teczka bikera meteor2017

Miejsce robienia kawy do termosu: Żyrardów. Od 2009 nakręciłem 113060.45 km z czego 16358.75 wertepami i wyszła mi mordercza średnia 16.96 km/h
meteor2017 bs-profil

Czerstwe batony

Pocztówki zza miedzy

Hołmpejcz

Wujka To Miego pocztówki zza miedzy
Archiwum MfPRDKW
Mini Atlas Motyli

Znajomi bikestatsowi

wszyscy znajomi(30)

Poczet rowerów

Srebrny Rower 55058 km

Tęczowy Rower

Zardzewiały Rower itp 7731 km

Wrześniowy Rower 49706 km

Miejski Rower 109 km

Jakieś tam wykresy

Wykres roczny blog rowerowy meteor2017.bikestats.pl

Kalendarium

dystans 103.62 km
8.00 km terenu
czas 05:07
średnio 20.25 km/h
rekord 40.00 km/h
rower Wrześniowy Rower
Jazda na rowerze

Cyklogrobbing na skraj Kampinosu

Sobota, 11 kwietnia 2015 · dodano: 17.04.2015 | Komentarze 13

Z wiatrem jedzie się dobrze... potem będzie trzeba będzie wrócić pod wiatr, ale to będzie później, no i wiatr ma nieco zelżeć.

Na początek kwatera z 1939 w Zaborowie.

I pałac tamże

A przy pałacu kwitnie ziarnopłon wiosenny i fiołki

Kapliczka przed kościołem... a właściwie pomnik... a właściwie jedno i drugie. Pomnik jest z międzywojnia postawiony z inicjatywy miejscowego nauczyciela:
"Wraz z dziećmi szkolnymi usypał na placu przy kościele kopiec, na którym ustawiono ufundowany przez Kujawskiego postument z orłem i okolicznościową tablicą. Na postumencie stanęła figura Matki Boskiej ufundowana przez właścicieli wsi Zaborów i Zaborówek, Zofię Goldstand i Gabryjela Wodzińskiego" (źródło)

Obeccnie jest na nim nowa tablica, pierwsza część napisu wygląda na powtórzenie napisu z pierwotnej tabliczki.

Myk na cmentarz z II wojny w lesie pod Zaborowem, a przy okazji rozwałka.

Jedziemy dalej - kapliczka w Mariewie... policz Maryjki w kadrze :-)

Tutaj też głosują na plac zabaw, ale nie napisali gdzie.

Borzęcin Duży - hmmm, jakie wydarzenia miały miejsce w 9, oraz w 944 roku?

Wizyta na cmentarzu - kwatera wojenna w Borzęcinie, po prawej z 1939, po lewej z kolejnych lat II wojny.

Obok jest kilka grobów indywidualnych żołnierzy i cywili, którzy zginęli we wrześniu 1939. Na jednym z nich od mojej ostatniej wizyty tutaj, przybyła tabliczka.

Dzisiejsza wizyta związana jest ze skrzynką, która jest obok w ruderce.

Czym chata bogata... gośc w dom, Maryjka i flaszki na stół.

A w dalszej drodze... dużo radości ;-)

Pomnik w Brwinowie, też z 1930. Wstawiam zdjęcia kilku tabliczek, z przodu jest jeszcze podobizna Piłsudskiego, ale była w cieniu i pod silne wiosenne Słońce

Kategoria >100, mazowieckie

Komentarze

meteor2017 | 21:42 wtorek, 21 kwietnia 2015 | linkuj A wracając do powstania.... tutaj jest "Plan'''' pristupa goroda Varšavy 1831.go goda."
http://polona.pl/item/29081122/0/

Gość wariag | 16:40 niedziela, 19 kwietnia 2015 | linkuj Kiedyś czytałem pamiętnik gimnazjalisty, który przed wojną był w Drużynach Podhalańskich wcielonych w sierpniu 1914 do Legionów Piłsudskiego. Pobór odbywał się w Czarnym Dunajcu. Oficer Legionów pyta górala "A wy dlaczego chcecie wstąpić do legionów góralu? Chcecie walczyć o wolną Polskę?" Ten odpowiada "E dy panocku jo tam nie wim cy o jakomsik Polske ino zek słysoł w tyk legijonak mniej cłeka ganiajom niz w tyk ałstryjackik cwancygierak". Cwancygiery - to 20 pp z Krakowa, gdzie wcielano górali zwłaszcza podczas mobilizacji.

meteor2017 | 16:04 niedziela, 19 kwietnia 2015 | linkuj No tak, jak kto zginął w Legionach (czy austriackich, czy też rosyjskich) to faktycznie łatwiej by było argumentować że walczył w wolność... trudniej jak był w armii rosyjskiej.

Sprawa napisu jest dyskusyjna, długo by można na ten temat dyskutować i każdy pewnie miałby trochę racji ;-)

huann | 14:41 sobota, 18 kwietnia 2015 | linkuj Skoro już Wikipedia została przywołana - w roku 9 (n.e.) Rzymianie dostali niezłego łupnia w Lesie Teutoburskim. Inne wydarzenia: http://pl.wikipedia.org/wiki/9
Co do roku 944 - to tylko data 16 grudnia ma jakieś znaczenie - ale to Sekret Mnicha ;)

Gość wariag | 14:06 sobota, 18 kwietnia 2015 | linkuj Pewnie jakiś apologeta tzw "czynu legionowego" by się z Tobą pospierał argumentując, że leguńska brać walczyła jednak o wolność Polski (vide krzyż na Pantyrze "...dla ciebie Polsko i dla twej chwały"), ale ja sobie odpuszczę ;)

meteor2017 | 12:42 sobota, 18 kwietnia 2015 | linkuj Ale sam przyznasz, że to dosyć pokrętne wytłumaczenie ;-) Tak czy inaczej stwierdzenie nieprecyzyjne i dyskusyjne, ale na tablicy ładnie brzmi... 1914-1920... biorąc pod uwagę żw w Polsce wojna nie skończyła się w 1918, tyle że zmieniła charakter, te pierwsze 4 lata można potraktować jako wstęp do odzyskania niepodległości ;-)

Gość wariag | 20:07 piątek, 17 kwietnia 2015 | linkuj No niby można powątpiewać ale zważywszy na te przeróżne manifesty, obiecanki-cacanki zaborców, a wszystko po to aby pozyskać armatnie mięso, to o jakąś tam wolność walczyli. I niekoniecznie o wolność Najjaśniejszej Rzplitej. Ci na tablicy (polegli w 1914) pewnie walczyli o wolność od Giermanciew i Awstrijciew ;)

meteor2017 | 19:40 piątek, 17 kwietnia 2015 | linkuj W Wikipedii (zarówno polskiej jak i rosyjskiej) podają obie nazwy :-) A faktycznie orzełek znajduje się wlaśnie nad tą tabliczką.

Co do treści, to można podać w wątpliwość, czy ci polegli już w 1914 walczyli o wolność

Gość wariag | 19:11 piątek, 17 kwietnia 2015 | linkuj Schowała się chyba za wstydu za to "Powstanie Narodu Polskiego" bo akurat to w 1830-31 zdecydowanie nie cały naród obejmowało, raczej jego cząstkę ze wskazaniem na wojsko. Rosjanie chyba trafnie określali go od początku jako "wojnę polsko-rosyjską" w odróżnieniu od 1863-64, które to powstanie zwano "buntem".

meteor2017 | 18:49 piątek, 17 kwietnia 2015 | linkuj Wydaje mi się, że był uszkodzony, tam widać taką szczelinę-pękniecie... mam wrażenie że ogon był odłamany i dosztukowany.

Aha, orzeł jest w koronie, ale ta schowała się w cieniu :-)

Gość wariag | 18:42 piątek, 17 kwietnia 2015 | linkuj Ale on może nie ma uszkodzonego ogona tylko po prostu taki dizajn ?

meteor2017 | 17:43 piątek, 17 kwietnia 2015 | linkuj Zgadza się :-) W sumie są cztery figurki (taki trochę Światowid) + cztery chorągiewki na rogach i jedna nieco inna na furtce.

Tak, orzełki na tej wycieczce dopisały. W Brwinowie jest na pomniku drugi i to chyba z nieuszkodzonym ogonem, ale w głębokim cieniu.

Gość wariag | 17:31 piątek, 17 kwietnia 2015 | linkuj Maryjki są 3 a orzełek piastowski po byku :) ... choć ten z Brwinowa też niczego sobie.

Komentuj

Wujka

To Mi'ego

rowerowy blog