teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 109021.10 km z czego 15592.85 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 82.66 km
  • 5.50 km terenu
  • czas 04:35
  • średnio 18.03 km/h
  • temperatura -4.0°C
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

W szadzi, a potem...

Niedziela, 20 stycznia 2019 · dodano: 20.01.2019 | Komentarze 4

W nocy w miarę przyzwoity mróz, ale w dzień się ociepliło i doszło chyba do jednego stopnia na minusie... w cieniu, bo na słońcu było oczywiście cieplej.

Na dzień dobry fotka zamarzniętego stawu na Bielniku.



Początkowo było trochę szadzi, ale słońce szybko się z nią rozprawiało... gdybym wyruszył wcześniej, to byłoby jej więcej i dłużej, ale trzeba było się choć trochę wyspać, zjeść śniadanie (której najważniejszym elementem była kawa), nasmażyć placków na drogę i zrobić picie do termosów.









Wola Polska, a przed wojną... tą pierwszą...




Korabiewka





Gdy chodziłem nad brzegiem Korabiewki, dziwnie mi chrzęszczało pod butami i trochę się zapadałem. Okazało się, że stąpam po zamarzniętym błocie, które się łamało na takie kostki lodo-błota... generalnie były ze dwie warstwy lodu, a pod nim już twardszy nieco grunt.





Rawka




Cmentarz z I wojny pod Kamionem... niestety robi teraz za dziki parking (ponadto jego część jest chyba pod obecną szosą).



Te krzyże z listami poległych, to robota Jacka i Łukasza (ale chyba nie tylko), które Jacek stawiał ostatniej wiosny.





Komentarze
malarz
| 20:05 poniedziałek, 21 stycznia 2019 | linkuj Pełna zgoda, że chodziło o cara.
meteor2017
| 13:37 poniedziałek, 21 stycznia 2019 | linkuj Kadr z fotki nr 7 mi się skojarzył z obrazem Wąwóz (choć nie wiem jaki w rzeczywistości ma tytuł) Beksińskiego.
meteor2017
| 13:34 poniedziałek, 21 stycznia 2019 | linkuj To raczej należałoby przetłumaczyć Wola Cesarska, albo nawet Wola Carska, bo to na 90% chodzi o cara.

Nie znalazłem tej Woli Cesarskiej, ale znalazłem dwie inne z Królestwa Polskiego - obie "utworzone po r. 1864 przy uwłaszczaniu włościan": http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_XIII/779

Podejrzewam, że ta powstała również przy okazji zniesienia pańszczyzny, na mapie z początku XIX wieku żadnej wsi w tym miejscu jeszcze nie ma.
malarz
| 05:19 poniedziałek, 21 stycznia 2019 | linkuj Minąłeś trochę pojedynczych drzew na bardzo długiej, jak na styczeń, trasie i w ładny sposób uwieczniłeś :)
Podoba mi się fotografia nr 7, ma w sobie to "coś" (czyli np. nastrój, klimat, symbolikę)!

PS. Nieładnie brzmi "Wola Cesarza", swoją drogą w dawnych czasach było słowo "carz" ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ewacz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]