teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108860.05 km z czego 15577.35 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 3.59 km
  • czas 00:32
  • średnio 6.73 km/h
  • rower Srebrny Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

Wycieczka na ulicę Mireckiego

Wtorek, 17 lipca 2018 · dodano: 19.07.2018 | Komentarze 1

Druga wycieczka na ulice Mireckiego - bo jedna z lepszych przedszkolnych koleżanek Kluski mieszka właśnie na tej ulicy.  Ostatnio w foteliku, dziś na własnym rowerze i nieco większy kawałek tej ulicy oblecieliśmy.

Najpierw trzeba dojechać.



Po drodze jakaś babcia prosi nas o wniesienie torby na kółkach na drugie piętro. Babcia pilnuje rowerów, a my wnosimy.




No i jesteśmy na ulicy Mireckiego




Reper alfabetyczny



To coraz rzadszy widok, wraz z remontami chodników znikają stare płyty z inicjałami M.Ż. (zakładam, że to ma znaczyć Miasto Żyrardów).



Jest tu jeszcze kilka starych ceglanych kamienic.





A to wieżyczka obserwacyjna przeciwlotnicza. W Żyrku jeszcze mamy ze dwie takie (obie na szkole podstawowej nr 7).



To widok zza rynku, bo z ul. Mireckiego za słabo widać.



Rzadki widok w Żyrardowie, czyli mur pruski. Dwa pierwsze domki mają taką konstrukcję w całości, pozostałe tylko na pięterku... z większych domów jeszcze co najmniej dwa znajdą się z murem pruskim na poddaszu. Ponadto widać tutaj reszki szalowania deskami (obecnie w kolorze zszarzałym), kiedyś dom był nimi obity w całości, ale teraz w większości już są zdjęte.





Familijniak, jeden z najstarszych budynków w mieście, bo z lat 1860.




Kolejna tablica upamiętniająca poległych w 1945 roku radzieckich czołgistów trochę się zapadła w styropian (jedną z tych tablic oglądaliśmy niedawno na poprzedszkolnej wycieczce)



Skręcamy w ul. 1 Maja i jedziemy wzdłuż muru fabrycznego.



Ciekawe, czy te szczerby też od ostrzału, całkiem możliwe, w końcu wzdłuż tej ulicy było główne natarcie w 1945, a niedaleko chyba rozbito czołg, której załogę upamiętnia powyższa tablica.




Kolejna tablica, tym razem taki smaczek




Powrót ulicą Limanowskiego




Komentarze
malarz
| 04:30 piątek, 20 lipca 2018 | linkuj Kamienne tablice przetrwały całe lata w dobrym stanie.
Domy z muru pruskiego mają swój urok :)
Swoją drogą Józef Mirecki ma wielce interesujący życiorys.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa eswej
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]