teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 4.20 km
  • czas 00:16
  • średnio 15.75 km/h
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

Rozpoczęcie sezonu rowerowego 2018

Poniedziałek, 1 stycznia 2018 · dodano: 01.01.2018 | Komentarze 7

Po Klu na dworzec... o, już jedzie.



Przy okazji mała retroprasówka ma dobry początek roku z instrukcją jak legalnie jechać pociągiem towarowym (Kurjer Warszawski, 12. czerwca 1889r.).



Podróżowanie w czasie I wojny, czyli transport rannych na stosie szyn i podkładów ewakuowanej kolejki w 1915 lub 1916. To są zapewne gotowe do układania segmenty torów kolejki konnej, układa to się na polach lub drodze i już. Podobna funkcjonowała pod Żyrardowem w 1915. Fotka z albumu 206 safiańskiego pułku piechoty (link). Powiększenie po kliknięciu w fotkę.






Komentarze
mototramp
| 15:35 wtorek, 2 stycznia 2018 | linkuj Co do S-Ł:
Szykujemy akcję, jest to realne (legalnie).
Jak będę znał konkrety to na pewno się dowiecie :-)
meteor2017
| 13:04 wtorek, 2 stycznia 2018 | linkuj Nie wiem czy dzisiaj na eSeŁce udałoby się z kurą ;-) Ale kombinować warto, może uda się wymyślić jakiś inny sposób. Są głosy, żeby przywrócić ruch pasażerski na eSeŁce, ale jeśli już to raczej po remoncie linii, czyli jeszcze adnych parę lat link 1, [url-http://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/skierniewice--lukow-czy-wroca-pociagi-pasazerskie-54317.html]link 2[/url]

Przewożenie roweru jako zwykły bagaż (po zdjęciu koła lub kół, i ewentualnie opakowaniu mniej lub bardziej), to znany trick, zwłaszcza gdy PKP wprowadziło ograniczenia przewozu rowerów... szczególnie na początku, gdy przez jakiś czas w pociągach bez przedziałów rowerowych w ogóle nie można było wozić rowerów.
Gość | 20:34 poniedziałek, 1 stycznia 2018 | linkuj A ten Iwanogród to Dęblin.
lavinka
| 19:48 poniedziałek, 1 stycznia 2018 | linkuj Wystarczy rower zapakować jak do samolotu i wieźć jako bagaż, w pokrowcu, wtedy nawet za bilet nie trzeba płacić. ;)
RowerowyJa
| 19:45 poniedziałek, 1 stycznia 2018 | linkuj Dobry pomysł z tą kurą :)
Ja czytałem gdzieś w jakiejś gazecie taką ciekawostkę o rowerzyście, którego konduktor też z jakichś tam przyczyn nie wpuścił z rowerem do pociągu, więc smiały rowerzysta zdemontował przednie koło, które wręczył przypadkowemu podróżnemu i sam wsiadł z rowerem bez przedniego koła. W przepisach wyszło tak, że aktualnie roweru w danym pociągu nie można przewozić, ale rower bez przedniego koła, czy też samo przednie koło (którym na czas podróży zaopiekował się inny podróżny) nie jest rowerem - jest zaliczany jedynie do bagażu :)

W taki oto sposób rowerzysta dojechał pociągiem do celu wraz ze swoim rowerem :D

Pozdrawiam! :)
malarz
| 19:16 poniedziałek, 1 stycznia 2018 | linkuj Konduktor był pewnie zadowolony ;)
mototramp
| 19:16 poniedziałek, 1 stycznia 2018 | linkuj Z tą radą z towarowym - bardzo fajne, muszę spróbować na S-Ł ;-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa skuki
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]