teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 72.32 km
  • 6.50 km terenu
  • czas 03:38
  • średnio 19.90 km/h
  • rekord 41.70 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Ciuciubabka z chmurami

Niedziela, 11 maja 2014 · dodano: 11.05.2014 | Komentarze 6

Popołudniu miały być deszcze, wyjechałem rano... a tu już jakaś chmura (nr 1) mnie goni!



Trochę nawet zaczęło kropić, dojechałem do jednostki rakietowej pod Teresiłem, zainstalowałem się na Izbie Chorych, a tu rozpadało się na dobre. Napiłem się kawki, zjadłem kanapki, wdziałem kurtkę i dalej zwiedzać. Nim zwiedziłem budynek w którym się zainstalowałem, deszcz minął, a ja spokojnie mogłem zwiedzać dalej.














Magazyn rakiet




Wejścia do schronów dowodzenia i zostały niestety zasypane, a schronów stacji naprowadzania rakiet zamurowane i zasypane (wjazd jest dwa razy wyższy iż to co teraz nad ziemię wystaje). Wejść się da, ale jest dużo trudniej.



Pogoda zrobiła się ładna... co prawda po 14ej miała być zlewa, ale miałem nadzieję że przyszła wcześniej i to był en deszcz, co go przeczekałem. Pojechałem więc dalej, jednak w pewnym momencie zobaczyłem że na horyzoncie robi się ciemno, więc postanowiłem wracać.

Jechałem prosto na chmury, które były coraz bliżej. Pewnie się w którąś wbiję. Ale jakoś się za bardzo nie zbliżały, widać bardzo wolno sie przemieszczały. Mijając Szymanów miałem dokładnie przed sobą chmurę (nr 2)  i nieco w prawo kolejną (nr 3). Obejrzawszy się, zobaczyłem że od tyłu zaszła mnie inna (nr4). Miałem nadzieję że dojadę do Oryszewa, bo tam droga wykręca stopniowo na zachód i może uda się ją ominąć.

nr 3 i nr 4



Droga do Oryszewa też nieco skręca na zachód i po tym zakręcie jechałem po stycznej do chmury, ale ona też się przemieszczała i tuż przed Oryszewem znów miałem ją dokładnie przed sobą. Minąłem Oryszew, skręcam i znów jadę po stycznej do nr 2, mostek na Pisi a zanim kolejny skręt na zachód i nr 2 mam po prawej (jadę równolegle do niej), nr 3 za plecami, a nr 4 z lewej.

Pisia i nr 3


Problem w tym, że do Żyrka muszę wykręcić z powrotem na południe... skręcam w prawo i... okazuje się że nr2 mnie wyprzedziła i w ogóle trochę jakby się rozmywa, i jadę teraz w dziurę między 2 i 3. Przed Kozłowicami ocieram się o przednie straże nr 3 o zaczyna kropić, ale w Kozłowicach znów wykręcam na zachód i im uciekam. Jak wjeżdżałem na osiedle nr 3 ze złości że mnie nie dorwie aż grzmotnęła, jednak nie odpuściła i wysłał podjazd który mnie pokropił na koniec. Jak już byłem w domu, to trochę popadało, ale jakoś tak słabo... albo ta chmura taka licha, albo poszła bokiem.



Komentarze
meteor2017
| 13:33 poniedziałek, 12 maja 2014 | linkuj A tak w ogóle wymyśliłem, że gdyby rowerzysta był podłączony do jakiegoś endomondo i chmury też, to możnaby zrobić taką dynamiczną mapkę jak się przemieszcza między tymi chmurami.

Można by na przykład każdą chmurę zaopatrzyć w balon z GPSem i nadajnikiem podłączonym do jęternetu... ewentualnie zainstalować takie stacyjki meteo podłączone online na siatce, powiedzmy kilometrowej, albo półkilometrowej, które by nanosiły na mapkę czy jest opad w tym miejscu czy nie (oprócz mapki deszczowej można też w oparciu o ten drugi pomysł generować mapki temperaturowe itp).
meteor2017
| 12:36 poniedziałek, 12 maja 2014 | linkuj Tak się właśnie nazywają... ciekawe co by do tego dołożyli w IV RP
Gość wariag | 05:46 poniedziałek, 12 maja 2014 | linkuj Te 3 rakiety nazywają się Bóg, Honor i Ojczyzna jak mniemam ? A tak a propos w II Rzeczpospolitej wystarczył "Honor i Ojczyzna" i Boga już do tych militarnych spraw nie mieszano ;) No ale III RP musiała to przebić :(
lavinka
| 22:39 niedziela, 11 maja 2014 | linkuj Aaa, racja, miały być zaki!
meteor2017
| 22:06 niedziela, 11 maja 2014 | linkuj "rzygi" rozumiem, ale z "żagami" nie za bardzo wiem o co chodzi :-/
lavinka
| 22:05 niedziela, 11 maja 2014 | linkuj Dobra - mówi jedna chmura do drugiej. Schował się, ale kiedyś musi wyjść. Robimy tak. Ty robisz zygi, a ja zagi. Jakoś uda się go trafić!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa otypa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]