obawiam się, że siatki postawiono na żądanie miasta, żeby bobry i inne zwierzęta nie przechodziły na miejską stronę...
Trollking
| 23:04 poniedziałek, 9 stycznia 2023 | linkuj Ajajaj... polecam poinformować o tym miejskie media. Gwarantuję, że te debilne siatki znikną w maks miesiąc.

Mimo skromnego motylkowania, i tak mikro-makro relacja świetna :)
meteor2017
| 20:13 poniedziałek, 9 stycznia 2023 | linkuj @huann - ekopartyzantka ma u nas rację bytu
huann
| 19:45 poniedziałek, 9 stycznia 2023 | linkuj Warto by następnym razem mieć nożyce do cięcia drutu ;) Jakby co, oczywiście tylko dla ozdoby ;D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ylisz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]