teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 109102.90 km z czego 15619.35 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 15.39 km
  • 6.50 km terenu
  • czas 00:58
  • średnio 15.92 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Ostatnie borówki, ostatni podgrzybek

Wtorek, 15 listopada 2022 · dodano: 18.11.2022 | Komentarze 7

Po średnio udanej próbie z Trollkremem, postanowiłem tym razem zmierzyć się z Trollsmoothie (przepis z tej samej strony). Miałem nadzieję, że dodatki takie jak banan, czy jogurt zneutralizują nieco goryczkę brusznicy... ale na wszelki wypadek wziąłem dwa razy mniej borówki niż w przepisie, a ponadto wybrałem większe i dojrzalsze borówki do (Trollkremu sypnąłem bez przebrania).

No i nie powiem, tym razem otrzymałem całkiem niezły deser. Połowę porcji zostawiłem i dodałem do niej jeszcze ciut borówek, ale stwierdziłem że zmiany idą w niekorzystnym kierunku.




Natomiast zapas borówek przerobiłem na kolejne słoiczki dżemo-konfitur (z dodatkiem jabłka i teraz dla odmiany także z przyprawami korzennymi), jednak powybierałem co większe borówki i w lodówce mam kubek owoców na kolejne porcje Trollsmoothie.


To tyle z wieczornych eksperymentów, a w ciągu dnia byłem w lesie na ostatnim raczej zbiorze borówek, bo kolejne dni zapowiadały się deszczowo, wietrznie, zimno, czy wręcz mroźnie. Co prawda przemrożone borówki nadają się dospożycia, ba ponoć nawet tracą trochę goryczkę (sam zastanawiam się nad przemrożeniem kolejnej porcji do deseru), ale w takim zimnie nie za bardzo da się zbierać, bo dłonie marzną. A poza tym część borówek może po tym opaść (już część opadło), a do tego takie przemrożone owoce pewnie gorzej się przechowują.

No tak, ale póki co było tak:





Ostatni podgrzybek




Mikrogrzybek



A to jest trująca maślanka. Zwykle występuje w większych wiązkach i grupach, ale tutaj pniaczek z którego wyrasta jest malutki (ten omszały z lewej). Kiedyś machnąłem na blogu pocztówkowym wpis o maślance - tam więcej zdjęć, w tym mikroskopowe.



A na tym pniaku takie grzyby. Wydaje się, że ten ciemno, to ten sam gatunek co jasny, tyle że starszy.





I jeszcze takie coś - grzyb, śluzowiec, cy cuś. Robiłem zdjęcie tego pomarańczowego, a okazało się że jeszcze jest to białe (na pierwszy rzut oka myślałem, że to kora).







Komentarze
huann
| 22:22 poniedziałek, 21 listopada 2022 | linkuj A to nie zauważyłem. Obstawiałem Zgryzionego Kapelusza ;p
meteor2017
| 19:43 poniedziałek, 21 listopada 2022 | linkuj @huann - ma ponoć na imię Siedzący Żuk
meteor2017
| 19:54 sobota, 19 listopada 2022 | linkuj @Trollking - czasem mnie najdzie na eksperymenty i czasem nawet coś jadalnego z tego wyjdzie ;-)

Dzięki, rzuciłem okiem, widzę że jest tam także o takich interesującyh mnie grupach jak wątrobowce i śluzowce, ale jak zwykle o nim mało co ;-) A oprócz grzybów, to jeszcze sporo jest o dzięciołach, czy owadach.
Trollking
| 23:05 piątek, 18 listopada 2022 | linkuj Trollogratulacje za deserek, mniam :)

A przy okazji mam prezent - książkę ekspertki od śluzowatych klimatów, którą miałem okazję poznać na żywo:

https://www.wwf.pl/sites/default/files/2022-04/drugie-zycie-drzewa-03-2022.pdf?fbclid=IwAR2fBk7AynRoiGdAtj4S78lAjbjNu80f-G8PskIoAj3zFQ-qIbhlYJWJcLI

Bierzcie i śluzujcie z tego wszyscy ;)
huann
| 22:53 piątek, 18 listopada 2022 | linkuj Ostatni Podgrzybkanin ;)
meteor2017
| 20:07 piątek, 18 listopada 2022 | linkuj @malutky - tylko się żółtko rozbryzło na bok ;-)
mallutky
| 20:02 piątek, 18 listopada 2022 | linkuj Mnie się to żółte z białym w pierwszej chwili skojarzyło z jajkiem sadzonym :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iktor
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]