teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 122348.25 km z czego 18429.15 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 17.12 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2024 2023 2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009 Profile for meteor2017

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 18.10 km
  • 11.50 km terenu
  • czas 00:56
  • średnio 19.39 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Wodnicha na mokro

Poniedziałek, 17 listopada 2025 · dodano: 16.12.2025 | Komentarze 0

Grzybstats:
- 189 sztuk wodnichy później
- 98 egzemplarzy opieńki ciemnej
- 3 owocniki podgrzybka brunatnego
- 2 okazy maślaka zwyczajnego

Skoro już zidentyfikowałem znalezione grzybki jako jadalne (wodnicha późna), to postanowiłem znów odwiedzić miejscówki, w których je znalazłem i tym razem ich nazbierać... nie mogłem się doczekać, bo jeszcze nigdy nie zbierałem wodnich (poza kilkoma do identyfikacji).  W nocy padało, więc było na mokro... wolałbym na sucho, ale okno pogodowe krótkie, a chciałem jeszcze podjechać na podgrzybki i zdążyć przed zapowiadanymi przymrozkami. I tak nie ruszyłem z samego rana, bo poczekałem aż nieco podeschnie (drogi podeschły, las nie bardzo).

Takie małe grzybki najlepiej zbiera się do kubka.



Pierwsza miejscówka - dużo ich było, ale mało się nadawało się do zbioru, bo większość niestety robaczywa, a to dlatego że to były nieco starsza osobniki (te młodsze w większości były dobre).



Młode mają prawie białe blaszki, potem robią się żółte i z wiekiem ta żółć jest coraz ciemniejsza, aż zaczyna przechodzić w pomarańcz.




Starsze osobniki mają wierzch kapeluszy raczej bardziej brązowy.



Młodsze zaś nieco zielonkawy.





Tutaj jest ze 30 grzybków, w pierwszej miejscówce zebrałem może ze 60. Nóżki też można zbierać i nadają się do gotowania, ale tutaj odkrawałem tuż przy kapeluszach, by zobaczyćczy zdrowe.



W drugiej miejscówce było lepiej, bo owocniki były statystycznie młodsze i znacznie mniejszy odsetek był robaczywy.



Wodnicha ma biały wysyp zarodników - tutaj rósł na górze drugi grzybek i zrobił się taki oto wysp.



Zasadniczo są okrągłe, ale jak to z grzybami, zdarzają się bardziej zwichrowane osobniki.



W sumie zebrałem jakoś 2-3 pełne kubki i pewnie dobiłbym do setki, ale zaczęło się robić ciemno i musiałem wracać, bo już coraz trudniej było dostrzec grzyby. Niby daleko nie jechałem, bo to pobliski las, ale wyruszyłem późno i czas mi się skończył. Do trzeciej miejscówki już nie zdążyłem podskoczyć.



Poza tym trafiły się opieńki, a także kilka podgrzybków i maślaków.



Rozszczepka pospolita, u nas uznawana za grzyb niejadalny, ale w niektórych krajach jest jak najbardziej jadany, a nawet jest oficjalnie uznany za grzyb leczniczy.







Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa hcent
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]