teczka bikera meteor2017
Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 110567.05 km z czego 15845.25 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.93 km/hmeteor2017 bs-profil
Poczet rowerów
Jakieś tam wykresy
Kalendarium
- 2024, Wrzesień5 - 12
- 2024, Sierpień9 - 13
- 2024, Lipiec12 - 29
- 2024, Czerwiec18 - 74
- 2024, Maj12 - 44
- 2024, Kwiecień15 - 56
- 2024, Marzec15 - 43
- 2024, Luty8 - 35
- 2024, Styczeń5 - 14
- 2023, Grudzień9 - 41
- 2023, Listopad10 - 43
- 2023, Październik22 - 106
- 2023, Wrzesień21 - 102
- 2023, Sierpień18 - 81
- 2023, Lipiec14 - 47
- 2023, Czerwiec19 - 74
- 2023, Maj28 - 100
- 2023, Kwiecień23 - 127
- 2023, Marzec16 - 87
- 2023, Luty19 - 99
- 2023, Styczeń17 - 91
- 2022, Grudzień18 - 113
- 2022, Listopad26 - 112
- 2022, Październik31 - 91
- 2022, Wrzesień30 - 114
- 2022, Sierpień22 - 95
- 2022, Lipiec26 - 104
- 2022, Czerwiec30 - 68
- 2022, Maj34 - 136
- 2022, Kwiecień23 - 78
- 2022, Marzec25 - 91
- 2022, Luty20 - 88
- 2022, Styczeń25 - 123
- 2021, Grudzień15 - 110
- 2021, Listopad21 - 64
- 2021, Październik22 - 105
- 2021, Wrzesień18 - 86
- 2021, Sierpień18 - 110
- 2021, Lipiec13 - 62
- 2021, Czerwiec16 - 78
- 2021, Maj23 - 95
- 2021, Kwiecień22 - 124
- 2021, Marzec19 - 95
- 2021, Luty10 - 38
- 2021, Styczeń14 - 63
- 2020, Grudzień15 - 27
- 2020, Listopad15 - 17
- 2020, Październik23 - 19
- 2020, Wrzesień21 - 77
- 2020, Sierpień16 - 82
- 2020, Lipiec18 - 77
- 2020, Czerwiec21 - 84
- 2020, Maj25 - 102
- 2020, Kwiecień28 - 220
- 2020, Marzec27 - 77
- 2020, Luty18 - 40
- 2020, Styczeń9 - 11
- 2019, Grudzień13 - 15
- 2019, Listopad13 - 12
- 2019, Październik22 - 47
- 2019, Wrzesień21 - 46
- 2019, Sierpień21 - 19
- 2019, Lipiec26 - 31
- 2019, Czerwiec27 - 17
- 2019, Maj35 - 48
- 2019, Kwiecień34 - 40
- 2019, Marzec34 - 49
- 2019, Luty29 - 44
- 2019, Styczeń36 - 162
- 2018, Grudzień16 - 22
- 2018, Listopad23 - 5
- 2018, Październik25 - 20
- 2018, Wrzesień21 - 24
- 2018, Sierpień25 - 57
- 2018, Lipiec26 - 59
- 2018, Czerwiec16 - 44
- 2018, Maj20 - 32
- 2018, Kwiecień23 - 66
- 2018, Marzec23 - 66
- 2018, Luty20 - 87
- 2018, Styczeń15 - 74
- 2017, Grudzień19 - 111
- 2017, Listopad12 - 46
- 2017, Październik24 - 49
- 2017, Wrzesień22 - 82
- 2017, Sierpień22 - 64
- 2017, Lipiec19 - 45
- 2017, Czerwiec21 - 60
- 2017, Maj24 - 171
- 2017, Kwiecień20 - 165
- 2017, Marzec17 - 73
- 2017, Luty11 - 46
- 2017, Styczeń17 - 84
- 2016, Grudzień14 - 48
- 2016, Listopad26 - 129
- 2016, Październik20 - 117
- 2016, Wrzesień26 - 103
- 2016, Sierpień37 - 179
- 2016, Lipiec32 - 278
- 2016, Czerwiec30 - 102
- 2016, Maj36 - 127
- 2016, Kwiecień36 - 139
- 2016, Marzec41 - 173
- 2016, Luty31 - 116
- 2016, Styczeń28 - 180
- 2015, Grudzień16 - 118
- 2015, Listopad21 - 82
- 2015, Październik32 - 98
- 2015, Wrzesień21 - 109
- 2015, Sierpień7 - 29
- 2015, Lipiec27 - 86
- 2015, Czerwiec32 - 71
- 2015, Maj25 - 168
- 2015, Kwiecień17 - 113
- 2015, Marzec16 - 88
- 2015, Luty9 - 90
- 2015, Styczeń4 - 22
- 2014, Grudzień19 - 192
- 2014, Listopad18 - 87
- 2014, Październik12 - 96
- 2014, Wrzesień20 - 85
- 2014, Sierpień13 - 26
- 2014, Lipiec12 - 78
- 2014, Czerwiec17 - 89
- 2014, Maj27 - 122
- 2014, Kwiecień17 - 122
- 2014, Marzec9 - 85
- 2014, Luty7 - 69
- 2014, Styczeń5 - 53
- 2013, Grudzień17 - 187
- 2013, Listopad15 - 117
- 2013, Październik20 - 137
- 2013, Wrzesień18 - 162
- 2013, Sierpień16 - 74
- 2013, Lipiec4 - 20
- 2013, Czerwiec12 - 98
- 2013, Maj15 - 55
- 2013, Kwiecień8 - 76
- 2013, Marzec8 - 100
- 2013, Luty5 - 56
- 2013, Styczeń7 - 147
- 2012, Grudzień5 - 38
- 2012, Listopad5 - 127
- 2012, Październik4 - 23
- 2012, Wrzesień4 - 27
- 2012, Sierpień10 - 32
- 2012, Lipiec10 - 23
- 2012, Czerwiec6 - 31
- 2012, Maj17 - 116
- 2012, Kwiecień19 - 106
- 2012, Marzec12 - 79
- 2012, Luty4 - 21
- 2012, Styczeń3 - 37
- 2011, Grudzień3 - 31
- 2011, Listopad13 - 135
- 2011, Październik15 - 121
- 2011, Wrzesień15 - 26
- 2011, Sierpień6 - 9
- 2011, Lipiec14 - 2
- 2011, Czerwiec13 - 83
- 2011, Maj12 - 78
- 2011, Kwiecień9 - 35
- 2011, Marzec2 - 3
- 2010, Listopad1 - 1
- 2010, Październik13 - 14
- 2010, Wrzesień4 - 9
- 2010, Sierpień3 - 3
- 2010, Lipiec6 - 4
- 2010, Czerwiec7 - 3
- 2010, Maj8 - 5
- 2010, Kwiecień9 - 10
- 2010, Marzec1 - 0
- 2009, Grudzień7 - 13
- 2009, Listopad8 - 16
- 2009, Październik11 - 5
- 2009, Wrzesień19 - 21
- 2009, Sierpień18 - 14
- 2009, Lipiec25 - 11
- 2009, Czerwiec7 - 16
- 2009, Maj5 - 12
- 2009, Kwiecień10 - 22
- 2009, Marzec10 - 10
- 2009, Luty5 - 0
- 2009, Styczeń5 - 12
- dystans 100.06 km
- 5.00 km terenu
- czas 05:15
- średnio 19.06 km/h
- rekord 31.60 km/h
- rower Wrześniowy Rower
- Jazda na rowerze
Śladami Powstańców Styczniowych pod Tarczynem
Niedziela, 20 listopada 2016 · dodano: 24.11.2016 | Komentarze 33
Rano wiatr miał być niezbyt silny, ale w godzinach okołopołudniowych miał się wzmóc (z kierunku SSE). Dlatego planowałem wycieczkę tak, żeby wracać z wiatrem w plecy... i wtedy zauważyłem wpis Werrony w skrzynce urbexowej "Klub X", że odpuściła sobie, bo przydałaby się jej asekuracja do zdobycia. No to napisałem i ustaliliśmy że jedziemy tam razem (z tamtego kierunku powrót nie był idealnie z wiatrem, ale odchylenie nie było na szczęście zbyt duże).Oto i miejscówka
Werrona prawie siedzi na skrzynce
Na koniec się posililiśmy i okazało się że Werronę wzywają obowiązki rodzinne i musi wracać.
Razem jeszcze podjechaliśmy do Tarczyna, poszukać na cmentarzu mogiły powstańców styczniowych. Oto ona. Tak na marginesie, ostatnio znalazłem taką mapę z mogiłami powstańczymi 1863-64. Według napisu na płycie, a także informacji z tejże mapy, spoczywają tu powstańcy z oddziału Pawła Gąsowskiego "Pawełka", polegli 30 września 1863r. w potyczce pod Przypkami (Przez Przypki przejeżdżaliśmy, sa na północny-zachód od Tarczyna). O bitwie jeszcze będzie dalej.
Obok głaz upamiętniających zabitych w czasie II wojny światowej.
Potem każde jedzie w swoją stronę, ja jadę przez Złotokłos.
Dojeżdżam do kolejnej mogiły powstańców styczniowych, tym razem na wschód od Tarczyna w Henrykowie (a właściwie Henryków-Urocze). I tu zaczyna się zabawa - według min. wspomnianej mapy, czy tej strony rocznicowej, pochowani są tu powstańcy z oddziałów Władysława Grabowskiego i Konstantego Sokołowskiego polegli 5 sierpnia 1863 w bitwie pod Raciborami.
Sprawa się komplikuje jeśli spojrzymy na stronę z zaproszeniem na uroczystości z okazji 150-lecia Powstania Styczniowego przy mogile po zakończeniu renowacji. Tam na dole w notce historycznej nadal mówią o powstańcach poległych 5 sierpnia z partii Grabowskiego, ale też że prawdopodobnie leżą tutaj też polegli 30 sierpnia z oddziału Pawełka.
Natomiast na tablicy informacyjne przy mogile jest już tylko informacja o pochowanych powstańcach z 30 września. No i której wierzyć?
Oto te tablice - powiększenia po kliknięciu w obrazek
Poniżej zaś opisy obydwu potyczek z książki Stanisława Zielińskiego "Bitwy i potyczki 1863-1864" z 1913 roku ( online dostępna w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej).
Zadziwiające są różnice w opisie potyczki z 30 września, na przykład jeśli chodzi o jednostki rosyjskie. Może wariag się na ich temat wypowie, bo to nie moja działka, ale na przykład ten pułk ułanów dragonów brzmi dziwnie (były formowane takie hybrydy?). Poza tym czerkiesi raz są w wojsku carskim (u Zielińskiego), a raz w powstańczym (tablica). Wydaje mi się że nie chodzi tu o wsparcie Czerkiesów dla Powstania, bo to Polacy wysłali w 1863 oddział który miał razem z Czerkiesami walczyć przeciw Rosjanom... natomiast czerkiesami nazywano też ponoć muzułmańskie pułki min. z Kaukazu, które trafiały do Warszawy i walczyły przeciwko powstańcom.
Poza tym jakoś mi podejrzanie wygląda ta ośmiogodzinna walka wręcz na pałasze na moście w Pracach Dużych. Moim zdaniem opis Zielińskiego, z którego wynika że cała potyczka trwała osiem godzin z końcowym starciem w rejonie mostu, brzmi bardziej prawdopodobnie.
Biorąc to wszystko pod uwagę, i to że nawet w nagłówku tablicy jest błąd językowy ("geneza utworzenia", bardzo powszechny w formie "geneza powstania"), mam wrażenie że lepiej bardzo ostrożnie podchodzić do jej treści.
Edit: Znalazłem w Kurjerze Warszawskim komunikat rosyjski dotyczący tej potyczki. Zdaje się że informacje o jednostkach pochodzą właśnie z niego (aczkolwiek przekręcone - ten nieszczęsny pułk ułanów-dragonów), albo z jakiegoś źródła na nim bazującym.
Kurjer Warszawski, 9 października 1863r.
Przy czym informacje o stratach należy traktować jako treść propagandową (poniżej fragment ze wstępu Zielińskiego).
Wydaje się, że informacja na tablicy miała być syntezą tych dwóch źródeł, ale wyszła... trochę niefortunnie.
Edit 2: Korzystając ze spisu źródeł u Zielińskiego, odnalazłem jeszcze kilka artykułów (min. oficjalny komunikat w Dzienniku Powszechnym z 8 października 1863, którego przedruk jest w Kurjerze W. następnego dnia... ponieważ nie było zmian w przedruku, to nie umieszczam już drugiej notki). A oto artykuły z innych gazet (wydaje się że Zieliński :
Czas nr 233, 13 października 1863
Czas nr 227 (6 października) i 232 (11 października 1863)
Niepodległość nr 10, 26 października 1863
Na koniec jeszcze wzmianka w Pamiętnikach Ludwika Żychlińskiego, autor wspomina potyczkę, ale tylko w kontekście pochowania w Tarczynie rotmistrza Glogera (gdzie indziej mówi, że był on byłym oficerem kirasjerów pruskich).
No cóż, jeśli chodzi o błędy nieścisłości, przeinaczeń, to przedziwnym nawarstwieniem owych jest pomnik w Warcie, wspomniano na nim bowiem min. płk. Kononowicza i jego adiutantów Sadowskiego i Łabędzkiego, dodając jeszcze Sawickiego (prawdopodobnie przekręcono nazwisko Sadowskiego) jako straconych w Warcie... podczas gdy zostali oni rozstrzelanie w Warce! Jest też błędnie podany dzień miesiąca w dacie śmierci. Tego typu błędy pojawiały się wcześniej w materiałach źródłowych, a współcześnie powtarzane są min. na tym pomniku, czy w bazie cmentarzy ROPWiM (w ogóle w tej bazie jest sporo błędów). Więcej w tym temacie znajdziecie we wpisie na tym blogu.
Krótki przerywnik urbexowy, czyli zwiedzanie willi która należała do Dziada (tak, tego Dziada... przejął ją za długi - więcej informacji w tym artykule).
Potem pojechałem poszukać pewnego miejsca, którego namiary dostałem od Gościa na moim blogu w zeszłym roku... otóż trzy lata temu trafiłem na tajemniczą mogiłę (zdjęcia i komentarze Gościa w tym wpisie) w pobliżu dawnego mostu na Tarczynce w Pracach Dużych, znalazłem wzmiankę o tej potyczce z 30 września, która miała tu miejsce i dlatego podejrzewałem że mogiła ma związek z powstaniem. Według Gościa jest to właśnie mogiła powstańców, a druga jest w lesie dalej na północ (przy drodze leśnej zwanej nieco na wyrost ulicą Henrykowską). Oto ta druga mogiła:
Do pierwszej mogiły niestety nie udało mi się ponownie dotrzeć, bo na droga którą jechałem poprzednio jest teraz zagrodzona, tabliczki "teren prywatny" i budują się ze dwa domy. Pewnie da się łąkami (póki co nie sę zabudowane), ale dziś juz nie miałem czasu na takie łażenie po krzakach. .. jej zdjęcia są w linkowanym powyżej wpisie (a, dam i tu link).
Na koniec jeszcze nasuwa się pytanie, czy to rzeczywiście są mogiły (jako takie są w pamięci mieszkańców), czy raczej krzyże jakoś inaczej związane z powstaniem - może upamiętniają miejsca walk, albo pierwotnego pochówku powstańców (przed przeniesieniem na cmentarze parafialne)? Relacje miejscowych mieszkańców są cennym źródłem informacji, ale zawsze wymagają sprawdzenia i dodatkowej weryfikacji. Tak czy inaczej te krzyże miejscowa tradycja wiąże z powstaniem, co ma potwierdzenie o tyle że tutaj faktycznie toczyły się walki.
A na koniec jeszcze taka mapa z linkowanej książki Stanisława Zielńskiego (bezpośrednio dostępne są też na Wikipedii: Królestwo Polskie, Litwa i Ruś).
Mogłem jeszcze podjechać do Prażmowa, gdzie też jest mogiła powstańców styczniowych (tych poległych 5/6 sierpnia, z oddziałów Grabowskiego i Sokołowskiego), ale było już późno, a chciałem przynajmniej część drogi powrotnej odbyć jeszcze za dnia.
Prace Duże - kolejna mogiła, w tej według Gościa spoczywa dwóch mieszkańców zabitych w czasie II wojny (przy czym jeden zabity przez snajpera).
Wracając jeszcze zatrzymałem się na Rynku w Tarczynie.
Jabłko w fontannie już mocno nadgryzione (zębem czasu niewątpliwie).
Obelisk
Obok tablica w bruku... no tak, nadal pozostajemy w temacie powstania, Tarczyn był jednym z licznych miast które utraciły prawa miejskie po Powstaniu Styczniowym.
ten napis pochodzi zapewne z okresu międzywojennego, wtedy bowiem stawiano tego typu pomniki. Natomiast sama gmina Komorniki istniała do 1954 roku (tak na marginesie, po utracie praw miejskich Tarczyn włączone do tej gminy) - wiki
Ale napisy na cokole są już nowe
Skoro już tu jestem, to nie mogę ominąć pompy
Kościół z XVI wieku, choć w XVII wieku przebudowany i potem jeszcze kilkukrotnie (np. w XVIII wieku po pożarze), to jednak częściowo zachował cechy gotyckie.
Zaś w murach widać ślady przebudowy, zwłaszcza okna
A tutaj aż trzy zamurowane okna
Dwa repery w murze kościelnym
Dzwonnica z 1842
Nagrobek na dawnym cmentarzu przykościelnym
A także symboliczny grób
Tabliczka na krzyżu misyjnym - instrukcja obsługi odpustu zupełnego i niezupełnego (kliknij w obrazek by zobaczyć powiększenie)
Po za chodzie słońca w drodze powrotnej (na 75 kilometrze).
Kategoria >100, mazowieckie
Komentarze
teich | 12:17 poniedziałek, 4 marca 2024 | linkuj
Nie wiem jak zapamiętać pojedynczy wpis w czyimś blogu, więc wpadłem na pomysł taktycznego komentarza. Może on pozwoli mi wrócić do tego tematu, gdy będę w okolicach Henrykowa
Gość wariag | 20:34 sobota, 26 listopada 2016 | linkuj
No to załóżmy że Wujka capnęli w 1863 z drugim miateżnikiem i za chwilę was rozstrzelają. Podchodzi do was podpułkownik Zankisow z dwoma talerzami. Na jednym jest placek z dynią na drugim z jabłkami. Wujek ma pierwszeństwo wyboru ... no i ?
huann | 20:12 sobota, 26 listopada 2016 | linkuj
Dynię z jabłkami. I placki. ;) - skoro już muszę wybierać. Wybór jednego oznacza siłą rzeczy odrzucenie drugiego, a na to się nie g(ł)odzę!
Gość wariag | 19:56 sobota, 26 listopada 2016 | linkuj
A Wujek woli placki z dynią czy z jabłkami ? I proszę mi nie mówić że z tym i z tym bo tego się domyślam :)
huann | 18:49 sobota, 26 listopada 2016 | linkuj
Pojawiam się na okoliczności kotorydzowe i wszelkie inne tego typu, ale sobie nie przeszkadzajcie ;)
Gość wariag | 09:15 sobota, 26 listopada 2016 | linkuj
A co do "dońców" to wiem że nie tworzono mieszanych formacji muzułmańsko-prawosławnych nawet na potrzeby doraźne. Z tego co pamiętam chodziło głównie o sprawę aprowizacji. W armii carskiej przestrzegano wymogów religijnych a wziąwszy pod uwagę że Czerkiesi byli elitarną jednostką to tym bardziej.
Gość wariag | 09:08 sobota, 26 listopada 2016 | linkuj
Twoje rozumowanie też ma swoje plusy - mogło i tak być. A w tym spisie wojsk carskich w 1863 brakuje 8 DP a szczególnie alekspolców (późniejszych aleksiejewców). W jednym z pamiętników czytałem że oni szczególnie wyróżniali się ludzkim podejściem do schwytanych powstańców. Niewątpliwa w tym zasługa ówczesnego dowódcy tej dywizji gen. Apostoła Spiridonowicza Kostandy zwanego "szlachetnym generałem".
Gość wariag | 08:20 sobota, 26 listopada 2016 | linkuj
Podejrzewam że Czerkiesów pomieszano z Kubańcami. Obie te formacje miały podobne zadania tj głównie eskortowanie i ochronę warszawskich wyższych urzędników wojskowych. No bo czy Zankisowowi oddano by pod komendę oddział w którym nie było ani jednego kawalerzysty którego by znał w okresie dowodzenia w garnizonie ? A tak z tej informacji by wynikało co jest dla mnie nie do pojęcia. Kozaków dońskich było na tyle dużo na naszych ziemiach iż nie sądzę aby ich pomylono z kimkolwiek innym.
Link o Warce i Warcie przejrzałem - no cóż ...
Link o Warce i Warcie przejrzałem - no cóż ...
Gość wariag | 20:54 piątek, 25 listopada 2016 | linkuj
Jutro na ten link popatrzę jak "przetrawię" tych "dońców" Zankisowa bo doprawdy nie wiem o kogo chodzi.
Gość wariag | 20:30 piątek, 25 listopada 2016 | linkuj
Tylko patrzeć jak się pojawi Wujek Huann ;)
Zieliński to klasyka i z tego co pamiętam wielu historyków na niego się powoływało włącznie z największym znawcą tego powstania prof. Kieniewiczem.
Zieliński to klasyka i z tego co pamiętam wielu historyków na niego się powoływało włącznie z największym znawcą tego powstania prof. Kieniewiczem.
Gość wariag | 20:12 piątek, 25 listopada 2016 | linkuj
Nie martw się, za to placki wyglądają super :) Z jabłkami ?
Gość wariag | 19:33 piątek, 25 listopada 2016 | linkuj
Tego Topczewskiego znalazłem ale problem w tym że w 1863 miał on raptem 13 lat więc nic nie pisałem :) Jest jeszcze jeden Topczewski który został generałem w 1879 ale nie podają imienia ani nazwiska ani gdzie służył.
Gość wariag | 18:34 piątek, 25 listopada 2016 | linkuj
Na razie Zankisow :
http://osetia.kvaisa.ru/1-rubriki/06-den-kalendarya/pervyj-general-iz-kazakov-osetin/
W czasie powstania był dowódcą Kubańskiego Dywizjonu Kozackiego jako starszyna wojskowy (stopień wojskowy chyba odpowiadający podpułkownikowi). Dywizjon na stałe stacjonował w Warszawie.
http://osetia.kvaisa.ru/1-rubriki/06-den-kalendarya/pervyj-general-iz-kazakov-osetin/
W czasie powstania był dowódcą Kubańskiego Dywizjonu Kozackiego jako starszyna wojskowy (stopień wojskowy chyba odpowiadający podpułkownikowi). Dywizjon na stałe stacjonował w Warszawie.
Gość wariag | 17:47 piątek, 25 listopada 2016 | linkuj
Zauważyłem tych dragonów u Zielińskiego ale to tylko szwadron, nie pułk. Skoro dodano Zankisowowi jeszcze po sotni Kozaków i Czerkiesów prawdopodobnie był to jakiś zaimprowizowany naprędce oddział kawaleryjski. To się wtedy często praktykowało.
Gość wariag | 16:59 piątek, 25 listopada 2016 | linkuj
Nie było pułków ułanów dragonów. Tu chodzi zapewne o 6 wołyński pułku ułanów przemianowany w 1882 na 17 wołyński pułk dragonów. No i przede wszystkim w pułkach tych nie było sotni tylko szwadrony. Te pierwsze były tylko w pułkach kozackich.
Co do Czerkiesów to zapewne mowa o osobistej straży namiestnika Królestwa Polskiego, a w tym okresie komendanta Warszawy generała księcia Dawida Bebutowa. Nazywano ich także "Persyjanami".
"Nie będę ja grabić siana
Bo się boję Persyjana
Bo Persyjan siedzi w lipie
I ślipiami na mnie łypie".
... tak o nich śpiewano w tym czasie w okolicach Warszawy.
Co do Czerkiesów to zapewne mowa o osobistej straży namiestnika Królestwa Polskiego, a w tym okresie komendanta Warszawy generała księcia Dawida Bebutowa. Nazywano ich także "Persyjanami".
"Nie będę ja grabić siana
Bo się boję Persyjana
Bo Persyjan siedzi w lipie
I ślipiami na mnie łypie".
... tak o nich śpiewano w tym czasie w okolicach Warszawy.
huann | 17:56 czwartek, 24 listopada 2016 | linkuj
Wpis długi, więc ja krótko: duża rowerowa praca wykonana w tym roku, bo widzę, że 10 k padło - gratu! :) A padło aby w Pracach Dużych? Bo jak niezbyt, to już nie to samo! ;)
Komentuj