teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108860.05 km z czego 15577.35 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 50.77 km
  • 0.10 km terenu
  • czas 02:29
  • średnio 20.44 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Zdążyć do biblioteki przed ulewą

Wtorek, 5 lipca 2022 · dodano: 13.07.2022 | Komentarze 4

...a właściwie to zdążyć z powrotem z biblioteki przed ulewą (udało się). Gorąco, ale na szczęście pojawiły się chmury będące forpocztą zbliżających się deszczy i od czasu do czasu dawały ulgę przesłaniając przypiekające słońce. W drodze powrotnej po kilku kilometrach szczelnie przykryły niebo, co powitałem z radością.

Ogólnie nie chciało mi się robić postoju na motylki, raz że za gorąco, a nieco dłuższa trasa męcząca w tych warunkach, a dwa że nie chciałem się zatrzymywać na zbyt długo, bojąc się że przez to deszcz mnie dorwie. Za to robiąc krótki postój nad Pisią Tuczną, nie mogłem się powstrzymać, by nie cyknąć paru ważek.

(edit: nie miałem czasu poidentyfikować, ale Trollkingpodpowiedział, że to świtezianki)




Po lewej samczyk, a po prawej samiczka




I jeszcze jeden przedstawiciel (cielka?) ważkofauny.



Relikty kładki na Pisi Tucznej.



Ale jakiś motylek się trafił, niestety martwy, ale za to nie uciekał. Bielinek kapustnik. Samiec, bo nie ma kropek na górnej stronie skrzydełek (tylko na dolnej).





Słonecznik z wkładką








Komentarze
huann
| 21:19 czwartek, 14 lipca 2022 | linkuj Karbońskie były mega...cośtam! ;)
meteor2017
| 06:49 czwartek, 14 lipca 2022 | linkuj @huann - może do karbońskich ważek jeszcze nie dorastają, ale jak się podtuczą, to kto wie ;-)

@Trollking - dzięki za podpowiedź, kiedyś je już identyfikowałem, bo też je lubię i często występują (zwłaszcza przy dwóch mostkach nad Pisią T. je widuję), ale już nie pamiętałem a teraz nie miałem za bardzo czasu... zresztą te zielone to też świtezianki, tylko samiczki :-)
Trollking
| 21:21 środa, 13 lipca 2022 | linkuj Te niebieskie to moje ulubione świtezianki. Tyle wiem :)

Fajne makra, jak zwykle.
huann
| 19:51 środa, 13 lipca 2022 | linkuj Ważki znad Tucznej wyraźnie tłustsze od przeciętnych ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa otemi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]