teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 37.93 km
  • czas 02:07
  • średnio 17.92 km/h
  • temperatura -2.0°C
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze

Mroźny, słoneczny, biały poranek

Niedziela, 3 kwietnia 2022 · dodano: 03.04.2022 | Komentarze 6

Mimo że napadało białego sy... puchu, to dzisiaj warunki do jazdy były wyjątkowo dobre. A wszystko przez to, że wczoraj było popołudniu odwilżowo, śnieg zmienił się na asfaltowych i betonowych nawierzchniach w breję, która spłynęła. W nocy zaś złapał solidny mróz - nie wierzę w te -3 stopnie, które pokazują termometry, moim zdaniem było więcej... znaczy mniej (przynajmniej przygruntowo). Poranek mroźny i słoneczny, więc hop na rower skorzystać z idealnej pogody.

Po drodze winter-art w postaci zmrożonych kałuż.







Kompozycja lodowo-mineralna



Przejazd przez Międzyborów




Styczniowe wiatrołomy



Przejście dla pieszych jeży



Już z jednym baranem ciężko wytrzymać, a co dopiero jak jest Baranów siedmiu... ale raz kozie śmierć, jadę tam.



Mazowiecka chałupka



Musiałem przepuścić EP09



Sarenki przepuszczać nie musiałem, bo choć była w tym samym miejscu co ja, to w innym czasie.



Mazowieckie widoczki zimowo-wiosenne.




Hmmm, na północny-wschód od Żyrka zdecydowanie mniej śniegu... mam wrażenie, że wpływ na to miała jakaś kombinacja trzech czynników:
1) Spadło tu mniej śniegu (najprostsza i najoczywistsza przyczyna),
2) Świeży śnieg zwiewało z pól do rowów i w krzaki (na tym odcinku był dziś największy wygwizdów, mimo że wcześniej też jechałem w tym kierunku),
3) Na zaoranych polach szybciej śnieg tajał podczas wczorajszej odwilży (na zieleniących polach było więcej śniegu, a na łąkach jeszcze więcej... ale nadal jakby mniej niż w innych rejonach)



Koncert szpaków na pięciolinii



- Ekhm, przed państwem znany śpiewak szpak Ziutek Luciano Kos.



- Wystąpi na rustykalnej scenie mazowieckiej.



- Mogę zaczynać?
- Dawaj.



- Lalala lili, lalalala lilili, ćwir ćwir...



- Lalalala...
- Uwaga myszołów!



- Gdzie?



- Tam!



Chyba myszołów, bo na drapieżnikach to ja się słabo znam. A właściwie to trzy przeleciały.




Komentarze
meteor2017
| 05:43 niedziela, 10 kwietnia 2022 | linkuj @Pim - u nas zaś były najlepsze tej zimy warunki śniegowe do lepienia bałwana :-)
Pim | 09:09 sobota, 9 kwietnia 2022 | linkuj Tak, ten opad w okolicach W-wy miał różne skale. Znajomi byli na biegówkach w Ponurzycy w Mazowieckim Parku Krajobrazowym i mieli dobre 10 cm pięknej pokrywy. Znajoma z kolei była w okolicach Wiązownej i tam było nawet 15 cm.
Trollking
| 21:06 niedziela, 3 kwietnia 2022 | linkuj Fajna scenka szpakowo-rodzajowa :)

Myszołowy są najbardziej popularne, ale można się czasem zdziwić - tu kania, tam pustułka. Ale one albo większe, albo mniejsze.
huann
| 18:52 niedziela, 3 kwietnia 2022 | linkuj Mnie dziś od rowerowania odstraszyła kombinacja wiatru z północy (musiałbym pod wiatr jechać przez las, żeby nie wiało) i oblodzonych leśnych dróg (gdybym chciał redukować wiatr). Ale jutro ma już dmuchnąć z SW, więc kto wie... :)
meteor2017
| 17:03 niedziela, 3 kwietnia 2022 | linkuj @Marecki - dzięki za potwierdzenie, teraz jak widzę jakiegoś drapieżnika u mnie, to mówię "pewnie myszołów" i zwykle mam rację ;-) To jak widzę w całym kraju przymroziło.
Marecki
| 17:01 niedziela, 3 kwietnia 2022 | linkuj Tak myszołowy..
U mnie zamarzło oczko wodne, a to rarytas w lubuskiem, zimą :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iasto
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]