teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108860.05 km z czego 15577.35 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 8.90 km
  • 1.00 km terenu
  • czas 00:33
  • średnio 16.18 km/h
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

Na Wydmy Międzyborowskie

Środa, 3 marca 2021 · dodano: 05.03.2021 | Komentarze 2

W środę mieliśmy zamiar wyskoczyć w plener, ale rano zimno i mgła, potem mgła się podniosła ale nadal pochmurno i zimno. Już mieliśmy odpuścić dłuższy wypad (z żalem, bo w kolejnych dniach miało być zimno i w ogóle), ale koło południa zaczęło się przecierać, a gdy wyjrzało Słońce, momentalnie zaczęło się robić dużo cieplej... zdecydowaliśmy więc ruszyć i słusznie, bo zrobiło się bezchmurnie i na słońcu było cieplutko (aczkolwiek w cieniu nadal dosyć chłodno).

Jedziemy na wydmy, całą drogę Kluska czytała nam na głos "Hamleta"... no, może nie oryginalnego, tylko jak bohaterka książki streszcza sztukę (oczywiście na wesoło i nieco uwspółcześnione - przykład: "Ofelia, dziewczyna Hamleta").



Oto i książka, są cztery rozdziały z czterema dramatami Szekspira.... zdziwiłem się, bo książki z tej serii to w zasadzie takie powieści i myslałem, że tutaj będą tylko nawiązania do Szekspira (może będą wystawiać jaką sztukę w teatrzyku szkolnym), a tutaj w zasadzie poza wstępami, jest to właśnie opowiadanie treści dramatów. Niedawno w serii wydany został tom z mitami greckimi (na pewno przeczytamy).



Na miejscu spędzamy parę godzin (dopóki Słońce nie zaczęło zachodzić za drzewa) i jak zwykle mieliśmy sporo do roboty, bo Klu wpadła na pomysł wrzucenia kawałka konara do wody i chciała po nim włazić... chlupnęła by jak nic, więc zarządziełem dorzucenie po bokach kolejnych kłód i jeszcze trochę drobiazgu, by powstał mostek... no półmostek... eee raczej ćwierćmostek, czy nawet dziesiętnymostek.



Oto i nasze dzieło.




Z widokiem na pociągi za krzakami.



Plażowanie - Klu na wydmach dokończyła "Hamleta" i w drodze powrotnej czytała nam "Sen nocy letniej".




Biedroneczki.









Komentarze
Marecki
| 09:00 sobota, 6 marca 2021 | linkuj Dawnoi nie widziałem "naszej" biedronki. Niestety te wielokropkowe "chińskie" zaczeły coraz bardziej wypierać rodzimy gatunek. W domu się chowają zwłaszcza przy framudze..
Trollking
| 22:41 piątek, 5 marca 2021 | linkuj Dziwne te aktualne interpretacje klasyki :)

Biedronki witam! :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa przep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]