teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108914.65 km z czego 15584.05 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 8.58 km
  • czas 00:34
  • średnio 15.14 km/h
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

Do parku, a potem na dworzec

Piątek, 11 września 2015 · dodano: 15.09.2015 | Komentarze 3

Po drodze były otwarte garaże remizy strażackiej i zajrzeliśmy gdzie śpią wozy strażackie. Dalej jechaliśmy na sygnale, Kluska robiła "Ijo ijo ijo!"... niedawno zobaczyła w książeczce wóz strażacki i pokazała że chce taki. A ja wyciągnąłem z dna szafy moje stare klocki Lego (jak to dobrze że ich nie wyrzuciłem) i złożyłem wóz strażacki na baterie, który błyska światełkami i robi "ijo ijo" na dwa sposoby. Klusce bardzo się spodobał i prawie codziennie się nim bawi.

Mieliśmy jechać do Jordanka, ale na mostku usłyszałem protesty "eee, eeee!" i odwróciwszy się zobaczyłem że Kluska paluszkiem wskazuje w kierunku placu w parku. No dobra, jak sobie panienka życzy.

Malu malu




Te drewniane urządzenia mają już kilka ładnych lat i co chwila coś się rozwala... co prawda są naprawiane, ale nie bardzo na bieżąco, mija kilka miesięcy (a huśtawki to chyba rok naprawiali)



Kluska trochę się bawiła z dwiema dziewczynkami... w pewnym momencie usiadły na moście wiszącym i udawały że jadą autobusem. Jeszcze wołały na Kluskę żeby wsiadała, bo zaraz odjeżdża. Nie dała się namówić. W końcu dziewczynki wysiadły i ona wsiadła... złąpała następny kurs ;-)



A teraz ciężarówa!



Było też puszczanie z domku piórka... w zasadzie był to prawie puch.





A poza tym w porównaniu z urządzeniami w parku, ścieżka zdrowia w lasku może się schować! Bardziej karkołomnych wyczynów nie ma na zdjęciach, bo trzymałem Kluskę, lub przynajmniej asekurowałem by się nie spierdzieliła z wysokości.







Wieczorem zaś na dworzec odstawić Kluskę do pociągu. Paluszki podróżne są, no to w drogę!



Zachuchamy szybę i będzie można rysować paluszkiem




Niedawno postawili stojaki przed dworcem... wyrwikółka.




Hmm, a może by na grzyby? Pamiętam że któregoś roku było bardzo suche lato, grzybów w ogóle nie było, a we wrześniu jak popadało to był taki wysyp, jakiego jeszcze nie widziałem. Muszę sprawdzić na rynku czy już sprzedają grzyby. Może i w tym roku tak będzie? Według aktualnej mapy występowania, grzybów jeszcze u nas nie ma.


.



Komentarze
meteor2017
| 18:50 sobota, 19 września 2015 | linkuj Ale sądząc z mapy, za Wisłą i za Pilicą zaczyna się wysyp, więc lada moment powinien być u nas
meteor2017
| 18:49 sobota, 19 września 2015 | linkuj A ja sprawdziłem, u nas na rynku jeszcze nie sprzedają
huann
| 14:04 wtorek, 15 września 2015 | linkuj Podjadę (lubię podjadać;) kiedyś do Jamboru, to sprawdzę co tam w tematyce grzybowej :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa alasi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]