teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 11.76 km
  • czas 00:50
  • średnio 14.11 km/h
  • temperatura 3.0°C
  • rower Zardzewiały Rower itp
  • Jazda na rowerze

Pływając po Żyrardowie

Poniedziałek, 11 stycznia 2016 · dodano: 11.01.2016 | Komentarze 15

Nad ranem deszcz, a temperatura powyżej zera i rośnie... miasto zmieniło się w jedno wielkie rozlewisko, więc pożyczyłem sobie od lavinki jej amfibię.

Na mieście znalazłem nawet obiekt, który jest bardziej zardzewiały od lavinkowej holenderki - lokomotywa bezogniowa. Przypadły sobie do gustu i ucięły małą pogawędkę.
- A wiesz, najgorzej to jak rdza zaczyna odpadać płatami.
- To jeszcze nic, gorzej jak przerdzewieje na wylot i wszystko na rdzy się trzyma... jak ta odpadnie, to już mogiła.





Jako że Pisia Gągolina rozmarzła, część kaczek się tam przeniosło.



I kacze bajorko opustoszało.



Lecz zamiast pilnować swe stawy
Robiły piesze wyprawy





Komentarze
oelka
| 12:15 czwartek, 14 stycznia 2016 | linkuj W Żyrardowie było bliżej i składy do rozładunku lub załadunku były lżejsze.
Muszę sprostować, że to nie jest 1U, lecz produkt Orensteina. Inny zbudowany w Hanomamagu, który również pracował w Żyrardowie znajduje się w Muzeum Kolejnictwa.
Swoją drogą to ten nieszczęśnik ze zdjęcia jest zdekompletowany. Brak wiązarów i otuliny zbiornika. Taki jest efekt wywiezienia go do pseudoskansenu w Krzeszowicach. Dokąd stał na Odolanach był kompletny.
lavinka
| 11:08 środa, 13 stycznia 2016 | linkuj Tutaj tory miały długość ok. 1,5 km. Jeśli stacja parowa była mniej więcej pośrodku, to parowóz musiał taki właśnie odcinek przejechać. Myślę, że dałby radę.
oelka
| 10:54 środa, 13 stycznia 2016 | linkuj Zasięg parowozu bezpaleniskowego był zbyt mały, aby mógł pojechać gdzieś dalej. Zależał też od masy prowadzonego pociągu. Dla porównania te pracujące w elektrowni Powiśle w Warszawie najdalej docierały do punktu zdawczo-odbiorczego znajdującego się nad Wisłą na wysokości Nowego Miasta. Były to znacznie większe maszyny niż ten 1U z Żyrardowa.
meteor2017
| 20:57 wtorek, 12 stycznia 2016 | linkuj Sądzę że nie odjeżdżała za daleko... zasadniczo używano ich na terenie zakładów przemysłowych itp. Jak spadało ciśnienie, to nie było daleko do kotłowni :-) A na zwykłych wielokilometrowych trasach raczej nie było sensu używać tych bezogniowych.
lavinka
| 20:47 wtorek, 12 stycznia 2016 | linkuj Lokomotywa działa określony czas, nie można go przekroczyć. Gdzieś czytałam, że mogła pracować maksymalnie kilka godzin i musiała wracać po zapas pary. Kłopotliwe, ale za to nic nie wybuchało. ;)
yurek55
| 20:08 wtorek, 12 stycznia 2016 | linkuj Nie rozumiem jak ona jeździ ta lokomotywa bez dosypywania węgla do paleniska. Rozumiem, że jest zasobnik pary, ale co, jak para się skończy, a lokomotywka odjedzie daleko?
meteor2017
| 18:02 wtorek, 12 stycznia 2016 | linkuj Parowóz bez paleniska (stosowany w miejscach gdzie iskry mogłyby łatwo spowodować wybuch lub pożar), ma tylko ciśnieniowy zbiornik pary napełniany ze źródła zewnętrznego. Wiecej o tym konkretnym tutaj:
http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=47156
yurek55
| 17:41 wtorek, 12 stycznia 2016 | linkuj A cóż to takiego ta bezogniowa lokomotywa? Nie wygląda na elektryczną :)
meteor2017
| 21:29 poniedziałek, 11 stycznia 2016 | linkuj Znaczy wolny, można pożyczyć ;-P Nie to co u nas, muszę zrobić rezerwację i jeśli będzie zajęty to nie zostanie zatwierdzona. Zresztą lavinka też go na codzień nie używa, tylko zimą i może ze dwa razy w roku poza tym.
huann
| 21:24 poniedziałek, 11 stycznia 2016 | linkuj Aluś jest tak ogromny (a raczej Odhuańń tak mikra), że rower został póki co w jej chacie. Zresztą - M. jeździ wyłącznie na wyprawy;), na codzień i tak go nie używa.
meteor2017
| 21:18 poniedziałek, 11 stycznia 2016 | linkuj A ten rower Moniki?
huann
| 21:11 poniedziałek, 11 stycznia 2016 | linkuj No, Meri też jest najbardziej zardzewiała - ale też i najmniej, boć jedyna ona.
meteor2017
| 21:03 poniedziałek, 11 stycznia 2016 | linkuj Dlatego wsiadłem na najbardziej zardzewiały rower w domu ;-P
huann
| 20:52 poniedziałek, 11 stycznia 2016 | linkuj A ja póki co oszczędzam Merysię - soljanka dobra tylko jako zupa ;)
lavinka
| 13:59 poniedziałek, 11 stycznia 2016 | linkuj E, Bauhaus ma tylko 40 lat, wobec ponad setki to niemal jak spotkanie wnusia z dziadziem na wózku inwalidzkim. :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa przet
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]