teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 121.69 km
  • 27.00 km terenu
  • czas 06:33
  • średnio 18.58 km/h
  • rekord 38.70 km/h
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze

Szczaw na szczawiową

Niedziela, 17 czerwca 2012 · dodano: 18.06.2012 | Komentarze 6

Między skrzynkami nazbierałem szczawiu... rwałem pełnymi garściami, nie przebierałem, więc załapało się parę innych roślin z łąki. lavinka miała za zadanie oddzielić szczaw od nieszczawiu i w połowie tej roboty usłyszałem krzyk:
- Ratunku! Mrówki!
Gdy dotarłem mrówki uciekły, więc ja uspokajałem:
- Wyluzuj, na pewno schowają się gdzieś w kącie i spokojnie sobie zdechną>
- A jak założą mrowisko?
- lavinka, do tego potrzebna jest królowa.
- A jak sprowadzą królową? Zadzwonią i przyleci? One potrafią latać!



Młoda szyszunia



Żmijowiec zwyczajny



Bez czarny



Macierzanka piaskowa



Wieeelki dmuchawiec



i takie cuś



Coś dla miłośników domowych przetworów



Ale z tej pasieki miodu nie kupię!



Ruiny młyna



Kaplica w parku przy pałacu w Nowej Wsi


Kategoria mazowieckie, >100



Komentarze
lavinka
| 10:05 piątek, 22 czerwca 2012 | linkuj Wczoraj zrobiliśmy burzę mózgów i posiłkując się wikipedią oraz guglami doszliśmy do wniosku że wszyscy mamy rację. Po prostu każde z nas inny gatunek macierzanki kojarzy jako macierzankę. Bo okazuje się, że tych jest całkiem sporo. Moja to zwyczajna, Tomiego... już nie pamiętam, ale taka bardziej polna. Nawet tymianek zwie się macierzanką :)

Na mole dobra jest też lawenda, jak sobie Tomi przypomniał.
wariag | 06:40 piątek, 22 czerwca 2012 | linkuj Na mole najlepsze jest bagno zwyczajne.
lavinka
| 22:39 czwartek, 21 czerwca 2012 | linkuj No właśnie moja działkowa macierzanka też była jakby płaska, coś jakby porost. Może jest kilka gatunków? Myśmy ją hodowali do szaf, przeciw molom.
wariag | 07:57 wtorek, 19 czerwca 2012 | linkuj No taka bardziej ukwiecona ta macierzanka. U nas raczej kwiatostan raczej skromniejszy (choć wyższy) i listki drobniutkie. Ale za to jako toto pachnie... Właściwie to w sierpniu dopiero jest jej u nas najwięcej.
Kiedyś byłem entuzjastą "dzikiego jedzenia" ale wojsko skutecznie mnie z tej fascynacji wyleczyło ;) + opis ludzi chorujących na zielenicę w okresie "galicyjskiego głodu" w XIX w. Ale jako kawosz eksperymentowałem z prażonymi owocami kruszyny (i czegoś tam jeszcze). Kawa wtedy była na kartki. Chcąc zwiększyć ilość tej kartkowej dodałem do niej tej eksperymentalnej i w rezultacie spieprzyłem tę prawdziwą.
meteor2017
| 07:36 wtorek, 19 czerwca 2012 | linkuj Dlaczego dziwna? Taka jak beskidzka :-) Nie dalej jak półtora tygodnia temu identyczną widziałem w Bukovskych Vrchach :-)

Hmmm, czyli że do zupy szczawiowej można było dodać szczawiku zajęczego? Hmmm.

A to mi przypomina, jak mieliśmy dietetyczkę na trasie, która opowiadała jak była na kursie "dzikiego jedzenia". Teoretycznie mieli się sami wyżywić tym co znajdą + kilka rzeczy przywiezionych (miód, żeby zwabić do niego mrówki... bo to były "mrówki w miodzie" potrawa słodko-kwaśna), ale w rzeczywistości każdy miał tajne zapasy i wieczorem skrycie podżerał.
wariag | 07:29 wtorek, 19 czerwca 2012 | linkuj Hmm, dziwna ta mazowiecka macierzanka... A ponieważ jesteście "grulane dziadki" podsyłam przepis na grule zasmażane z macierzanką ;) http://survival.strefa.pl/przepisyz.htm
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iaiwr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]