teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 18.68 km
  • 2.40 km terenu
  • czas 01:05
  • średnio 17.24 km/h
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

Kopalnia złota 1

Niedziela, 12 lipca 2020 · dodano: 30.07.2020 | Komentarze 5

Jedziemy na Dziki Zachód... znaczy na Wydmy Międzyborowskie.

Tym razem Kluska zaczęła kopać dziurę, najpierw dokopała się do "węgla", ale głębiej był już żółciutki piasek..."Złoto"!!!



W ostatnich dniach wyniosłem dzieciakom do piaskownicy saperkę, to wykopały taką dziurę, że ho ho. Teraz Kluska mniejszymi łopatkami wykopała jeszcze głębszą, wpływ miały na to ostatnie doświadczenia z piaskownicy, no i gorączka złota.

Dziura coraz głębsza, potrzebna lina jako asekuracja, do wyciągania dziecka z kopalni.





Pogłębiamy... tutaj jest dobry piasek - mokry, twardy, a nie taki przemielony jak w piaskownicy, gdzie zaraz wszystko się obsypuje.





A tu druga lina do wyciągania kubełka z urobkiem.



Coraz trudniej wejść, toteż trzeba było kopalnię poszerzyć i dorobić schodki (dolny robi też za siedzisko.





Tak na marginesie, jeden pan przechodząc z pieskiem od razu poznał, że to kopalnia złota! I opowiadał, że jak on jako dzieciak bawił się tu w takie kopanie, to wykopywał różne skorupy pocisków pozostałe po wojnie, a najwięcej było w rejonie gdzie obecnie jest szkoła, bo tam był magazyn.

Odjeżdżamy, nie ma mowy żeby zasypać... poza tym mamy wrócić następnego dnia, żeby kontynuować fedrowanie. Zabezpieczamy więc kopalnię, żeby żaden pies, czy dzieciak do niej nie wpadł przez przypadek.









Komentarze
lavinka
| 17:56 wtorek, 4 sierpnia 2020 | linkuj Ja chcę kopalnię miedzi, przyda mi się do skonstruowania elektrowni wodnej na Pisi. Młyna znaczy. ;)
meteor2017
| 15:58 wtorek, 4 sierpnia 2020 | linkuj @Trollking - Jak kopać, to coś konkretne... tak sobie planujemy przyholowanie jakiejś planetoidy i kopanie jakichś wartościowych kopalin na orbicie. Kluska chciałaby polecieć na stację orbitalną, to rónie dobrze może to być kopalnia orbitalna ;-)

@Marecki - jakbyśmy się dokopali do jakiejś warstwy wodonośnej, to nie tylko oczko, ale i cała oaza by powstała na tej pustyni ;-)
Trollking
| 18:34 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Hehe, i to jest przyszłość, a nie jakieś górnictwo nastawione na węgiel! :)
lavinka
| 18:30 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Oczko wodne przy tej przepuszczalności raczej by nie wyszło, ale w okolicy jest komarze bajorko naturalne. :)
Marecki
| 17:18 czwartek, 30 lipca 2020 | linkuj Super. Ja przed zabiegiem jeszcze sie spreżyłem i wykopałem oczko wodne :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa sasie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]