teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 15.95 km
  • 1.80 km terenu
  • czas 00:59
  • średnio 16.22 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

Z Klu nad Pisię Gągolinę

Poniedziałek, 1 kwietnia 2019 · dodano: 05.04.2019 | Komentarze 2

W weekend było bardzo ciepło, a w poniedziałek? No, dosyć rzeźkawo i wiało... ale kiedyś z Klu nad Pisię trzeba pojechać, bo znów się rozpada i co? Twardy trza być, nie miętkim. No to po przedszkolu lu nad Pisię.

Ale wcześniej był przedszkolny Prima Aprilis, już wczoraj wymyślaliśmy jakie psikusy może zrobić. W czasie sprawdzania listy miała powiedzieć przy swoim nazwisku "Nie ma!", ale się nie udało bo spóżniła się na wczytywanie. Przy śniadaniu wkręcała panią, że ma uczulenie na chleb, a przy obiedzie na coś innego... przy podwieczorku już sobie darowała. Aha, w szatni od razu głęboko wepchnęliśmy buty na zmianę i gdy wychodzili na plac zabaw, powiedziała pani że ktoś jej buty ukradł.


- Hej ho, hej ho, nad Pisę by się szło!



Ławeczki nad Pisią.




A poza tym szukanie skrzynki... tu już znaleziona:
- Tata! Pomóż mi ją otworzyć!



Logowpisy.



Lokalne ekstremum zdobyte.



A poza tym standarcik - Klu od razu znalazła fajny, długi patyk do mieszania zupy grzybowej. Zupą jest cała Pisia, stoimy na mostku i ją mieszamy patykiem, a poza tym wrzucamy różne składniki:
- piasek to mąka
- kamyki to ziemniaki
- kotki leszczynowe po roztarciu to bazylia
- patyki to marchewka
- zeszłoroczne liście to... cośtam
- pokrzywa to pokrzywa

No, zupa pieczarkowa gotowa... szlag, zapomnieliśmy dodać pieczarek!



N, pora wracac, bo coraz zimniej.

A przy domu mirabelka cała w pączkach, zerwaliśmy jedną gałązkę i w domu już następnego dnia pierwsze kwiaty zaczęły rozkwitać, o dzień lub dwa wcześniej niż na drzewie.





Komentarze
meteor2017
| 20:26 poniedziałek, 8 kwietnia 2019 | linkuj Ano tak jakoś wyszło... następnym razem się poprawimy :-)
Gość wariag | 18:58 piątek, 5 kwietnia 2019 | linkuj Trzeba było urychtować zupkę z grzybków dla mnie a nie jakąś tam pieczarkową ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa rkije
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]