teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 35.59 km
  • 5.00 km terenu
  • czas 01:54
  • średnio 18.73 km/h
  • rekord 27.40 km/h
  • temperatura -9.0°C
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Podaj cegłę

Wtorek, 30 grudnia 2014 · dodano: 30.12.2014 | Komentarze 9

Dziś około -9°C. Przy wjeździe do parku mija mnie rowerzystka lat 14 (+/-2) wioząca dwie siaty zakupów na kierownicy i dwóch kolegów na bagażniku. Niestety nie wiem ile par rękawiczek założyła. Tak czy inaczej zdobyła dzisiaj tytuł rowerzysty/tki dnia :-)

Bielnik - Kaczy Przerębel



Sucha... nazwijmy ją  Żyrardowską. Tuż po wpadnięciu do niej Suchszego Dopływu Suchej, a jeszcze przed połączeniem się z Suchą (nazwijmy ją roboczo Mariańską).






Znów Miedniewice, na dziedzińcu klasztoru chyba czegoś brakuje... aha!



Cegły w krużgankach... hmmm zacząłem je oglądać i okazało się że mają wybite H&D albo C.W. To pierwsze oznacza Hielle&Dittrich, czyli nazwiska właścicieli żyrardowskiej fabryki, którzy posiadali cegielnię w Radziejowicach (cegły z takim stemplem można spotkać w Żyrardowie). A to drugie? Może Cegielnia Wiskitki która była dużo bliżej niż Radziejowice?



Murek pod pierwszymi czterema arkadami od furtki jest z cegły radziejowickiej




Dalej jest z cegły wiskickiej





W krużgankach po drugiej stronie na cegłach jest więcej zaprawy, tynku czy czegoś tam i trudniej wypatrzeć wybite stemple, ale w różnych punktach znalazłem tylko C.W. (lepiej lub gorzej widoczne).



Cegłę radziejowicką znalazłem jeszcze na daszku pulpitowym w zaułku przy krypcie (samo wejście do krypty jest chyba z nowszej cegły)






Komentarze
meteor2017
| 21:39 wtorek, 30 grudnia 2014 | linkuj Na szczęście tylko chwilowo... a swoją drogą gdyby walnęli ten kościół na żółto, to by była masakra. Wcześniej się nad tym nie zastanawiałem, ale min. dlatego że jest biały, to lubię to miejsce.
lavinka
| 21:34 wtorek, 30 grudnia 2014 | linkuj Uj, kolejny ładny element zniknął z krajobrazu. Mam nadzieję, że nie odmalują jej na żółto :/
huann
| 21:05 wtorek, 30 grudnia 2014 | linkuj Ja do p.(racy) już nie pomnę której, więc pewnie między 10, a 15.
meteor2017
| 21:00 wtorek, 30 grudnia 2014 | linkuj To ja też coś koło tego i też chyba wtedy :-) Ale mi trochę w kość dało, bo to była traska na Radziejowice i w sumie 30km. Niby nic, ale w tych warunkach jednak coś.
huann
| 20:52 wtorek, 30 grudnia 2014 | linkuj Mój rekord sprzed bodaj dwóch, albo trzech zim to minus 18. Właśnie z powodu tej rekordowo niskiej temperatury wyszedłem wtedy na rower - innych powodów nie było żadnych ;)
meteor2017
| 20:39 wtorek, 30 grudnia 2014 | linkuj Może być i to... a ja to przy ciut wyższej temperaturze popołudniu jechałem. Natomiast jak kiedyś (dwa lata temu chyba) jeździłem w temperaturach poniżej -15 (i więcej śniegu), to mi same przerzutki zamarzały.
huann
| 20:36 wtorek, 30 grudnia 2014 | linkuj Może mam już trochę rozciągnięty łańcuch, bo się momentami ślizgał po zębatce mimo braku błota pośniegowego. Chwilami jechałem więc na bardzo lekkich jak na moją jazdę przełożeniach - np. dwójka przód - czwórka/piątka tył.
meteor2017
| 20:31 wtorek, 30 grudnia 2014 | linkuj E nie, chodził idealnie (jak nie wrzucałem na górne, zjechane zębatki) :-) Najgorzej z tym jest, jak więcej śniegu, zwłaszcza w mieście gdzie sypią i się brejowi...
huann
| 20:25 wtorek, 30 grudnia 2014 | linkuj Napęd nie podmarzał? Mi dziś parę razy łańcuch przeskoczył z zimna.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kogod
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]