teczka bikera meteor2017

Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/h
meteor2017 bs-profil

Czerstwe batony

Pocztówki zza miedzy

Hołmpejcz

Wujka To Miego pocztówki zza miedzy
Archiwum MfPRDKW
Mini Atlas Motyli

Znajomi bikestatsowi

wszyscy znajomi(28)

Poczet rowerów

Srebrny Rower 52845 km

Tęczowy Rower

Zardzewiały Rower itp 7731 km

Wrześniowy Rower 49425 km

Miejski Rower 109 km

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

dystans 88.32 km
40.50 km terenu
czas 05:46
średnio 15.32 km/h
rekord 27.50 km/h
rower Srebrny Rower
Jazda na rowerze

Cyklogrobbing w Puszczy Bolimowskiej

Wtorek, 25 października 2011 · dodano: 26.10.2011 | Komentarze 22

Na stronach Bolimowskiego Parku Narodowego sa dostępne mapy parku... niestety są tam błędy, min. dotyczące lokalizacji cmentarzy wojennych. Błędy drobne, ale często uniemożliwiające ich lokalizację w terenie. oto mapki:
- stara
- nowa

A teraz do rzeczy - na początek szukałem cmentarza(na 90% z I wojny) w lesie pod Franciszkowem. Nie miałem go zaznaczonego na żadnej mapie, miałem tylko informację że w pobliżu gajówki (jak w pobliżu? z której strony? której gajówki). Ale na czuja udało się znaleźć.

A w Bartnikach trafiłem na tę oto kapliczkę

Grodzisko nad Rawką, zwane Szwedzkim Szańcem... wiem, że mało co widać, ale tu trudno było zrobić zdjęcie na którym coś widać

Kolejny cmentarz - ten na mapie parku był źle zaznaczony, ale na szczęście był na WIGówce

Ostała się tylko ruina pomnika. A jaki to cmentarz? Zapewne z I wojny, bo jaki inny mógłby być w Puszczy Bolimowskiej?

Złapał Kozak Tatarzyna, a wujek To Mi za nóżkę trzyma...

Dworek Myśliwski Radziwiłłów

Odwiedziłem kolejny cmentarz - w Wólce Łasieckiej (tego nie szukałem, bo już tutaj byłem)

Kwatera wojenna z 1939 na cmentarzu w Bolimowie

Pomnik w Bolimowie - o i tutaj właśnie mapa mnie wyprowadziła kiedyś na manowce. Mam we wsi Zabudziska zaznaczone miejsce martyrologii 1943. To właśnie miejsce tej "bitwy nad Rawką". Ale nic we wskazanym miejscu nie znalazłem - ani pomnika, ani cmentarza... może gdzieś tam jest, ale źle zaznony... a może zaznaczone miejsce bitwy bez żadnego śladu w terenie.

Cmentarz Joachimów-Mogiły. Wstawiam zdjęcie tablicy którą widziałem już w kwietniu. I zdjęcia miejsc po ukradzionych tablicach (brakuje ich ok. 30)

Na koniec postanowiłem poszukać cmentarzy z mapy parku

Mniej więcej w miejscu gdzie zaznaczony jest ten zachodni, znalazłem na mapie topograficznej takie coś:

No to w droge... a nie było prosto - dróżki biegnące w tym kierunku zarastały, zanikału, urywały się na mokradłach, głębokich rowach... przy jednym z rowów w końcu porzuciłem rower i dalej ciąłem na piechotę, ale w końcu znalazłem ten obiekt. Kopiec w kształcie prostokąta ok. 25m X 35m, na górze niestety zaorany i zasadzony młodnik. Oto fotka narożnika

Tego drugiego cmentarza juz nie szukałem, bo robiło się coraz ciemniej

Kategoria łódzkie, mazowieckie

Komentarze

Gość | 21:56 środa, 26 lutego 2014 | linkuj witam, jeśli ktoś by szukał cmentarza między Karolewem a Jasionną proszę o kontak na nr 503587513 chętnie pomogę w lokalizacji różnych obiektów cmentarzy kapliczek i miejsc bitew w tej okolicy

meteor2017 | 17:31 poniedziałek, 31 października 2011 | linkuj Uhm, jak się uda to podjadę tam jeszcze tej jesieni i po krzakach połażę :-) Niestety dzień coraz krótszy, zwłaszcza po zmianie godziny.

pijoter | 07:47 niedziela, 30 października 2011 | linkuj W Kęszycach jest młyn a za nim wyspa z pomnikiem (cmentarzem?) IWŚ - uwaga! teren prywatny. Zdjęcia są pod adresem: http://1914.pl/lodzkie/keszyce

Kilka kilometrów na południe, w Jasionnej był pomnik nad Rawką ale nie idzie tego sprawdzić bo brzeg jest tam bardzo zarośnięty a tubylcy niewiele na ten temat wiedzą. Na przedwojennych mapach jest zaznaczony cmentarz między Jasionną i Karolewem - szukałem go w tym roku ale chyba został rozorany. Z innych ciekawostek to w Sierzchowie (a dokładniej jakieś 2km na zachód) archeolodzy wykopali w tym roku ziemiankę i pozostałości okopów z IWŚ (po czym zasypali). W okolicy są też bunkry z IIWŚ, z czego jeden czy też dwa zamienione na mogilniki. Ogólnie mówiąc - ciekawa okolica.

wariag 1958 | 18:03 sobota, 29 października 2011 | linkuj Dzięki. Prześlę Ci na blipa zdjęcie 129 pułku piechoty z Grudziądza zrobione w marcu 1915. W Kęszycach jest obelisk poświęcony tej formacji. Widzę że niestety ktoś tam coś nababrał :(

meteor2017 | 17:11 sobota, 29 października 2011 | linkuj Oto wspomniane pomniki na WIGówce - bok jednego jest ta wyspa: link A zdjęcia pomnika i cmentarza w Kęszycach są tutaj: link

Swoją drogą, wybieram się w te rejony - bo i cmentarze i bunkry... może tej jesieni uda mi się wyskoczyć, bo już krzaków prawie nie ma, a jeśli są, to człowiek w długich spodniach i rekawie, to mniej szkodzi.

wariag 1958 | 13:44 sobota, 29 października 2011 | linkuj Pijoter wspomina o wyspie, na której mieli być jakoby pochowani polegli. Na Rawce mogła być ta wyspa? A może jeszcze jest?

meteor2017 | 18:39 piątek, 28 października 2011 | linkuj W tym roku wszędzie było pełno wody - Kiedyś zimą przeszedłem spory kawał korytem Grabinki (trochę węższe i niższe bo w górnym biegu) i nie było ani kropelki.A Rokitu ze zdjęcia poniżej zazwyczaj tez jest suchutka.

wariag 1958 | 18:33 piątek, 28 października 2011 | linkuj Dzięki. No to ja jestem ciekaw czy w sierpniu 1943 też tam płynął ten potok bo jeżeli tak to trudno mi sobie wyobrazić ten manewr. Przyznam, że temat GL mocno mną "tapnął"...

meteor2017 | 17:12 piątek, 28 października 2011 | linkuj Tutaj mam w pobliżu wpłynięcia w dolinę Rawki link

wariag 1958 | 15:47 piątek, 28 października 2011 | linkuj No, skoro mieli taką możliwość to wąwóz był idealny do odwrotu. Choć z drugiej strony mógł się zamienić w śmiertelną pułapkę. Wyobrażam sobie tę sytuację, brrr... A czy ten wąwóz Grabinki masz gdzieś fotnięty?

meteor2017 | 14:56 piątek, 28 października 2011 | linkuj Nie no, walki toczyły się o 8ej rano, początkowo to była w ogóle próba wyrwania się z okrążenia (znalazłem dwie informacje - jedna o 8 zabitych i 1 rannym, a druga o 20 zabitych i rannych). Ciekawy jest inny temat - z okrążenia wydostawali się wąwozem - prawdopodobnie to był wąwóz Grabinki.

wariag 1958 | 14:36 piątek, 28 października 2011 | linkuj Po analizie tego cytatu mam poważne wątpliwości co do "poległych" w tej "bitwie"...

meteor2017 | 13:44 piątek, 28 października 2011 | linkuj No tak, kto wie ile z tego jest ziarnem prawdy, a ile fantazją... Ja natomiast znalazłem fragment o "Boju nad Rawką" łączący oba tematy:

"Wytyczyliśmy sobie dalszy kierunek marszu doliną rzeki Rawki, by ukrywając się w sitowiu, przejść na Bolimów, lecz to nam się nie udało. Około godz. 19.00 Niemcy wyparli nas na pola wsi Joachimów-Mogiły. (...) Znaleźliśmy się między cmentarzem z okresu I wojny światowej, a skrajem wsi Mogiły, od strony lasu. Wykorzystywaliśmy każdy rowek, mendle zboża stojące jeszcze na polu. Niemcy ścigali nas do Rawki traktem na wieś Mogiły, strzelali niecelnie."

pijoter | 17:38 czwartek, 27 października 2011 | linkuj Jeżeli chodzi o pomnik GL to mieszkańcy Kęszyc utrzymują, że zbudowano go z materiału po pomniku nad Rawką. Mówią też, że polegli pochowani na wyspie zostali przeniesieni do Humina. No ale na to nie ma potwierdzenia. Zresztą podobne opowieści słyszałem o pomniku nad Rawką w Jasionnej gdzie w 1915 roku był obóz wojskowy (na terenie majątku).

meteor2017 | 16:57 czwartek, 27 października 2011 | linkuj O, to widzę że muszę uzupełnić listę poległych, bo mam zdjęcia kilku czytelnych nagrobków, z których nazwiska nie są dopisane.

@GL - ta "bitwa nad Rawką", to "znaczniejsze starcie" w Zabudziskach, o którym jest tu napisane: link Na tej stronie nie ma info o stratach GL, ale przynajmniej jeden poległ skoro na pomniku jest "poległych"... a nazwisk nie ma, bo i to pomnik kilkanaście kilometrów od miejsca potyczki.

wariag 1958 | 16:52 czwartek, 27 października 2011 | linkuj Dzięki za wyjaśnienia. Wyszedłem z założenia, że pułk strzelców to odmienna formacja od pułku piechoty. Tak było np w armii carskiej (striełki) a nawet w naszym WP przedwrześniowym. Oprócz klasycznych pułków piechoty były wszak pułki strzelców (pohalańskich czy morskich). Nawet w kawalerii był podział na szwoleżerów, ułanów i strzelców konnych. Ten sam tok rozumowania zastosowałem do armii kajzerowskiej. To "J" rzeczywiście można rożnie interpretować...

pijoter | 15:16 czwartek, 27 października 2011 | linkuj > Musk. czyli muszkieter to typowy stopień pułku strzelców.

Nie ma nigdzie informacji, że to pułk strzelców. R.J.R. to skrót od reserve infanterie regiment - pułk piechoty sformowany z rezerwistów. Być może zmyliła Ciebie litera "J" zamiast "I" ale taki zabieg miał na celu odróżnienie dużego "i" od jedynki rzymskiej. Większość napisów na nagrobkach i pomnikach (żołnierzy niemieckich) tak ma.

wariag 1958 | 13:31 czwartek, 27 października 2011 | linkuj Polemizowałbym nieco co do Alb. Jagodzinskiego. Musk. czyli muszkieter to typowy stopień pułku strzelców. Soldat pułku piechoty miałby stopień gefreitra (odpowiednio). Gdyby to był pułk piechoty pisałoby IF (Infanterie Regiment) a nie JG. 4/R to może 4 rezerwowy? No i czy w ogóle w armii niemieckiej było aż tyle pułków rezerwowych? Co do Hadera - zgadzam się w pełni. Dzięki za uzupełnienie, że to FAR rezerwowy, bo się trochę przedtem naszukałem w pulkach I rzutu.

pijoter | 13:01 czwartek, 27 października 2011 | linkuj Cześć. Według mnie Albert Jagodziński służył w stopniu muszkietera w 4 kompanii 226 rezerwowego pułku piechoty. Zginął 28 czerwca 1915 roku. Polecam też forum z wyjaśnieniami na temat niemieckich stopni wojskowych (i skrótów):
http://forum.tradytor.pl/viewtopic.php?f=79&t=3915&hilit=stopnie+wojskowe

Na nagrobku Ernsta Hardera nie ma informacji o numerze jednostki. 5 BTTR. GARDE R. F. A. R. można przeczytać jako 5 bateria gwardyjskiego, rezerwowego pułku artylerii polowej.

Zdjęcia można zobaczyć pod adresem: http://1914.pl/lodzkie/wolka_lasiecka

wariag 1958 | 11:03 czwartek, 27 października 2011 | linkuj "Bitwa nad Rawką" w 1943 zapewne była potyczką jedynie. Pewnie nawet nie było poległych bo z pewnością na pomniku byłyby umieszczone jakieś personalia. Ot, taka typowa w tamtych latach "propaganda sukcesu" oddziałów GL (AL)

wariag 1958 | 11:00 czwartek, 27 października 2011 | linkuj Alb. Jagodziński - sądzę że JG oznacza jaeger regiment (pułk strzelców). Ale czy 4? 226 to zapewne numer zołnierza (tzw ewidencyjny) wybijany na "śmiertelniku".

wariag1958 | 10:50 czwartek, 27 października 2011 | linkuj Ernst Harder - czyli jak wujek ToMi zagwozdkował dziadka wariaga :P Pozostaje gdybanie, więc spróbuję: 5 bateria gwardii (to jedynie pewne że to gwardia) pułku artylerii. Niestety nie dostrzegłem tam numeru pułku toteż dalsze rozszyfrowywanie nie ma sensu. Najciekawsze dla mnie jest to, że nagrobek wystawiony sumptem żony. Pewnie niewiele takich się zachowało z okresu schlacht bei Rawka. Z napisu wynika że Harder zmarł, nie poległ. Pewnie w szpitalu polowym w Nieborowie i być może żona towarzyszyła mu w ostatnich chwilach życia.

Komentuj

Wujka

To Mi'ego

rowerowy blog