teczka bikera meteor2017

avatar Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 108816.95 km z czego 15571.85 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.91 km/h
meteor2017 bs-profil

baton rowerowy bikestats.pl

Czerstwe batony

2022 2021 2020 2019 2018 2017 2016 2015 2014 2013 2012 2011 2010 2009
Profile for meteor2017

Pocztówki zza miedzy

Znajomi bikestatsowi

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

  • dystans 68.36 km
  • 17.00 km terenu
  • czas 04:21
  • średnio 15.71 km/h
  • rekord 40.70 km/h
  • rower Wrześniowy Rower
  • Jazda na rowerze

Bagiennie skarpą Rawki

Sobota, 19 kwietnia 2014 · dodano: 20.04.2014 | Komentarze 5

Na początek, przejeżdżając przez eSeŁkę postanowiłem zrobić skok w bok i znaleźć skrzynkę lavinki. Podjeżdżam i hmmm... drzewa przydrożne wycięte w tym to keszowe, gałęzie posprzątane, ale mam nadzieję że skrzynkę znajdę walającą się gdzieś w rowie. Już mam zamiar rozpocząć przeczesywanie trawy, gdy kątem oka widzę... tak, jest skrzynka wetknięta w krzaczek! Pilarze czy inni drogowcy mają zarobili u nas dużego plusa za jej przełożenie. Skrzynkę zabieram ze sobą, lavinka będzie musiała znaleźć nową miejscówkę.




Taka duża wygódka... bardzo duża, na 40 osób.



O, mała chałupka w krzakach!





Jadę do Dzwonkowic, znaleźć wreszcie grodzisko nad Rawką. Kiedyś go szukałem, ale nie bardzo wiedziałem w którym rejonie jest i hipotetycznie namierzyłem jakieś kopulaste wzgórze. Kilka lat później, gdy dostępne już były mapy topograficzne na geoportalu, namierzyłem obiecującą miejscówkę, ale jakoś nigdy nie miałem okazji by podjechać. A grodzisko malutkie i do tego hipotetyczne.

Grodzisko... za Rawką w środku kadru



I widok z grodziska w drugą stronę.



I widok na grodzisko z drugiej strony.



Klimatyczna kładka... trzeba by kiedy przetestować ten skrót.



Ponieważ wariag kontestuje grzybki, które wrzucam na bikestatsa... a to może być nieco ryzykowne dla zdrowia, jeśli to robi jak leci bez selekcji, co prawda niektóre ponoć dają niezłego kopa... Ale wracając do rzeczy, zamiast tego kwiatki znad Rawki -  bluszczyk kurdybanek (i wcale nie z Kurdybanowa), jasnota bodajże plamista, knieć z jakimś błotnym żuczkiem,
czeremcha zwyczajna i tarnina krzalowa.








A na zagrychę zaskroniec.



Wąwozik mazowiecki... wąwoziki Wysoczyzny Rawskiej nie są imponujące, ale są. Czasem wykształci się taki na stokach jakiegoś wzgórza. Ten wśród pól ma łagodne zbocza, a na zdjęciu i tak niewiele widać, zaś górna i bardziej stroma część jest niestety bardzo zaśmiecona i zakrzalona.




Uwaga! Szwadron kur mazowieckich!



Leśny wąwozik



Bagna u stóp skarpy doliny Rawki... wariag znów pewnie będzie kontestował, ale dodam że zamiast zwykłych topielic, tutaj z pewnością spotkać jakiegoś snującego się wojaka poległego sto lat temu.





A tymczasem na skarpie



Na koniec zwiedzanie dworku w folwarku Lisowola







I wypasionej obory w stanie totalnej ruiny też





Komentarze
Gość wariag | 14:38 wtorek, 22 kwietnia 2014 | linkuj Bo ze stróżami tak już jest, że jeżeli nie była atakowana (czyli brak np grotów strzał) to faktycznie pozostają hipotezy. Brałem udział w wykopaliskach archeologicznych koło Sromowiec kiedy szukano potwierdzenia legendy o tzw "Cisów zamku" (stróży). I też tylko troszkę ceramiki znaleziono, nic więcej. Takich problemów nie było w przypadku stróży w Szaflarach bo ta z kolei była w XV w. atakowana i grotów strzał znaleziono niemało.
meteor2017
| 11:19 wtorek, 22 kwietnia 2014 | linkuj Co nadal pasuje do terminu "grodzisko hipotetyczne", znaczy wydaje się że coś tam było, ale stuprocentowego dowodu na razie nie ma :-)
Gość wariag | 17:41 niedziela, 20 kwietnia 2014 | linkuj @grodzisko - bo to mógł być gródek strażniczy czyli po prostu stróża. Okolica wymarzona dla takiej lokalizacji a wiadomo, że w takim przypadku artefaktów będzie niewiele.

Gajowiec żółty występuje i u nas :)
meteor2017
| 17:34 niedziela, 20 kwietnia 2014 | linkuj Co do jasnot, to napisałem że plamista, ale bardzo podobna jest jasnota purpurowa i tak po prawdzie powinienem napisać że to jedna z nich.

Te z białymi kwiatkami, to jasnota biała... u nas nie występuje, ale widziałem w Beskidach, za to występuje z kwiatkami żółtymi i jest to gajowiec żółty (dawna nazwa systematyczna - jasnota gajowiec).

Grodzisko hipotetyczne, bo były jakiś badania archeologiczne bodaj w latach 70., ale nie potwierdziły one obecności grodu... znaleźli tylko ceramikę w warstwie próchnicy. Podobnie jest z tym grodziskiem w Rudzie.
Gość wariag | 17:06 niedziela, 20 kwietnia 2014 | linkuj A jasnota plamista tylko w takim kolorze u Was występuje? U nas rośnie coś podobnego z białymi kwiatkami (i różowymi jak na fotce) i nie mam pojęcia jak się to-to zwie.
Dlaczego uważasz, że to hipotetyczne grodzisko? Wygląda dość konkretnie i wg mnie to istotnie pozostałość jakiegoś gródka.
Aha, dziś w lesie spotkałem grzybka. Istotnie wyglądał na odlotowy ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa geipo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]