teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 109.80 km
  • 8.00 km terenu
  • czas 06:27
  • średnio 17.02 km/h
  • rekord 30.60 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze
współrowerzyści ma wycieczce:

W 9,5 kościoła przez Łowicz

Sobota, 23 sierpnia 2014 · dodano: 26.08.2014 | Komentarze 11

Mieliśmy zamiar jechać na weekend w okolice Dęblina, ale okazało się że niedziela ma być deszczowa, a pod Dęblinem to już w sobotę może zacząć padać... stąd szybka zmiana planów i sobotni myk do Łowicza z krótkim postojem w Bolimowie. Aha, fotki marcowe z Łowicza są tutaj



Zaczynamy od stacji Łowicz Przedmieście.



Budynek stacji jest typowy dla kolei warszawsko-kaliskiej, praktycznie identyczne budynki spotkamy na całej trasie w: Sochaczewie, Łowiczu, Głownie, Strykowie, Zgierzu, Pabianicach, Łasku, Zduńskiej Woli, Sieradzu ( tu na dole wpisu), Błaszkach, Opatówku... a może jeszcze gdzieś. Ten w Błoniu już nie istnieje. Część ładna ceglana, część otynkowana i paskudnie odnowiona (jak w Sieradzu)... tu w Łowiczu od strony peronów wygląda na opuszczoną, a z drugiej jest sklep i paskudnie żółta :-/




 Wieża ciśnień też pochodzi z czasów budowy kolei, można przypuszczać że w wymienionych miejscowościach były identyczne... obecnie takie jak w Łowiczu są w Głownie, Zgierzu, czy Łasku, a na pewno kiedyś były identyczne w Sochaczewie (zniszczona 1914/1915), Sieradzu (zn. 1939 - w linku rysunek-schemat tego typu wież), czy Kaliszu (zn. 1914... z nieco większym zadaszeniem).

Ta jest opuszczona, w środku syf totalny bo zrobiła si ę tu melina... a poza tym opanowana przez gołębie, jest to największy gołębnik w Łowiczu.



Kręcimy się jeszcze w okolicach bocznic, lavinka znajduje jabłonkę i dociąża sobie sakwę jabłkami...




Pierwszy kościół na trasie - dawny kościół i klasztor bernardynów z XV wieku (w XIX były tu koszary, cerkiew, a obecnie szkoły nauczycielskie)...  co prawda przy ulicy jest kilka ławek, ale przy skrzynce jest menelski murek i tam postanawiamy zrobić rozwałkę kawowo-kanapkową, i słusznie bo zaraz spotykamy geokeszerów z Płocka. Byłaby to w miarę szybka skrzynka i krótki popas, ale na pogaduchach spędzamy w sumie w tym miejscu bitą godzinę.



Mijamy kościół Świętego Ducha z 1404, fotki może przy następnej okazji... i docieramy na Nowy Rynek (trójkątny). Kiedyś był zielony, teraz jest to betonowo-kamienna pustynia z kilkoma klombikami (toki z lotu ptaka - kiedyśdziś)





Kolejny kościół - siedemnastowieczny kościół pijarów




A oto katedra łowicka przy Starym Rynku (z XVw, ale przebudowana w XVII)... rynek jest na prawo od kadru i jest zamieniony w wielki parking. Z ciekawostek od XVII wieku w kościele tym znajduje się relikwie św. Wiktorii, a konkretnie głowa. Znalazłem też info, że relikwie św. Wiktorii trafiło też do Wiskitek... niestety nie wiem co konkretnie i czy może coś odcięli od głowy (ucho? włosy?).



Obok pod sklepem z pamiątkami i wypożyczalnią strojów łowickich, zaczepił nas pan rozwieszający plakaty i zaprosił na otwarcie wystawy poświęconej 10 pułkowi piechoty, który miał koszary w kolejnym kościele/klasztorze (dominikanów). Obecnie jest tam zespół szkół i tam będzie wystawa, dostaliśmy też pocztówki z tym zdjęciem co na plakacie. Kościół mijaliśmy, ale fotki nie mamy - jest na marcowych.

A przy okazji pakiet plakatów (powiększenie po kliknięciu w plakaty).




Kościół ewangelicko-augsburski z pierwszej połowy XIX wieku, obecnie galeria sztuki




To nie jest śmieć. To nie jest Cisowianka



Nasz ulubiony przystanek... był na pocztówkach - Przystanek Łowicz



Skąd te 0,5 kościoła w tytule? Ano ponoć lewa część tej kamienicy (czyli szpitala św. Tadeusza) to relikt kościoła św. Jana zniszczonego w 1939.



Ruiny bramy szpitalnej, zakonnica i zielona konewka



Dżendery w Łowiczu



Pomnik Artura Zawiszy "Czarnego" z Soboty, uczestnik powstania listopadowego powieszony w Warszawie na... placu Zawiszy (znaczy od 1929 plac nosi jego imię).



Kościół i klasztor sióstr bernardynek (XVII wiek)




Neogotyk i Maryjka mariawicka, na zdjęciach widać z którego wieku





Kościół św. Leonarda (XVIIw.) i okolice...





Człowiek z blachy, czyli Władysław Grabski (który urodził się pod Łowiczem, w wiosce nad Bzurą).



Docieramy w rejon dawnej baronii Klickiego... tym razem udaje się wejść na teren skwerku, na którym jest baszta z cegły i rudy darniowej i obejrzeć ją z bliska.





Kawałek dalej jest też pałacyk...



Poczta  konna czy rowerowa?



Most na Bzurze



Czerwona Góra... kiedyś już była pocztówka z tego miejsca (link) i to z 2006 roku :-) Okazuje się, że lokalsi nazywają to miejsce Czerwoną Górą, co ciekawe, znalazłem informację o sprzedaży tego miejsca i jest tam info że składa się głównie z tlenków żelaza (link).

Ciekawe skąd się to tutaj wzięło... biorąc pod uwagę że są to przede wszystkim tlenki żelaza, można wysunąć hipotezę że ta hałda to raczej skład surowca, a nie odpadów. Przede wszystkim trzeba znaleźć informacje jakie zakłady w okolicach funkcjonowały a mogły tego używać (lub wydalać jako odpad). Tlenki żelaza mogą służyć do produkcji barwników, a jedyna hipoteza jaka mi w tej chwili się nasuwa, że może pobliska betoniarnia używała tego do barwienia betonu na czerwono?

Edit: Okazuje się że ta hałda jest tu już co najmniej 80 lat! Jest bowiem zaznaczona na przedwojennej mapie (mapa z 1939)... betoniarni chyba tam jeszcze nie ma, ale są cegielnie (teoretycznie tlenek żelaza mógł być używany do podbarwienia cegły czy innej dachówki).

Edit 2: Sprawa się wyjaśniła. W tym miejscu znajdowała się Fabryka Chemiczna, znalazłem ją też na rosyjskiej mapie z 1914, gdzie zaznaczona jest też bocznica kolejowa do fabryki (mapa z 1914). Fabryka została zniszczona w 1914 roku. Zdjęcia zakładów znaleźć na fotopolska (ale są źle zaznaczona na mapie). Tlenki żelaza to "produkty uboczne" (info), a więc jednak odpady :-)




Cmentarz prawosławny... trochę bardziej zarośnięte niż w marcu



Cmentarz z 1939... lektura nazwisk poległych przynosi ciekawe odkrycie



Jedziemy dalej - przy łowickiej mleczarni robimy fotki logo na wieży ciśnień i tablicy informacyjnej przy bramie. A jakiś koleś przechodzący, mówi że tu nie wolno fotografować bo to zakład przemysłowy... buahaha!



Jedziemy do ruin rzeźni, które wypatrzyłem na satelicie





I wracamy... a na podłowickiej wsi taka oto wymalowana chałupa



Kompina - kolejny cmentarz z bitwy nad Bzurą. Focimy ręcznie malowaną tabliczkę, bo nie wiadomo czy kiedyś tej perełki nie wymienią na zwykłą maszynowo robioną.




Jeszcze most na Bzurze... i Nepomuk z którego ostał się ino coków (na górze dostawiony nowy krzyż na kolumience). I dalej już długa do domu





P.S. Wieczorem lavince do pokoju wpadł nietoperz... jako że lavinka boi się dzikich zwierząt, uciekła po pomoc do mnie, a ja długo musiałem przekonywać Gacusia, że nie chcemy zwierzątka domowego i żeby sobie poleciał dalej.
Kategoria >100, łódzkie



Komentarze
Gość | 19:31 sobota, 18 marca 2017 | linkuj A gdzie najstarszy kościół w Łowiczu??
meteor2017
| 18:00 niedziela, 1 lutego 2015 | linkuj Chociaż już doszedłem do tego że to Fabryka Chemiczna (tyle że nie zaktualizowałem tutaj), to dzięki za linki, bo na ten pierwszy nie trafiłem i zastanawiałem się jeszcze czy te tlenki żelaza to zgromadzony surowiec czy odpad (obstawiałem to drugie). A skoro "produkty uboczne" to wychodzi na to że odpad. Na te zdjęcia z fotopolska bym trafił wcześniej gdyby nie to, że fabryka została źle zaznaczona.

A w międzyczasie znalazłem też mapę z 1914 na której jest zaznaczona fabryka i bocznica kolejowa do niej (link)
Dawid | 17:46 niedziela, 1 lutego 2015 | linkuj W kwestii czerwonej góry:
[url=]http://lowicz.naszemiasto.pl/artykul/zglos-do-kultury-to-co-najbardziej-lubisz,1227527,art,t,id,tm.html[/url]
[url=]http://lowicz.fotopolska.eu/Lowicz/b59736,Zaklady_Chemiczne.html[/url]
meteor2017
| 19:09 niedziela, 31 sierpnia 2014 | linkuj E no, chyba jednak coś udało nam się rozszyfrować... bo jak zacząłem czytać o balsze, to okazało się że może mieć postać zwojów. A jak się przyjrzeć, to ten blaszany kokon ma jakby strukturę zwojów.
Gość wariag | 14:07 sobota, 30 sierpnia 2014 | linkuj No, stereotypy obalił i to tak zdecydowanie, że nawet tacy art-awangardziści jak my nie możemy zajarać w czym rzecz ;)
meteor2017
| 12:15 sobota, 30 sierpnia 2014 | linkuj Obala okowi... eee... autor rzeźby też chyba coś obalił ;-)
Gość wariag | 18:20 piątek, 29 sierpnia 2014 | linkuj Minister Grabski prawdopodobnie obala okowy inflacji jako ten biblijny Samson obalał kolumny w jakiejś (już nie pomnę jakiej ?) świątyni ;)
meteor2017
| 20:05 wtorek, 26 sierpnia 2014 | linkuj "Na początku jest blacha w postaci taśmy. Blacha na drobne monety może mieć postać zwojów. Grubsza blacha na grubsze nominały nie daje się zwijać i dostarczana jest w postaci płaskich arkuszy. Z blachy wycina się na specjalnych prasach krążki, które w przyszłości staną się monetami."
źródło
yurek55
| 19:29 wtorek, 26 sierpnia 2014 | linkuj Z blachy to się podkładki wycina, a nie monety bije
meteor2017
| 16:46 wtorek, 26 sierpnia 2014 | linkuj Na pewno pozostawia pole do własnej interpretacji? ;-) Może ma się kojarzyć z blachą z której bito monety?
yurek55
| 13:50 wtorek, 26 sierpnia 2014 | linkuj Ciekawe co artysta chciał przekazać odbiorcy swej sztuki, w ten sposób pokazując naszego przedwojennego premiera i ministra skarbu?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wskie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]