teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108816.95 km z czego 15571.85 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 10.41 km
  • czas 00:40
  • średnio 15.62 km/h
  • temperatura -3.0°C
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze

Wyprawa do Ptasiogrypowej Zony

Czwartek, 26 stycznia 2017 · dodano: 26.01.2017 | Komentarze 8

W powiecie żyrardowskim, a dokładnie w Popielarni  jakiś tydzień temu (18 stycznia) wykryto ognisko ptasiej grypy (H5N8). Jest to 32 ognisko choroby w Polsce. Wojewoda ustanowił granice obszaru zapowietrzonego (ok. 3km od ogniska) i zagrożonego (ok. 10km) - północno-zachodnia ćwiartka Żyrardowa znalazła się w strefie zagrożonej i właśnie tam się dzisiaj udałem.

W zonę zagłębiłem się przekraczając ul. 1 Maja, pierwsze oznaki wkraczania do strefy zauważyłem kawałek dalej  na ogrodzeniu parku - tak w ogóle można było odnieść wrażenie że to sam park jest obszarem zagrożonym, a nie zaledwie jego strefą graniczną.



Zazwyczaj, bo na stawie na Bielniku gdzie nawet w największe mrozy kaczki utrzymywały w stanie niezamarzniętym Kaczy Przerębel, dziś nie było tam ani jednej kaczki.





Tylko dwa podejrzane gołębie kręciły się w pobliżu.




Okazało się, że ostatnie już kaczki wyniosły się ze stawu na trudniej zamarzającą Pisię Gągoline.



Tutaj kilka informacji o ptasiej grypie w Popielarni (w feralnym, gospodarstwie były 72 ptaki - (kaczki, kury, gęsi, indyki, gołębie i struś):
- info 1, info 2info 3 z mapą.

Ponadto został wprowadzony zakaz sprzedaży jaj i drobiu na miejskim targowisku (już poza strefa)  - info.

Na koniec jeszcze fotki lodowe, pokrywa jest nieco chaotyczna na co miały wpływ naprzemienne okresy mrozów i odwilży, a ponadto zmieniający się poziom wody w stawach i kanałkach.







Komentarze
lavinka
| 21:33 piątek, 27 stycznia 2017 | linkuj Tuczymy słoniną, ale coś nie bardzo żrą.
meteor2017
| 20:06 piątek, 27 stycznia 2017 | linkuj Ta to chyba co najwyżej ryżem i warzywami faszerowana... a może wróbel?

A jakby co, to na rynku dziś można było kupić jaja, nie wiem jak kuciaka.
huann
| 19:09 piątek, 27 stycznia 2017 | linkuj Bo z sikorką trzeba tak, że najpierw napchać słoniną, najlepiej kilogramem - i dopiero ciach!
lavinka
| 22:21 czwartek, 26 stycznia 2017 | linkuj Za chude na kaczkę. Prędzej sikorka, bo coś mało ich lata ostatnio.
meteor2017
| 22:19 czwartek, 26 stycznia 2017 | linkuj Kaczka pisiowa? Może jedna z tych które zniknęły nagle z Kaczkowego Przerębla?
lavinka
| 22:11 czwartek, 26 stycznia 2017 | linkuj To był bar wietnamski. Zasadnicze pytanie brzmi, czy to był kurczak. Miejmy nadzieję, że jednak pies czy kot. ;)
meteor2017
| 21:49 czwartek, 26 stycznia 2017 | linkuj Pytanie czy był z rynku?
lavinka
| 21:20 czwartek, 26 stycznia 2017 | linkuj A my w poniedziałek i wtorek z Kluska i babcią szamałyśmy kurczaka z ryżem po żyrardowsku, czyli z marchewką, pietruszką, śladowymi ilościami pieczarek i chyba groszkiem. W sosie lekko rosołowym.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa oduma
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]