teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 113060.45 km z czego 16358.75 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.96 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2024 2023 2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2016

Dystans całkowity:1429.70 km (w terenie 246.55 km; 17.24%)
Czas w ruchu:81:33
Średnia prędkość:17.53 km/h
Maksymalna prędkość:39.40 km/h
Liczba aktywności:32
Średnio na aktywność:44.68 km i 2h 32m
Więcej statystyk
  • dystans 19.99 km
  • 1.20 km terenu
  • czas 01:09
  • średnio 17.38 km/h
  • rekord 28.30 km/h
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

Jeście szibko!

Piątek, 1 lipca 2016 · dodano: 03.07.2016 | Komentarze 8

Na dworzec... Klusce zebrało się na gadanie i nawijała bez przerwy przez całą drogę. Jako że ostatnio podobało jej się rozpędzanie z górki w parku, to i dziś wołała "Jeście szibko!"... toteż jak po paru zakrętach wyjechaliśmy na dłuższą prostą, gdzie było lekko z górki, to się rozpędziłem i dziecko już było zadowolone.



To zadaszenie peronu jest ładne, ale ma feler... w taki gorący i słoneczny dzień dach nie daje cienia, jest tylko ażurowy cień od konstrukcji, toteż patelnia jest straszna na peronie.






Potem wróciliśmy do domu naokoło, uff jak gorąco.


  • dystans 4.63 km
  • czas 00:19
  • średnio 14.62 km/h
  • rekord 27.50 km/h
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

Nic nie boi

Piątek, 1 lipca 2016 · dodano: 02.07.2016 | Komentarze 9

Ostatnio Kluska ma piękną kolekcję zadrapań, siniaków i strupów na nogach i łokciach. Jak któregoś tygodnia pościerała się paskudnie, a w następnych dniach wywalała na ten strup i musieliśmy wracać z rykiem do domu... zdecydowaliśmy, że upał nie upał zakładamy jej obowiązkowo spodenki za kolana. Faktycznie jest lepiej. Kluska jak się wywali lub w coś rąbnie, to od razu mówi:
- nie boi
- nic nie stało
- nagoi się

To jest teraz stały repertuar, jak ja w coś rąbnę, lub oberwę to mi też mówi "Nic nie boi tatuś"... inne dzieci też tak pociesza.




Dziś też rysujemy kredą






A to jest Anpanman! Kluska sama narysowała



Przerwa na bułę...