teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108860.05 km z czego 15577.35 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 49.20 km
  • 18.00 km terenu
  • czas 03:00
  • średnio 16.40 km/h
  • rekord 35.60 km/h
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze

Bez lavinki, to po krzakach...

Sobota, 19 października 2013 · dodano: 20.10.2013 | Komentarze 22

Skoro już odkryliśmy taką zasadę, to potwierdza się ona przy kolejnych jazdach...

Zaczynamy trainspottingiem na przejeździe. Skład ciągniety przez EU07, a pchany przez SM42




A potem myk w krzaki




Przerwa na następny przejazd i sielankę mazowiecką





Aż tu nagle!



Pora na jakieś krzaki z zabudowaniami do zwiedzenia





I mała zagadka - co to?



A potem z powrotem w krzaki i bagna dla urozmaicenia i grzybki dla wariaga





Reper ktoś zajumał :-/



Uwaga! Przejazd!



Uwaga! Nie Działa!



Uwaga! Kot!



Uwaga! Byk!




Uwaga Maślak! ... maślaków było sporo, niestety wszystkie większe były robaczywe, do zbierania nadawy się tylko niektóre z młodych. Wyszedł z nich malutki słoiczek po zamarynowaniu.



Jeszcze jeden przepust, tym razem podwójny. I reper.




Jedna ze stacyjek



Post. odg. Marków



I jeszcze kapliczka we Mszczonowie... hmmm, wygląda jak mogiła.



Kategoria mazowieckie



Komentarze
huann
| 08:00 piątek, 1 listopada 2013 | linkuj Ambaras po raz pierwszy. Ananas po raz drugi. Ambrozja po raz trzeci.
Zjedzone!
meteor2017
| 22:19 czwartek, 31 października 2013 | linkuj No patrz, minęły trzy komcie, padło słowo Ambaras i nie zostało dociągnięte do Ananas... oj zapuściłeś się na pozycji monopolisty, a tu cię końkurencja podżera ;-P
huann
| 22:13 czwartek, 31 października 2013 | linkuj A to turkuć-podjadek!
meteor2017
| 22:10 czwartek, 31 października 2013 | linkuj Widać masz jakąś konkurencję
huann
| 22:08 czwartek, 31 października 2013 | linkuj No właśnie cały w tym ambaras, że się ktoś (w kwestii podjedzenia) wyraźnie pode mnie podszył :/
meteor2017
| 21:38 czwartek, 31 października 2013 | linkuj Na to wychodzi... przyznaj się, byłeś tam przede mną!
huann
| 21:37 czwartek, 31 października 2013 | linkuj Wyjedzony znaczy :(
meteor2017
| 21:35 czwartek, 31 października 2013 | linkuj Orzeszek, ino rozłupany ;-)
huann
| 20:24 poniedziałek, 21 października 2013 | linkuj Orzeszek! :)
lavinka
| 15:56 poniedziałek, 21 października 2013 | linkuj Berecik znaczit? ;)
Gość wariag | 14:26 poniedziałek, 21 października 2013 | linkuj No tak, to było do przewidzenia, spisek :(
A co do mogiły - zastanawiam się czy nie zbiorowa, epidemiczna?
meteor2017
| 13:52 poniedziałek, 21 października 2013 | linkuj Bingo! Znaczy nie wiem, czy rowerowy, ale na pewno powypadkowy :-(
huann
| 13:35 poniedziałek, 21 października 2013 | linkuj Prakask rowerowy! Albo nie wiem!
Gość wariag | 13:24 poniedziałek, 21 października 2013 | linkuj Łapeć poleski, pardon, mazowiecki?
meteor2017
| 13:16 poniedziałek, 21 października 2013 | linkuj Pudło, pudło, pudło! To jest przedmiot wykonany przez człowieka.

Nie wiem, ale nasz mały jamochłon ma jak najbardziej realny brzuszek.
lavinka
| 12:50 poniedziałek, 21 października 2013 | linkuj Skoro są nibynóżki, to może to jest nibybrzuszek? ;)
huann
| 12:26 poniedziałek, 21 października 2013 | linkuj Kokos orzechowy niepurchawka? :>
Gość wariag | 05:38 poniedziałek, 21 października 2013 | linkuj Gniazdo os ... szczególnie nie cierpiących grzybiarzy ;)
lavinka
| 20:58 niedziela, 20 października 2013 | linkuj Pierwsze skojarzenie miałam z kopytem dzika (padlinka), ale doszłam do wniosku że przesadzam wszędzie dopatrując się trupów :)
meteor2017
| 20:47 niedziela, 20 października 2013 | linkuj Nie purchawka :-)
lavinka
| 20:31 niedziela, 20 października 2013 | linkuj Czy to coś to jest pęknięta purchawka? A co do krzaków, tego dnia nie wylądowałam, bo na żadne nie trafiłam. Ale podwórka mnie wciągnęły ;)
yurek55
| 14:28 niedziela, 20 października 2013 | linkuj Są krzaki, jest zabawa...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa stkim
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]