teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 109102.90 km z czego 15619.35 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 16.47 km
  • 7.00 km terenu
  • czas 01:01
  • średnio 16.20 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Pętelka leśna z zalanym skrótem

Środa, 9 listopada 2022 · dodano: 12.11.2022 | Komentarze 2

Coraz mniej rzeczy do zbierania w lesie, już nawet grzyby się praktycznie skończyły.  W zasadzie są  jeszcze borówki, no to postanowiłem trochę dozbierać i zrobić jeszcze trochę dżemu z czerwonych borówek z dodatkiem jabłka. Można też zrobić jakieś skandynawskie przysmaki (znalazłem ten wpis z kilkoma przepisami) , na przykład Trollkrem, czy Trollsmoothie.




Grzyby jakieś są, owszem. Ale niekoniecznie takie, które zbieram.




Gdy wracając chciałem skorzystać ze skrótu, okazało się że zalany jest przepust pod obwodnica, który w zasadzie jest przejściem dla zwierzątek, ale tak naprawdę korzystają z niego głównie ludzie, bo brak jakiegokolwiek przejścia/przejazdu dla pieszych i rowerzystów przez szosę.



W sumie dziwna sprawa, bo on praktycznie zawsze jest suchy... Byłem tu trzy dni wcześniej, był suchuteńki, a przez ten czas nie spadła nawet kropla deszczu. Wniosek taki, że gdzieś spuścili wode, przy czym nie wyglądało ta na jakieś ścieki.

Nie miałem innej możliwości, tylko pojechałem naokoło do najbliższego wiaduktu i podjechałem z drugiej strony. Rów, który się tam ciągnie, był oczywiście zalany i nawet był w nim nurt. Po zastanowieniu doszedłem do wniosku, że woda pochodzi z jednego z leśnych ujęć wody, przy którym ostatnio trwały jakieś prace. Postanowiłem to sprawdzić, co jest o tyle proste, że wzdłuż rowu biegnie ścieżka.





No i zgadza się, jest miejsce gdzie spuszczają wodę.



Rura przez las rzeczywiście biegnie do ujęcia, które jest jednak kawałek w bok od ujęcia.



A to jedno z ujęć wody. Często tędy przejeżdżam, bo obok jest wygodna ścieżka - skrót przez las. Widziałem więc, że przez ostatnie tygodnie trwały tu jakieś prace - albo pogłębiali studnię, albo wiercili nową. Wychodzi więc na to, że spuszczają wodę która może być zanieczyszczona po pracach, zanim podłączą to ujęcie do wodociągów.









Komentarze
meteor2017
| 17:57 poniedziałek, 14 listopada 2022 | linkuj @Trollking - tych konkretnie nie mogę olać, bo potem wróci to do mnie przez kran ;-P
Trollking
| 22:57 sobota, 12 listopada 2022 | linkuj Olać takie wodociągi!

Trolle lepsze :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa woscs
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]