teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 14.40 km
  • 8.80 km terenu
  • czas 01:25
  • średnio 10.16 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

Z Klu do lasu na kiełbaskę

Poniedziałek, 14 października 2019 · dodano: 12.11.2019 | Komentarze 3

Korzystając z ładnej, październikowej pogody, staramy się jak najwięcej czasu spędzać w plenerze. Tak więc zamiast jechać do szkoły, robimy sobie kolejne wagary i jedziemy do lasu na kiełbaskę.

Ponieważ Klu jedzie na własnym rowerze, poruszamy się chodnikami i śmieszkami rowerowymi (jakoś trzeba się przebić przez miasto). Ta śmieszka, to najgorsza asfaltowa droga rowerowa jaką znam* i normalnie objeżdżamy jej większość sąsiednimi uliczkami, ale z Klu jednak lepiej jest jechać tędy niż przepychać się wąskimi, zastawionymi samochodami chodnikami.

*) muldziasta, z kostkowymi wyjazdami z posesji, nierówne połączenie nawierzchni i jedzie się tak - góra dół dup dup, góra dół dup dup... upierdliwe jak nie wiem co.



Ale za to w lesie jest przyjemna ścieżka i miło się jedzie przez złotojesienny las.








A na miejscu ognisko, kiełbaska, hamak i różne zabawy... ot na przykład kijek z przywiązanym sznurkiem, który może robić za wędkę, a nawet łuk (bardzo długi). Oczywiście taki łuk do strzelania się nie nadaje, ale w zasadzie możemy zrobić i taki łuk do strzelania... oto pomysł do zrealizowania na następną wycieczkę.



Ale mamy też kawał sznura, którym możemy opleść drzewa i zrobić coś w rodzaju zagrody.





Ten sznur może też robić za kolejkę linową, wystarczy tylko dorobić wagonik.




Uwaga pasażerowie kolejki... bujanie!




W końcu trzeba wracać, pozbierać nasze rzeczy, zwinąć hamak, linki... oto kolia hrabiny von Pumpernikiel.



No i wracamy.









Komentarze
lavinka
| 12:23 środa, 13 listopada 2019 | linkuj Ciężko je było zrobić, bo bardzo szybko odjeżdżała. Robiliśmy coś w rodzaju ustawek, to znaczy dawało się zrobić zdjęcie tuż po zatrzymaniu i ponownym ruszeniu. Inaczej znikała na horyzoncie. ;)
malarz
| 05:14 środa, 13 listopada 2019 | linkuj Piękna seria fotek, gdy Klu jedzie na swoim rowerku wśród drzew ze złotymi liśćmi :)
lavinka
| 16:03 wtorek, 12 listopada 2019 | linkuj Dobrze, że miała ustawioną słabą przerzutkę, bo byśmy jej nie dogonili. ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nicop
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]