teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110707.75 km z czego 15867.95 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 33.04 km
  • 7.00 km terenu
  • czas 02:01
  • średnio 16.38 km/h
  • rekord 27.10 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

Ruderalno-cmentarnie z Brym i Azymutem

Sobota, 25 października 2014 · dodano: 25.10.2014 | Komentarze 4

To było tak, że jakiś czas temu moja skrzynka mobilna na eSeŁce się rozkompletowała... jedna z ekip geokeszerów przez przypadek zostawiła pudełko myśląc że to inna skrzynka i przenieśli tylko ciuchcię, która była w środku. Pojemnik ewakuowałem z terenu, ale ciuchcia powędrowała spory kawałek za Tarczyn i nie miałem kiedy tam podskoczyć.

Ostatnio zgadałem się z dwójką geokeszerów, którzy ostatnio jeżdżą poeSeŁce, że będą przenosić tego mobilniaka, więc poprosiłem by przenieśli na zachód... od słowa do słowa, stanęło na tym, że zawiozę pojemnik na eSeŁkę w pobliży Żyrka (np. Mszczonów), a oni zgarną go i złożą z ciuchcią w całość.Fajnie, ale jakoś nie miałem kiedy i jak podskoczyć na eSeŁkę.

Rano jednak otrzymałem informację że będą keszować w trójkącie Żyrardów - Puszcza Mariańska - Mszczonów... no to lu, herbata do termosu i w drogę. Umówiliśmy się nad obwodnicą przy skrzynce, ale okazało się że karpy w których była skrzyna zostały zepchnięte na dół... więc szybka zmiana planów i punktu zbornego na pobliskie ruinki chałupy (ze skrzynką, rzecz jasna). Dotarliśmy prawie jednocześnie .

Potem jeszcze trochę pojeździliśmy razem - zahaczyliśmy o ruiny dworu we Wręczy, gdzie przypomniałem sobie, że jeszcze żadnego zdjęcia na tej wycieczce nie zrobiłem (no i co wrzucę na bikestatsy?)



Potem jeszcze cmentarzyk ewangelicki w Aleksandrii





Potem kolejna ruderka... nowa skrzynka, której nie mieliśmy jeszcze znalezionej, bo za blisko nas i na dłuższych trasach nie było czasu podskoczyć, bo "przy okazji się zgarnie". No i dziś była okazja.




Ostatnia skrzynka na trasie, to cmentarz za zakładem poprawczym... potem nasi towarzysze pojechali na eSeŁkę, a my zaczęliśmy powrót, bo lavinka zmarzła (za mało jeżdżenia, dużo postojów i do tego ten zimny południowy wiatr... antarktyczny???)





Komentarze
lavinka
| 12:36 niedziela, 26 października 2014 | linkuj A, to już wiem skąd to wewnętrzne zimno wieczorem mnie męczyło. Ale przynajmniej wiadomo, że neutrino znikają od gorącej wody w wannie ;)
huann
| 10:56 niedziela, 26 października 2014 | linkuj One są z zera absolutnego - dlatego są absolutnie zimne. Wczoraj było ok.+6, a jak było zimno, prawda? A co +6 - to przecież nie 0! A jeszcze jak to było minus zero?...
meteor2017
| 22:09 sobota, 25 października 2014 | linkuj Nie wiedziałem, że neutrina są zimne... może zostały wystrzelone z zimnej fuzji?
huann
| 18:42 sobota, 25 października 2014 | linkuj To był wiatr neutrin - podobno są takie małe, że bez problemu przelatują od dolnego czubka Ziemi po górny via środek i za nic mają wszelkie jej warstwy.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa pobie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]