teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108816.95 km z czego 15571.85 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2019

Dystans całkowity:341.33 km (w terenie 39.80 km; 11.66%)
Czas w ruchu:21:03
Średnia prędkość:16.22 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:26.26 km i 1h 37m
Więcej statystyk
  • dystans 25.00 km
  • czas 01:45
  • średnio 14.29 km/h
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze

po mieście

Czwartek, 7 listopada 2019 · dodano: 28.12.2019 | Komentarze 0

Barczatka dębówka (Lasiocampa quercus)

samiec:









gąsienica






A to młode gąsienice








  • dystans 27.81 km
  • 7.70 km terenu
  • czas 01:54
  • średnio 14.64 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

Relaksacyjnie nad Pisię

Niedziela, 3 listopada 2019 · dodano: 27.12.2019 | Komentarze 0

Nad Pisią przyjemnie jest... tym razem wizyta z lavinką.



Testowanie łuku... to nie tylko zabawa, przy okazji testujemy jak toto działa i co ewentualnie poprawić.




A  maskowanie jednej ze skrzynek zaatakowały ryzomorfy... Ryzomorfy to wytwór grzybni, ponoć min. opieńki je wytwarzają, ale do tej pory nie miałem okazji ich zaobserwować. A tu proszę, przyszły do mojej skrzynki.





Jeśli chodzi o grzyby to trafiłem jeszcze na prawdziwka (ostatniego zapewne w tym roku), co prawda nadgryzionego i robaczywego, ale jednak.



W temacie grzybów i innych porostów to poniżej taka mała kolekcja:


















  • dystans 32.83 km
  • 15.00 km terenu
  • czas 02:20
  • średnio 14.07 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Nad Pisię i Bobrze Jeziorko

Sobota, 2 listopada 2019 · dodano: 27.12.2019 | Komentarze 0

Jesienna wizyta nad Pisią. Najpierw stopik przy Bobrzym Jeziorku.









Nad Pisią bobry nie próżnują, min. odkryłem jedną nową tamę, której ostatniej zimy jeszcze nie było.

Potem częściowo spacer wzdłuż Pisi, a częściowo przejazd w kolejne punkty nad rzeką.






Wizyta przy meandrze, gdzie od paru (parunastu?) lat obserwuję jak jest odcinana szyja meandru i sam meander.





Jesień...






Niektóre pniaki się zamaskowały, gdy zabraknie liści na drzewach, one nadal z lotu ptaka będą niedostrzegalne.





Las...




Odwiedziłem też nasz pierwszy szałas.




Gdzieś po drodze trafiłem na roboty szałasowe kogo innego... tyle że w skali mikro.