teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 25.91 km
  • czas 01:41
  • średnio 15.39 km/h
  • temperatura -0.5°C
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

Mordesnow

Poniedziałek, 2 stycznia 2017 · dodano: 02.01.2017 | Komentarze 2

[dwie pętle zakupowe po mieście + dokrętna do przedszkola po Kluskę]

mordesnow (zw. też wmordęśniegiem) - zjawisko atmosferyczne polegające na jednoczesnym występowaniu mordewindu i śnieżyca (pojęcia powiązane, patrz współczynnik plaśnięcia)

współczynnik plaśnięcia lub prędkość plaśnięcia - prędkość z jaką płatki śniegu uderzają w rowerzystę (suma prędkości mordewindu i prędkości rowerzysty)

śnieżyca - rodzaj opadu atmosferycznego. Jest to intensywny opad tlenku wodoru pod postacią kryształków lodu o kształtach głównie sześcioramiennych gwiazdek, łączących się w płatki śniegu. Po opadnięciu na ziemię tworzy porowatą pokrywę śnieżną, także nazywaną śniegiem, natomiast przy temperaturach dodatnich i/lub w obecności chlorku sodu - breją.

breja - 1. (inne nazwy lokalne: paw, glumza, pulpa, berbelucha) typowa potrawa turystyczna przygotowywana zazwyczaj na ognisku z ryżu lub makaronu, mielonki i sosu pomidorowego
2. zjawisko atmosferyczne następujące bezpośrednio po snieżycy przy temperaturach dodatnich i/lub w obecności chlorku sodu





Na drogach zrobiło się zaraz bardzo mokro, ale i tak najgorzej było na śmieszkach rowerowych z kostki (innych w Żyrardowie nie ma), zrobiło się momentalnie tak ślisko, że próby hamowania lub skrętu przy prędkości większej niż babciorowerowej, kończyły się poślizgiem. Nieopatrznie skorzystałem z jednej takiej i zaliczyłem glebę... a właściwie rower, bo ja zdążyłem zeskoczyć. W sakwie była zgrzewka jajek, żadne się nie rozbiło, ani nawet nie pękło :-) I tak zwykle staram się omijać żyrardowskie śmieszki rowerowe, ale dzisiaj jeszcze bardziej, a jak nie miałem wyboru, to jechałem bardzo wolno i ostrożnie.



Inwentaryzacja żyrardowskich bieżników





Za ślisko dzisiaj, żeby wieźć dziecko po żyrardowsku (znaczy na bagażniku).



Niedawno postawione przez PKP stojaki... takie U-kształtne są w Żyrardowie jeszcze tylko pod Biedronkami i Lidlem, reszta to wyrwikółka.




Co dziś było na tapecie... znaczy na talerzu



Kluska pokazuje swoją choinkę



O ta!



Pora coś zjeść




Komentarze
meteor2017
| 19:39 poniedziałek, 2 stycznia 2017 | linkuj To chyba rumuńskiemu się uleje, polskiemu co najwyżej uzłoci
huann
| 19:13 poniedziałek, 2 stycznia 2017 | linkuj Wpis w swej różnorodności (definicje, menu i Kluska) przypomniał mi fakt bezsporny, że polskiemu dziecięciu się ulewa - zaś eskimoskiemu - śnieżyca.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ciepr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]